reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
U nas różnie niestety... W sensie z Łucją idealnie, ale była 24h na noworodkach bo miała problemy z adaptacją i tam niestety bez mojej zgody ją dokarmiali (z butelki!) więc szlag trafił całe kp, bo mimo że mam mleko nie chce jeść i koniec [emoji3525] Wiec jedziemy już na sztucznym [emoji3525] Ale dzisiaj jest słodka i grzeczniutka już [emoji3590]Zobacz załącznik 1047860
Kochana, wiki od początku musiała być dokarmiana, bo o pokarm mój było ciężko. W szpitalu i potem w domu przez blisko 2miesiące walczyłam. Najpierw dostawała cyca a potem mm... Ale udało się! Teraz skończyła 7miesięcy i od 5 miesięcy jest tylko kp ;)

Spac nie mogłam i budzilam się co chwilę. Kolejny test z bladą drugą... Ta jest ciemniejsza niż ta wieczorna. Może lepsze zdjęcie wyjdzie w świetle dziennym. Zobacz załącznik 1047922
Teraz to i ja widzę ;)
 
@Madlein Dziękuję za informację. Jednak po wczorajszej wizycie w przedszkolu na ten moment zrezygnuję z wyrabiania orzeczenia o potrzebie kształcenia specjalnego. Jeśli wogóle bym się wyrobiła przed rekrutacją do szkół, to byłby cud. A ja i tak nie planuję wysyłać młodego do klasy integracyjnej, więc za dużo mi to nie da. Jak pójdzie do pierwszej klasy, to zobaczymy co na to nauczyciele. Najwyżej wówczas będę myśleć. Szkoła, gdzie ma iść nie jest za duża, ale ma psychologa na etacie.

@Sandra094 Na telefonie nic nie widziałam, ale na komputerze coś tam jakby zaczynało się pojawiać :)
 
U nas różnie niestety... W sensie z Łucją idealnie, ale była 24h na noworodkach bo miała problemy z adaptacją i tam niestety bez mojej zgody ją dokarmiali (z butelki!) więc szlag trafił całe kp, bo mimo że mam mleko nie chce jeść i koniec [emoji3525] Wiec jedziemy już na sztucznym [emoji3525] Ale dzisiaj jest słodka i grzeczniutka już [emoji3590]Zobacz załącznik 1047860
Jest prześliczna [emoji3590][emoji3590][emoji3590]
Na karmieniu totalnie się nie znam, ale mnie interesuje jeszcze jak Ty się czujesz?? :*
Spac nie mogłam i budzilam się co chwilę. Kolejny test z bladą drugą... Ta jest ciemniejsza niż ta wieczorna. Może lepsze zdjęcie wyjdzie w świetle dziennym. Zobacz załącznik 1047922
Mamy toooo :)
Szybko się wpasowalas w brzuszek @Jivka :)


@Paula919191 a u Ciebie jak sytuacja, rozkręca się coś w kierunku @ czy minęły plamienia? :)
 
Jest prześliczna [emoji3590][emoji3590][emoji3590]
Na karmieniu totalnie się nie znam, ale mnie interesuje jeszcze jak Ty się czujesz?? :*Mamy toooo :)
Szybko się wpasowalas w brzuszek @Jivka :)


@Paula919191 a u Ciebie jak sytuacja, rozkręca się coś w kierunku @ czy minęły plamienia? :)
Coś tam jest na papierze, powoli się zaczyna, ale wygląda to identycznie jak przed poprzednimi miesiączkami więc nie mam już złudzeń. Wiem że jutro będzie @. Nawet napisałam do męża już smsa że w tym cyklu nam się nie udało,będziemy próbować dalej :)
 
@Galadriela Mój na przedszkole ma i zajęcia ma. Teraz jest w zerówce, a od września idzie do pierwszej klasy. Niestety realia realizacji zaleceń przez przedszkola i szkoły to zupełnie inna bajka. A ja nie zamierzam puszczać młodego do klasy integracyjnej.
 
Tak odbiegne troche od tematu, ale dlaczego nie chcesz puszczać młodego do klasy integracyjnej?
Nie mówię, że ma on mieć orzeczenie czy coś, ale jako zwykły uczeń w klasie i integracyjnej co w tym złego ? Pytam z ciekawości , bo i ja i brat do takiej klasy chodzilismy, a to dlatego że mama chciała żebyśmy nie mieli problemów z akceptacją różnych ludzi, żebyśmy się uczyli tolerancji i akceptacji.. czy jakoś tak. ;) w takiej klasie było 6 osób z orzeczeniami i ok 12 osób bez. Moim rodzicom głównie podobalo się to, że klasa jest mała, a w takiej lepiej się uczy ;)
@Galadriela Mój na przedszkole ma i zajęcia ma. Teraz jest w zerówce, a od września idzie do pierwszej klasy. Niestety realia realizacji zaleceń przez przedszkola i szkoły to zupełnie inna bajka. A ja nie zamierzam puszczać młodego do klasy integracyjnej.
 
@Oczekujaca123 Bo wolę mieć dwoje dzieci w jednej szkole niż latać po mieście i je rozwozić. Do tego najbliższa placówka z oddziałami integracyjnymi jest szkołą dużą (min. po 6 klas w roczniku), a obecna szkoła do której chodzi starsza córka szkoła jest zdecydowanie mniejsza (2 klasy na rocznik) i istnieje duże prawdopodobieństwo, że młody sobie poradzi. Plusem też jest to, że w obecnej szkole wszystkie dzieci rozpoczynają zajęcia o 8:00 lub 8:50, a tam już tak fajnie to nie wygląda, bo min 3x w tygodniu jest to godz. 11:00 (plan dzwonków mają rozpisany do 18:30).
 
reklama
. A teraz rozumiem, że to chodzi po prostu o inna szkole, dojazdy i plan zajec, także spoko. Z ciekawości pytałam, bo myslalam , że nie chcesz typowo do klasy integracyjnej, bo jest integracyjną i tyle. ;)
Trzymam kciuki, żeby sobie poradził :**
I wierzę, że tak będzie. ;)
@Oczekujaca123 Bo wolę mieć dwoje dzieci w jednej szkole niż latać po mieście i je rozwozić. Do tego najbliższa placówka z oddziałami integracyjnymi jest szkołą dużą (min. po 6 klas w roczniku), a obecna szkoła do której chodzi starsza córka szkoła jest zdecydowanie mniejsza (2 klasy na rocznik) i istnieje duże prawdopodobieństwo, że młody sobie poradzi. Plusem też jest to, że w obecnej szkole wszystkie dzieci rozpoczynają zajęcia o 8:00 lub 8:50, a tam już tak fajnie to nie wygląda, bo min 3x w tygodniu jest to godz. 11:00 (plan dzwonków mają rozpisany do 18:30).
 
Do góry