reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Nic mi nie mówcie o sprzątaniu zabawek... Dzisiaj cały dzień sprzątałam - czego już w tej chwili nie widać :wściekła/y:Dzieci potrafią roznieść wszystko w dwie minuty... Szkoda tylko, że w tym samym tempie te rzeczy nie wracają na swoje miejsce...
U nas wciąż chorobowo. Dzisiaj przymusowo zostałam w domu, bo dzieci zaraziły babcię. Normalnie zawsze COŚ :angry:
 
reklama
angelstw dzięki za zrozumienie: )

witch84 znam to na okrągło trzeba sprzątać po naszych pociechach. Mój dziś tak jakoś zacichl, weszłam do pokoju, a tam cała sterta ciuchów na środku: /pozbieralam wrzuciłam do szuflad, jutro poukladam dziś już mi się nie chce:).

angelstw jak dodalas fotkę? Ja odkąd jest to nowe forum to nie mogę tego ogarnąć, muszę poszperac jak włączę laptopa bo teraz piszę z telefonu.
 
Aha no to będę musiała pokombinować na telefonie jak będę chciała dodać fotkę skoro można to pewnie się uda:tak: .
Na laptopie nie sprawdzałam jak to wygląda jeszcze.
 
Plenitude gratulacje! !!wchodzę po długiej nieobecności, a tu taka nowina: )

Pozdrawiam Was wszystkie dziewczyny, kiedyś udzielalam się tu częściej, teraz przyznaję się bez bicia, że nie zawsze mam czas i chęci, może się nawroce i zacznę więcej pisać jeśli mi wybaczycie nieobecność.

Dla kobietek, które może zapomnialy mój dawny Nick przypomnę, że wcześniej pisałam jako kobietka 22 .
No i dla kobietek, które mnie nie znają to krótki opis historii:
W 2007 roku nagle poronilam, na forum trafiłam w 2009 roku i wtedy nauczyłam się o tym mówić dopiero tak na prawdę.
Wiele osób tutaj bardzo mi pomogło.
W 2013 roku zaszlam w kolejną ciążę, bardzo ją przezywalam. Bałam się czy wszystko będzie dobrze, ale Bozia dała mi wspaniałego synka urodził się 28.07.2014 .
Od tamtej pory jestem szczęśliwa mamą i tego życzę każdej z was.
Odkąd jest Wiktorek to rzadko tu piszę za co przepraszam serdecznie, skupilam się na nim, a jest wspaniały: )
Wiem, że niektóre dziewczyny mogą mieć do mnie żal, że zniknelam.
I mam pytanie czy mogę powrócić do Was jako córka marnotrawna? ??
Witaj! Jestem tu co prawda nowa ale wracaj i pisz z nami! Dzieciątko jest bardzo absorbujace i wiadomo, że najwięcej czasu się z nim spędza :)
mamcia kazdy kto ma dzidzia zrozumie Cie ;-) ja tez jestem wtedy kiedy mogę :-) pewnie ze zostan corko marnotrwna :-D

A my jemy kolacje ;-) i pozdrawiamy z Jasiem :-) ❤
Śliczności! ❤
Nic mi nie mówcie o sprzątaniu zabawek... Dzisiaj cały dzień sprzątałam - czego już w tej chwili nie widać :wściekła/y:Dzieci potrafią roznieść wszystko w dwie minuty... Szkoda tylko, że w tym samym tempie te rzeczy nie wracają na swoje miejsce...
U nas wciąż chorobowo. Dzisiaj przymusowo zostałam w domu, bo dzieci zaraziły babcię. Normalnie zawsze COŚ :angry:
Rano posprzatalam salon a już mam autostradę na podłodze odkąd Krzysiu wrócił z przedszkola ;)
 
Anik. Witaj ;) No ja też czuję się jak nowa bo umknęło mi sporo czasu bez tego wątku ,ale powolutku się wszystkie poznamy .
Liczę ,że się szybko wciągnę , teraz mały czasem daje mi trochę luzu jak się zabawi czymś to mogę zaglądać.
 
Anik mnie też dziś męczy ból głowy...proszki pomagają tylko na chwilę :/

OneMoreTime brawo dla Kai :)
Nikos też mi ulewal do 6 miesiąca. Jak już jadł więcej pokarmów stałych to wszystko minęło :)

Mamcia wybaczamy nieobecnosc ;)

Angelstw katarek może towarzyszyć zabkowaniu. Nikosiowi jak ida zeby to ma krosteczki wokol buzki :/ Troszke brzydko to wyglada..ale na szczescie znikaja jak zabek wyjdzie.
Ile Jaś ma już ząbków? :) No i co tam pysznego jadł na kolację? ;)
 
reklama
Misia Jas przy żadnym ząbku nie miał ani gorączki ani kataru. Raz chyba sie zdarzyła niefajna kupa. Ząbków ma 6 póki co. Nie da zajrzeć sobie do buzi wiec cos jest ewidentnie na rzeczy. Na kolacje dzis jadl bulke drożdżową z masłem ;-) poprawił przed snem butlą i śpi już smacznie od 1,5 godziny :-) a no i dziś odkrył swój język :-D całe popołudnie chodził z językiem na wierzchu i co chwile łapał rączkami za niego ;-) bardzo śmiesznie to wyglądało
 
Do góry