Ciąża Po Poronieniu

[coco07]

@nnat. Śliczna Zuzanka[emoji7][emoji7][emoji7] dużo zdrówka dla Was i odpoczywajcie [emoji173]️[emoji8]

 

[Izabela52]

Hej. Jestem tu nowa. W styczniu poronilam samoistnie. Lekarz kazała nam odczekać jeden cykl i dał zielone światło. 9 kwietnia nie dostałam @ test ciążowy pokazał dwie kreski ogromną radość. Poszłam na usg w 38dniu cyklu. Lekarz powiedział puste jajo płodowe kazał przyjść za tydzień. Byłam wczoraj 42dzieb cyklu. Pęcherzyk żółtkowy widoczny zarodek bez tętna. Usłyszałam ciąża obumarla. Wysłał mnie na betę dzisiaj i w poniedziałek żeby sprawdzić czy rośnie prawidłowo. Czekam jak na skazanie pogodziłem się z myślą że nie jest dobrze. Czy któraś z was poroniła dwie ciążę z rzędu? Staramy się z mężem o pierwsze dziecko.

 

[mohaaa]

Hej. Jestem tu nowa. W styczniu poronilam samoistnie. Lekarz kazała nam odczekać jeden cykl i dał zielone światło. 9 kwietnia nie dostałam @ test ciążowy pokazał dwie kreski ogromną radość. Poszłam na usg w 38dniu cyklu. Lekarz powiedział puste jajo płodowe kazał przyjść za tydzień. Byłam wczoraj 42dzieb cyklu. Pęcherzyk żółtkowy widoczny zarodek bez tętna. Usłyszałam ciąża obumarla. Wysłał mnie na betę dzisiaj i w poniedziałek żeby sprawdzić czy rośnie prawidłowo. Czekam jak na skazanie pogodziłem się z myślą że nie jest dobrze. Czy któraś z was poroniła dwie ciążę z rzędu? Staramy się z mężem o pierwsze dziecko.

Przykro mi. U mnie pierwsza ciąża puste jajo i łyżeczkowanie, druga po pierwszej miesiączce po poronieniu i zarodek bez akcji serca. 2 tyg temu ciąża biochemiczna. Tez cały czas walczymy o pierwsze dziecko

 

[Izabela52]

Przykro mi. U mnie pierwsza ciąża puste jajo i łyżeczkowanie, druga po pierwszej miesiączce po poronieniu i zarodek bez akcji serca. 2 tyg temu ciąża biochemiczna. Tez cały czas walczymy o pierwsze dziecko

Mi również przykro bo wiem co czujesz nie potrafie zrozumieć dlaczego tak bardzo pragnę zostać mama i nie wychodzi. Mąż mój też przejęty pyta czy z nami coś nie tak czekam za dzisiejszym wynikiem czy będzie odpowiadał tygodniowi. A w poniedziałek ostateczna dezyzja. Lekarz mówi że ze względu na moje zdrowie żeby tego nie przeciągać. A mi serce pęka jak tu sobie rodzisz?

 

[Dzoana88]

@hona kochana trzymamy tu ciągle kciuki [emoji173]

 

[Anna 1988]

Hej. Jestem tu nowa. W styczniu poronilam samoistnie. Lekarz kazała nam odczekać jeden cykl i dał zielone światło. 9 kwietnia nie dostałam @ test ciążowy pokazał dwie kreski ogromną radość. Poszłam na usg w 38dniu cyklu. Lekarz powiedział puste jajo płodowe kazał przyjść za tydzień. Byłam wczoraj 42dzieb cyklu. Pęcherzyk żółtkowy widoczny zarodek bez tętna. Usłyszałam ciąża obumarla. Wysłał mnie na betę dzisiaj i w poniedziałek żeby sprawdzić czy rośnie prawidłowo. Czekam jak na skazanie pogodziłem się z myślą że nie jest dobrze. Czy któraś z was poroniła dwie ciążę z rzędu? Staramy się z mężem o pierwsze dziecko.

Ja poroniłam 3. Najpierw poronienie zatrzymane w 8 tygodniu. Dowiedziałam się na USG w 10. Potem ciąża biochemiczna. Z trzecią ciąża miała już być dobrze, ale nie było. W 9 tygodniu na USG znowu stwierdzono poronienie zatrzymane. U mnie stwierdzono zespół antyfosfolipidowy. Następna ciąża na lekach. Muszę wierzyć w to, że będzie dobrze.

 

[Izabela52]

Ja poroniłam 3. Najpierw poronienie zatrzymane w 8 tygodniu. Dowiedziałam się na USG w 10. Potem ciąża biochemiczna. Z trzecią ciąża miała już być dobrze, ale nie było. W 9 tygodniu na USG znowu stwierdzono poronienie zatrzymane. U mnie stwierdzono zespół antyfosfolipidowy. Następna ciąża na lekach. Muszę wierzyć w to, że będzie dobrze.

Życzę Ci aby było dobrze. Żebyś doczekała się swojego maleństwa podziwiam cię że walczysz i się nie poddajesz. ja po pierwszym poronieniu miałam robione badania ale były ok. Podejrzewam że jeśli teraz dojdzie do poronienia lekarz będzie kazał wykonać więcej badań ja na dupostonie od początku jestem i tydzień temu przeszłam na luteinę. Boję się poniedziałku. Boję się że to znów będzie wyrok dla mojej fasolki.

 

[witch84]

@Izabela52 A ja nie wiem dlaczego lekarz taki wyrok postawił. 42dc to mniej więcej 6tc - pod warunkiem 28-dniowych cykli. Więc wydaje mi się, że skoro pojawił się zarodek, to jest to bardzo dobry znak. Za kilka dni powinna uwidocznić się akcja serca. Ja wylądowałam z krwawieniem w szpitalu na przełomie 7/8tc wg OM. Lekarz stwierdził, że ciąża jest za mała i nie ma akcji serca, więc by nie robić sobie nadziei. Miałam się stawić do swojego gina po 2 tygodniach na kontrolę - wytrzymałam tydzień. I się okazało, że wszystko gra i rozwija się zgodnie z OM i było pięknie bijące serduszko. Tego i Tobie życzę! Nie trać wiary! Mi pomagało mówienie do brzucha - jakkolwiek to brzmi

 

[Humhum]

@Izabela52 zgadzam się z @witch84 , że lekarz chyba za wcześnie stwierdził, że coś jest nie tak. Ja byłam na 1 USG w 5t4d (6 tydzień) i nie było nawet zarodka. Sam pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym. A jakiej wielkości był zarodek?
Trzymam kciuki!
Teraz jestem w drugiej ciąży po pierwszej stracie.

 

[Izabela52]

@Izabela52 zgadzam się z @witch84 , że lekarz chyba za wcześnie stwierdził, że coś jest nie tak. Ja byłam na 1 USG w 5t4d (6 tydzień) i nie było nawet zarodka. Sam pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym. A jakiej wielkości był zarodek?
Trzymam kciuki!
Teraz jestem w drugiej ciąży po pierwszej stracie.

Nie wiem jakiej bo nic nie mówił tylko że nie ma tętna i że obumarła ciąża. Badanie trwało 5min. Lekarz szybkie usg robi bo korona wirus. Później oddzownil jak wyszłam. I przekazał tylko tyle. Najpierw tydzień temu stwierdził puste jajo płodowe. Beta wszystko wyjaśni czy lekarz się myli czy też nie. Chciałabym żeby było dobrze ale lekarz nie kazał mi się na to nasawiac mam taki mętlik w głowie