cukier.wanilinowy
Usmiechnieta_mama
- Dołączył(a)
- 24 Czerwiec 2010
- Postów
- 3 286
Ja znow wiecej krwawie. Juz mam tak dosyc naprawde nie dam rady juz... co tydzien krwawienie i zawal serca. Nawet nie ma sensu jechac do szpitala bo znow bedzie tak samo, kilka godzin na poczekalni, badanie ginekologiczne i nakaz powrotu do domu. Naprawde sie wykoncze, nie chce mi sie doslownie zyc, kiedy ta niepewnosc sie skonczy? Najgorsze ze naprwade nic nie mozna zrobic. Biore progesteron i nospe, leze calymi dniami praktycznie, nic wiecej w przypadku krwiakow zrobic sie nie da. Musialam sie wyzalic bo oszaleje juz, boje sie isc do toalety, boje sie wstac, najchetniej zasnelabym na kilka mjesiecy i obudzila sie po wszystkim bez wzgledu na to co ma sie zdarzyc