Ciąża Po Poronieniu

[M@lly]

Wydaje mi się ze tez może, jednakże nie powiem na 100% bo ja wcześniej byłam u genetyka i ona mi to wszystko napisała.. a później miałam wizytę u hematologa... i on nic mi już nie musiał wystawiać. Ale na logikę wydaje mi się ze tez wystawi coś takiego ...
może być tez nawet tak, ze twój gin na podstawie tych wyników, już ci będzie dawał heparynę na zniżkę. Jednak ja wolałam mimo wszystko mieć podkładkę.
Teraz np mam nawet prenatalne refundowane, ale ostatnio powiem szczerze, ze trochę walczyłam z moim ginem żeby mi dał to skierowanie na drugie prenatalne (na pierwsze dał bez problemu) bo on twierdził ze nie mam wskazania, a ja wyjęłam mu ta kartkę od genetyka i pisze jak byk! Wskazane badania prenatalne piersze i drugie.
Noi w końcu dał... wiec nawet z czymś takim możesz mieć lepiej jak będziesz mieć taki papier.
A kwas możesz brać zwykły Bo jako nieliczna chyba tutaj, nie masz mutacji mthfr

A chodzisz do lekarza na nfz czy prywatnie? Prywatny gin jeśli nie ma praktyki (oprócz oddziału w szpitalu) może wystawić na nfz prenatalne?

 

[nnat.]

@Takaja123 nooo to cudownie! Życzę wam owocnych przyjemnostek w tym cyklu Kochana [emoji3590][emoji3590][emoji3590]

@coco07, dziękuję [emoji3590][emoji3590][emoji3590]

 

[roki_1991]

A chodzisz do lekarza na nfz czy prywatnie? Prywatny gin jeśli nie ma praktyki (oprócz oddziału w szpitalu) może wystawić na nfz prenatalne?

Mi moja gin wystawia normalnie na nfz recepty i skierowania

 

[coco07]

A chodzisz do lekarza na nfz czy prywatnie? Prywatny gin jeśli nie ma praktyki (oprócz oddziału w szpitalu) może wystawić na nfz prenatalne?

Ja nie mam pojęcia bo chodzę tylko na NFZ ...
Ale widzę, ze roki ci już odpisała

 

[witch84]

Ja chodzę prywatnie i nic na NFZ nie dostałam od mojego gina. Wszystkie badania prywatnie, recepty na 100%.

 

[Oczekujaca123]

No to jeśli to dobry gin to zleci badania. Skoro trafiłaś na psycholog po rozmowie z którą było Ci lżej to może pomysł o terapii, częstszych spotkaniach. Polecam. Tymbardziej, że jak minie szok i niedowierzenie będzie ciężko
Są tu dziewczyny z łodzi pewnie kogoś doradza

Jeśli chodzi o badania to juz dziewczyny tu pisaly. Ja bym zaczęła od zespołu antyfosfolipidowego, bo go trzeba do max 6 tyg po porodzie, do tego trombofilia, no i te wymazy mykoplazma ureplazma i chlamydia plus z krwi toxoplazmoza cytomegalia.

Przytulam;***

UOTE="Paulina1909, post: 18433907, member: 192842"]Mam waparcie rodziny jak i męża. Z psychologiem tez juz rozmawiałam. Po tej rozmowie z nią troszke bylo mi lżej. To nasze pierwsze dziecko. A do gin mialam zaufanie tym bardziej ze badania wszyatkie prawidlowe. Bylam u niej 2 tygodnie wczesniej na wizycie i nic nie wskazywalo ze cos jest nie tak. Mialam przepisany wczesniej duphostam a przez te ostatnie 2 tygodnie od przedostatniej wizyty luteine bo szyjka macicy trosze zrobila sie krótsza. Jestem z okolic Lodzi.[/QUOTE]

 

[Lu_cy]

Wydaje mi się ze tez może, jednakże nie powiem na 100% bo ja wcześniej byłam u genetyka i ona mi to wszystko napisała.. a później miałam wizytę u hematologa... i on nic mi już nie musiał wystawiać. Ale na logikę wydaje mi się ze tez wystawi coś takiego ...
może być tez nawet tak, ze twój gin na podstawie tych wyników, już ci będzie dawał heparynę na zniżkę. Jednak ja wolałam mimo wszystko mieć podkładkę.
Teraz np mam nawet prenatalne refundowane, ale ostatnio powiem szczerze, ze trochę walczyłam z moim ginem żeby mi dał to skierowanie na drugie prenatalne (na pierwsze dał bez problemu) bo on twierdził ze nie mam wskazania, a ja wyjęłam mu ta kartkę od genetyka i pisze jak byk! Wskazane badania prenatalne piersze i drugie.
Noi w końcu dał... wiec nawet z czymś takim możesz mieć lepiej jak będziesz mieć taki papier.
A kwas możesz brać zwykły Bo jako nieliczna chyba tutaj, nie masz mutacji mthfr

Jak pierwsze miałaś refundowane to drugie już jest bez skierowania, to jest taki jakby pakiet. I robisz to w tym samym miejscu [emoji846]

 

[Dzoana88]

Hej dziewczyny, ja dziś miałam wizyte i wszystko jest w porządku [emoji4] dzidzia rośnie, brzuszek ma już obwód 11 cm [emoji16]
Podpowiecie mi jak długo bralyscie duphaston?? Ja dziś się dowiedzialam że będę go brala jeszcze 3 tygodnie czyli do 18+4. To normalne że się go odstawia? W związku z tym ze nogi dokuczaja mi w nocy okropnie mam brać cyclo 3 fort, póki co 2 razy dziennie A po dwoch tygodniach jak nic lepiej nie bedzie to 3 razy dziennie.
@nnat. Super beta i progesteron [emoji4] trzymam teraz kciuki za dobry przyrost bety [emoji8]
A no i apropo recept na heparyne to ja chodzę prywatnie, ale mój gin pracuje w szpitalu i dostaje na ryczałt [emoji6]

 

[coco07]

Jak pierwsze miałaś refundowane to drugie już jest bez skierowania, to jest taki jakby pakiet. I robisz to w tym samym miejscu [emoji846]

No co ty mówisz To nie wiedziałam... ale żeby mój gin tez nie wiedział??? Wiec niepotrzebnie tak walczyłam o to skierowanie Cała ja.... zamiast się doinformować, to od razu z pyskiem dzięki za info

 

[coco07]

Hej dziewczyny, ja dziś miałam wizyte i wszystko jest w porządku [emoji4] dzidzia rośnie, brzuszek ma już obwód 11 cm [emoji16]
Podpowiecie mi jak długo bralyscie duphaston?? Ja dziś się dowiedzialam że będę go brala jeszcze 3 tygodnie czyli do 18+4. To normalne że się go odstawia? W związku z tym ze nogi dokuczaja mi w nocy okropnie mam brać cyclo 3 fort, póki co 2 razy dziennie A po dwoch tygodniach jak nic lepiej nie bedzie to 3 razy dziennie.
@nnat. Super beta i progesteron [emoji4] trzymam teraz kciuki za dobry przyrost bety [emoji8]
A no i apropo recept na heparyne to ja chodzę prywatnie, ale mój gin pracuje w szpitalu i dostaje na ryczałt [emoji6]

Bardzo się cieszę, ze wizyta przebiegła pomyślnie
Ja biorę luteinę i mi doktor powiedział ze pocyckamy ja jeszcze gdzieś do 24 tc.. później odstawi. Nie wiem jak z dupkiem