Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Super że możecie już próbować, mój lekarz troszkę mnie zdenerwował podszedł do mnie standardowo i mi 19 minie 2 miesiące też chciałaby już próbować zapisałam się do innego lekarza prywatnie termin dopiero na 22pazdziernika a boję się że dostanę @i klapa ale pani sekretarka kazała mi dzwonić w przeciągu tygodnia może zwolni się jakieś miejsce dla mnie. Wiem że lekarz do którego się teraz wybieram to specjalista jeśli pozwoli to będziemy próbowali.
Właśnie wiem wolę wybrać się do innego lekarza.
Postaram dostać się do lekarza jak najszybciej, u mojego lekarza byłam już 2 razy od czasu poronienia w poniedziałek była ta druga byłam pewna że zrobi mi usg w końcu kazał być po miesiączce, cóż poszłam na fundusz i chyba nigdy więcej i też sądzę że usg to podstawa gdybym wiedziała od razu zapisał bym się na prywatną wizytę.
Ja też byłam 2 razy po poronieniu, gin zbadał mnie normalnie i twierdzi, że jest wszystko ok, bez zrobienia usg. Zastanawiam się czy faktycznie bez usg można to stwierdzić. Choć na ostatniej wizycie wystawił mi skierowanie na usg dla tzw spokojnej głowy. Już się stresuję jak wyjdzie i czy faktycznie wszystko jest ok.
Na papierku ze szpitala miałam opis usg po poronieniu, może na podstawie tego. Ale to było, że tak powiem na świeżo, myślałam że np po miesiącu będzie kolejne w celu skontrolowania.
