reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

@Jivka teraz już będzie wszystko dobrze zobaczysz [emoji3590] ostatnio wyszło, ze dziewczynka? :) może teraz już potwierdza na100%:) to pewnie brzuszek jeszcze większy? :) może się pochwalisz? :D[emoji3590]
Tak dziewczynka, brzuch rośnie ale już nie tak spektakularnie jak na początku [emoji4] Ale proszę:
IMG_20190624_104240.jpeg
 
reklama
@Jivka piękny brzuszek ❤️ widać, że ciąża Ci służy :) trzymam kciuki za wizytę i daj znać jak tam u Was ❤️
Pisałam jakiś czas temu o pracy i dostałam wiadomość, że nie dadzą rady wystartować w lipcu bo jeszcze coś z lokalem załatwiają i mają dzwonić jak będzie coś wiadomo więc wracam do starań (mam taką nadzieję, że tak będzie) i oby w końcu się udało szczęśliwie zajść :) odcielam się chwilowo od koleżanek w ciąży wiem, że to nie jest dobre ale mi jest łatwiej. Ja nie pisze sama, a i one na razie nic się nie odzywaja więc mogę zająć się swoimi problemami.
 
@Takaja123 najłatwiejszy sposób to naprawdę odpuścić [emoji4] Jak przestałam się skupiać na celowaniu w owu i płci to od razu zaszłam w ciążę [emoji85]
A co do odcięcia od koleżanek, rozumiem... Ja odcięłam się od tych co świeżo urodziły bo nie wiedziałam czy będę w stanie im nie zazdrościć... I powiem Ci że dopiero jak to przepracowałam w sobie sama to złożyło się to też z moim zajściem. Głowa też musi być spokojna do ciąży [emoji4] Mocno Wam kibicuję [emoji3590]
 
@Jivka ja na razie liczę tylko na to żeby było wszystko w porządku i już żadna infekcja się nie czepiał. Długa przerwa i teraz trzeba nadrobić i nacieszyć się sobą, a może w ten sposób się uda :) u mnie to raczej wyglądało tak, że każda w ciąży, a ja nawet seksu nie uprawiam to mnie tak najbardziej dobilo.
 
Dziewczyny ja robię się jakąś zakręcona, o mały włos A wyszlabym do pracy w kapciach! Już bylam za drzwiami ! A wczoraj pierścionki ktore od lat noszę na prawej ręce założyłam jakby nigdy nic na lewą rękę, po pół godz zorientowałam się że coś nie tak [emoji16][emoji16][emoji16]
miłego dnia wam życzę! U mnie dziś 7+1 następna wizyta 10.07 będę wtedy 9+3 Mam nadzieje ze Bedzie wszystko dobrze, ale stresuje się (dziwne to bo raz jestem spokojna A raz na odwrot).
Ja miałam podobnie - jeśli masło jest w chlebaku, to chleb musi być w lodówce ;-)

@Martha86 Ja bym nie robiła sobie nadziei, tylko powtórzyła test. Mógł się trafić jakiś wadliwy. Musiałabyś mieć owulację i współżyć w czasie @. Wydaje się to mało prawdopodobne.

@kasiula222 Trzymam kciuki za prenatalne. Cieszę się, że wszystko jest w porządku.
 
Dziewczyny ja robię się jakąś zakręcona, o mały włos A wyszlabym do pracy w kapciach! Już bylam za drzwiami ! A wczoraj pierścionki ktore od lat noszę na prawej ręce założyłam jakby nigdy nic na lewą rękę, po pół godz zorientowałam się że coś nie tak [emoji16][emoji16][emoji16]
miłego dnia wam życzę! U mnie dziś 7+1 następna wizyta 10.07 będę wtedy 9+3 Mam nadzieje ze Bedzie wszystko dobrze, ale stresuje się (dziwne to bo raz jestem spokojna A raz na odwrot).
Ja nam dokładnie tak samo. Znajome z pracy, siostra i mąż już się poddali. Wiecznie nic nie pamietam.. i nieraz zakrecilam się tak ze jakby to nagrać i gdzieś wysłać to bym fortunę zgarnęła :D Mam wrażenie ze mój mózg jakby pracuje na wolniejszych obrotach, czasem ciężko mi zrozumiec podstawowe rzeczy. Tak jakbym po prostu zgłupiała:dry::confused2:

@Takaja123 u mnie wizyta dopiero 12.07 i to będą połówkowe [emoji33] Mam najdłuższą przerwę bo 4,5tygodnia i zaczynałabym fisiować gdyby nie fakt że czuję już ruchy [emoji3590] Wczoraj nawet córka przyłożyła rękę i dostała kilka kopniaków.
Trzymam kciuki za Twoje staranka i mocno Wam kibicuję [emoji110]
Jak to zleciało!!:p Trzymam kciuki i masz przepiękny brzuszek, wydaje się taki mały i zgrabny...;)
przypomnisz mi dlaczego ostatnia ciąże straciłaś tak późno? To ty miałaś tego parwowirusa czy jakoś tak? Czy serduszko nagle przestało bić?:(
 
Dziewczyny ja robię się jakąś zakręcona, o mały włos A wyszlabym do pracy w kapciach! Już bylam za drzwiami ! A wczoraj pierścionki ktore od lat noszę na prawej ręce założyłam jakby nigdy nic na lewą rękę, po pół godz zorientowałam się że coś nie tak [emoji16][emoji16][emoji16]
miłego dnia wam życzę! U mnie dziś 7+1 następna wizyta 10.07 będę wtedy 9+3 Mam nadzieje ze Bedzie wszystko dobrze, ale stresuje się (dziwne to bo raz jestem spokojna A raz na odwrot).
Będzie dobrze ! Ja mam tak smamo do tej pory ,robię coś i za chwilę już nie pamiętam czy to zrobiłam ,a o pamięci to już nie wspomnę , ja do 12 tyg ciągle miałam tak że raz spokój że tym razem się uda ,a za chwilę płacz że nie jednak zaś nie , i co wizyta to dramat , teraz chociaż mała kopie więc ja czuję i wiem że jest :D
 
Będzie dobrze ! Ja mam tak smamo do tej pory ,robię coś i za chwilę już nie pamiętam czy to zrobiłam ,a o pamięci to już nie wspomnę , ja do 12 tyg ciągle miałam tak że raz spokój że tym razem się uda ,a za chwilę płacz że nie jednak zaś nie , i co wizyta to dramat , teraz chociaż mała kopie więc ja czuję i wiem że jest :D
Cieszę się że czujesz ruchy i możesz być spokojniejsza [emoji4][emoji4][emoji4] to musi byc wspaniale uczucie [emoji4][emoji4] powiem Ci ze ja (tak mysle) troche uspokoje się na wizycie kolejnej bo ten czas teraz jest tako dosyć kluczowy i jak będę na wizycie 9+3 I jeśli będzie wszystko dobrze to w tamtym czasie już spada ryzyko sporo. No ale zobaczymy, jutro dopiero minie tydzień od pierwszej wizyty, a tu jeszcze dwa tyg trzeba czekać [emoji4] Ale biorę witaminy, acard, kluje się codziennie, dbam o siebie no chyba nic wiecej nie mogę poki co.
 
reklama
Cieszę się że czujesz ruchy i możesz być spokojniejsza [emoji4][emoji4][emoji4] to musi byc wspaniale uczucie [emoji4][emoji4] powiem Ci ze ja (tak mysle) troche uspokoje się na wizycie kolejnej bo ten czas teraz jest tako dosyć kluczowy i jak będę na wizycie 9+3 I jeśli będzie wszystko dobrze to w tamtym czasie już spada ryzyko sporo. No ale zobaczymy, jutro dopiero minie tydzień od pierwszej wizyty, a tu jeszcze dwa tyg trzeba czekać [emoji4] Ale biorę witaminy, acard, kluje się codziennie, dbam o siebie no chyba nic wiecej nie mogę poki co.
Ja się "uspokoiłam " ;) po 1 prenatalnym ,dla mnie 9 tydzień też był dość kluczowy ,bo w 2 ciąży wtedy serduszko przestało bić ,ale mimo to do tego 12 tyg nie byłam pewna i przerażona bo w 9 tyg widziałam zarys główki i ciałka , i to było już takie rzeczywiste , że nie mogłam pomyśleć co by było gdyby np w 12 tyg nie biło serduszko czy coś
 
Do góry