reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

O listerozie to ja nawet nie slyszlalam [emoji33]
Co do zespolu antyfosfolipidowego to sie nie znam, ale wiem od immunolog , ze jego stwierdzenie uprawnia do tego samego co trombofilia czyli heparyny chyba nic poza tym (poprawcie mnie dziewczyny jak sie myle). Wiec moze warto zaczac od tej trombofili a potem najwyzej zajac sie reszta ? Immunologa albo hematologa z nfz po tym jak dostaniesz wyniki z trombofilii mozesz "naciagnac" na zespol antyfosfolipidowy ale to tez zalezy od ich podejscia.
Wszystko zalezy ile chcesz dac sobie czasu na te badania i od funduszy jakimi dysponujesz.
Wazne, ze masz juz jakis plan działania :*
Powodzenia !
Czytałam o listeriozie na innym forum i jedna z kobiet killa razy poronila wlasnie przez to :-( ile kobiet...tyle diagnoz...przeraza mnie to troche poki co ale mimo to nadal mysle pozytywnie !
 
reklama
Hej Dziewczyny :)
Jutro o 14:20 mam wizytę, już mam mega stresa :( zobaczymy co mi tam lekarz mądrego powie. Idę z wynikami badań i wyszło mi ze mam toxoplazmoze, ale.prawdopodobnie jest to błąd pomiaru bo w poprzedniej ciąży wyszło mi ze juz przechodziłam toxo. Czekam na wynik awidności ale bardzo się boje :(

Bardzo proszę o trzymanie kciuków...
Trzymam mocno kciuki i wierze ze wszystko sie potoczy dobrze :)
 
Ja miałam tą konsultacje - nie ma sensu. Powie ci o heparynie i metylach. Czyli wszystko to co dowiesz się tutaj ;)




Dobra, totalnie drugi koniec polski, także ja nie pomogę :p a co masz na tej liście? To ci powiemy co warto zrobić już a co może poczekać ;)
Jeśli chodzi o zespół antyfosfolipidowy to tam są przeciwciała przeciw beta2glikoproteinie (igg i igm) i antykariolipinowe też igg i igm
Na mojej liscie ( ktora od dzis nosze przy sobie :-) ) mam :
Progesteron (22dc)
Prolaktyka (3dc)
Toksoplazmoza igm igg
Listerioza
Mykoplazma
Chlamydia
Ureaplazma
Cytomegalia
Zespół antyfosfolipidowy
Bialko s wolne
Bialko c aktywne
Anty tg
Anty tpo
Ft3
Ft4
Tsh
Trombofilia
Wit b12
Wit d
Kwas foliowy
Homocysteina
Rozyczka
I sama nie wiem ale kariotypy jak juz nic nie wskaze
Do tego badanie nasienia partnera
Tak wyglada moja lista :-) z gory dziekuje za wszelkie porady :-)
 
Witam. Powracam do Was. Minęły 3 tyg więc powtórzyłam badania na tokso wychodzi na to że przechodzę teraz toksoplazmoze. Czyli jest powód tego co się stało :(
IgM IgG wzrosło a awidnosc mam bardzo wysoka...
Muszę pójść jak najszybciej do lekarza. Zrobiłam badania na cytomegalie i na to mam odporność. Czekam jeszcze na wynik losteriozy. Teraz czeka mnie leczenie. Czy któras z Was leczyła tokso?
 
Witam. Powracam do Was. Minęły 3 tyg więc powtórzyłam badania na tokso wychodzi na to że przechodzę teraz toksoplazmoze. Czyli jest powód tego co się stało :(
IgM IgG wzrosło a awidnosc mam bardzo wysoka...
Muszę pójść jak najszybciej do lekarza. Zrobiłam badania na cytomegalie i na to mam odporność. Czekam jeszcze na wynik losteriozy. Teraz czeka mnie leczenie. Czy któras z Was leczyła tokso?
Hej. A czy konsultowalaś juz wyniki z lekarzem?? Bo jeśli masz wysoką awidność to przechodzilas toxo ok 3-5 miesięcy temu, więc zachorowałas przed ciążą wiec wtedy toxo nie powinno mieć już wpływu na ciążę.
 
@kb.karola90 kciuki zacisnięte :) będzie dobrze :* twoja dzidzia jest duża i silna ;)

Na mojej liscie ( ktora od dzis nosze przy sobie :-) ) mam :
Progesteron (22dc)
Prolaktyka (3dc)
Toksoplazmoza igm igg
Listerioza
Mykoplazma
Chlamydia
Ureaplazma
Cytomegalia
Zespół antyfosfolipidowy
Bialko s wolne
Bialko c aktywne
Anty tg
Anty tpo
Ft3
Ft4
Tsh
Trombofilia
Wit b12
Wit d
Kwas foliowy
Homocysteina
Rozyczka
I sama nie wiem ale kariotypy jak juz nic nie wskaze
Do tego badanie nasienia partnera
Tak wyglada moja lista :-) z gory dziekuje za wszelkie porady :-)

Hormony póki co odpusc. Daj organizmowi dojść do siebie :) ja bym poczekala i dopiero po drugiej @ zrobiła. Kariotypy to mega duży koszt, tym bardziej że musicie je zrobić oboje, dlatego to też bym póki co zostawiła. Jeśli nie robiłaś nigdy toxo i Cytomegalia i różyczki to warto zrobić. Zespół antyfosfolipidowy do 6tyg po poronieniu, więc z tym bym nie czekała, trombofilie też zrobiłabym już. Tarczyca to nie jest aż jak wysoki koszt, więc też bym zrobiła. Natomiast zastanawiam się nad białkiem c i s. Te badania są ważne, choć z mojego punktu widzenia nie aż tak. A koszt jest koło 60-70 zł za jedno, więc to bym chyba na ten moment odpusciła. Homocysteine warto zrobić, Witd, Witb12 i kwas foliowy też :) no i te dziady jak mykoplazme ureaplazma i chlamydie też warto. Ja odpuściłam a okazało się potem że jedna franca się mnie trzyma...
No, za bardzo twojej listy nie skróciłam, każde z tych badań za wyjątkiem listeriozy sama zrobiłam więc faktycznie ciężko wybrać ;)
 
@kb.karola90 kciuki zacisnięte :) będzie dobrze :* twoja dzidzia jest duża i silna ;)



Hormony póki co odpusc. Daj organizmowi dojść do siebie :) ja bym poczekala i dopiero po drugiej @ zrobiła. Kariotypy to mega duży koszt, tym bardziej że musicie je zrobić oboje, dlatego to też bym póki co zostawiła. Jeśli nie robiłaś nigdy toxo i Cytomegalia i różyczki to warto zrobić. Zespół antyfosfolipidowy do 6tyg po poronieniu, więc z tym bym nie czekała, trombofilie też zrobiłabym już. Tarczyca to nie jest aż jak wysoki koszt, więc też bym zrobiła. Natomiast zastanawiam się nad białkiem c i s. Te badania są ważne, choć z mojego punktu widzenia nie aż tak. A koszt jest koło 60-70 zł za jedno, więc to bym chyba na ten moment odpusciła. Homocysteine warto zrobić, Witd, Witb12 i kwas foliowy też :) no i te dziady jak mykoplazme ureaplazma i chlamydie też warto. Ja odpuściłam a okazało się potem że jedna franca się mnie trzyma...
No, za bardzo twojej listy nie skróciłam, każde z tych badań za wyjątkiem listeriozy sama zrobiłam więc faktycznie ciężko wybrać ;)
Dziękuję Kochana...:)
 
reklama
Do góry