roki_1991
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2017
- Postów
- 9 966
Zmartwilam sie bedzie troche obrazowych opisow sorki. caly dzien mialam tylko wkladke,lekkie brazowe plamienie.caly dzien w pracy itp,polozylam sie na dwie godziny wstaje i chlup polecialo krwi troche.nie wiem czy cos sie nie goi,ta krew jes taka jakby ze sluzem przezroczystym.dzis mija tydzien od zabiegu.zauwazylam tez ze jak probuje zrobic nr 2 to przy parciu tez czasem zaczyna leciec.nie mam opcji lekarza ginekologa przez dluzszy czas.nie boli nic.moze cos mi nie krzepnie? Moze mam ta chorobe trombofilie.juz chcialam miec to za soba;(
To jest normalne po zabiegu. Ja też tak miałam. Po zabiegu 4 dni czysto a potem zaczęło się lać. I co już myślałam że koniec, to od nowa. U mnie się to ciągnęło też praktycznie do @. Także spokojnie, nie stresuj się póki co
Kochana gratulacje!! Będziesz robić betę??
Pamiętam jak w tej ciąży panikowałam przy każdej zmianie. A to piersi nie bolą, a to mniejsze, a to coś tam. Dziś zaczynam 35tc także to akurat nie jest wyznacznik i dużo dziewczyn ci to tutaj powie@Madzix88 Dokładnie mam to samo. Dzisiaj co prawda 10+4, prenatalne dopiero 03.04 a mnie przestały boleć piersi. W ogóle ich nie czuję. Do tej pory były tkliwe mniej lub bardziej a od wczoraj praktycznie nic nie czuję. Strasznie się boje.