reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

OneMoreTime To faktycznie spory zestaw. Ja zaczynałam też od 3x2tabl. duphastonu... Clexene i acard to na krzepliwość krwi? Tym bardziej trzymam kciuki, by teraz było wszystko w porządku. W ciąży z córeczką byłam nawet w szpitalu ok 7-8tc ze względu na plamienie/krwawienie... Ale się udało - czego i Tobie życzę!
.

tak, to są leki na rozrzedzenie krwi :tak: stąd te plamienia pewnie :baffled:
 
reklama
Anglestw (*) dla Zuzi

OneMoreTime ....Nikoś ma ubytek w serduszku (2,1 mm).....Moż być tak zeto zarośnie, a może byc tak ze sie powiekszy.....Czego oczywiscie bym nie chciała :no: We wrześniu/październiku będziemy mieli kontrole u kardiologa.

Pamiętacie jak w 31 tc wylądowałam w szpitalu bo Mały pchał sie na świat?....wtedy wyszło ze ma arytmię. Później powiedziano mi że jednak z serduszkiem wszystko ok......A po porodzie okazało się ze to jakis ubytek.
 
OneMoreTime ja też biorę m.in. taki zestaw jak Ty czyli clexane i acard i to nie ma wpływu na krwawienie. Tzn jak jest duze krwawienie to trzeba odstawić ale jak małe plamienie to mi lekarz kazał dalej brać. Na szczęście u mnie oprócz jednego dużego krwawienia w styczniu to potem już nic nie było. Wierzę, że u Ciebie to tylko nic nie zagrażające plamienie i lada moment będziesz na półmetku, czego Ci z całego serca życzę :-)
 
Wtich nie jesteś inna ani dziwna to jest po prostu Twój sposób na poradzenie sobie z tym wszystkim, zapewne taki właśnie masz charakter. Ja po pierwszej stracie w 11 tc szybko wróciłam do pracy i normalnego funkcjonowania, ale wszystko przeżywałam w samotności. Po stracie Oli w 23 tc załamałam się totalnie, nie miałam już pracy do której mogłam wrócić i tak wszystko się zawaliło. A zawsze się uważałam za silną, i tak mówili o mnie inni, nie ma żadnych reguł zachowania, więc nawet nie myśl że z Tobą jest coś nie tak!! :tak:;-)

Gloria mimo wszystko mam nadzieje że przyjaciółką jakoś się ułoży, a starania staraniami, ale do męża zawsze warto się "poprzytulać", ja nie mierze temperatury, bo zawsze coś mi się z nią nie zgadza jedynie obserwuje śluz i też z tym różnie bywa :baffled::confused:
Misia jakiego Ty masz przystojniaka:-):tak: i myśliciela :happy: aż gęba się sama cieszy na widok takiego Skarba, a co do ubytku w serduszku wiele takich wad "zarasta" po jakimś czasie po porodzie, mam nadzieje że u Was też tak będzie :tak:

Justyna witaj,
[*] dla Twojego Aniołka, przykro mi że i Ciebie to spotkało.Tak jak pisze Ovli, powrót do pracy może Ci pomóc, u mnie za pierwszym razem też tak było. Zostań za nami, tutaj możesz liczyć na wsparcie w każdej chwili.

One na Twoim miejscu też bym zwlekała ile się da, a na pewno znajdziecie odpowiedni moment żeby Modemu przekazać wieści i może "wyprosi" tą siostrzyczkę;-):happy:

Angelstw
[*] dla Zuzanki, może gdzieś tam z Oleńką razem brykają :*

Olasec a jak Ty się czujesz? miałaś już usg połówkowe?

Pozdrawiam wszystkich ze słonecznej stolicy ;-):*
 
co do Clexanu i acardu odstawienie. Jesli jest wskazanie do brania lekow p\zakrzepowych to odstawia sie tylko acard a heparyna zostaje ewentualnie koryguje sie dawka. Po zaprzestaniu krwawienia\ krwotoku wraca sie do acardu. acard dziala 7 dni dlatego wczesniej trzeba sie z tego leku wycofac przed porodem. clexane bierze sie do samego konca ale towniez rakze od 7 do 14 dni po porodzie.

one jaka dawke biezesz kwasu?

monisia. Jak sie nazywa ta wada?

Pozdrawiam was wszystkie
 
hej dziewczyny, mam mały problem... poroniłam jakoś tak tydzień przed świętami i do tego miałam jeszcze zabieg a dziś czuję się tak jakbym miała owulację. To wogóle jest możliwe? (hcg w dniu zabiegu miałam około 1000)
 
85justyna Pierwsza owulacja po łyżeczkowniu występuje po 2 do 4 tygodniach. Więc jak najbardziej jest to prawdopodobne.

MisiaMonisia Mam nadzieję, że serduszko synka samo sobie poradzi. Ja swoją córeczkę też musiałam kontrolować, a przede wszystkim zwracać uwagę czy się za szybko nie męczy (np. podczas jedzenie, później czołgania, raczkowania itp.). Córka miała niedomkniętą przegrodę (nie pamiętam czy mi mierzyli ubytek), a także zwężenie zastawki aorty płucnej. Na ostatniej kontroli strasznie się wyrywała i lekarz mało co widział na USG - ale uznał, że jeśli nic się nie będzie działo, to nie musimy już przychodzić.

gloria6 Dziękuję za listę. Nigdy nie robiłam tych badań (w ciążę też nie planuję już zachodzić) - chciałabym tak ogólnie się przebadać. Które z tych badań powinnam zrobić? Na te w 20-22dc też powinnam być na czczo? Co mnie skłania do zrobienia badań - na wszelkie tabletki anty źle reaguję (od tycia, ciągłych plamień, po spadek libido do zera), plamienia przed @ (nawet do 10dni), bolesność i obrzmienie piersi przed @ (próbowałam brać Castagnusa, ale po pierwszym opakowaniu zrezygnowałam - przesunął mi okres o 10dni i spanikowałam). Lekarz uważa, że taka moja natura i nie zleca żadnych badań.

Wydaje mi się, że nie powinniśmy odtrącać pomocy innych - oni też nie wiedzą jak się zachować. Jeśli nie chcemy o tym rozmawiać - to trzeba im powiedzieć, że jeszcze nie teraz... A obecność innych osób naprawdę pomaga. Choćby miały tylko z nami posiedzieć.
 
kaira, biorę standardową dawkę kwasu 0,4 a właściwie biorę kompleks witamin Pregna Plus.

justyna, nie mam pojęcia, ale generalnie owulacja występuje ok. 14 dnia cyklu, więc jeśli minęło ok. 2 tyg. to może faktycznie być owulka. Skoro są tu dziewczyny, które nie doczekały @ po #, bo zaciążyły to wszystko jest możliwe :tak:

Misia, nie jestem zorientowana w tych sprawach jeszcze, ale zawsze możesz liczyć na kciuki za zdrowe serduszko Nikosia &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&:-) Jestem przekonana, że już wkrótce wszystko wróci do normy :tak:

Coraz bardziej męczą mnie mdłości... :baffled: i do tego jeszcze katar i ból głowy...:baffled:
Pogoda dzisiaj piękna, więc pójdę sobie gdzieś na słoneczku posiedzieć, na pewno dobrze mi to zrobi :tak:
 
Ostatnia edycja:
85justyna Pierwsza owulacja po łyżeczkowniu występuje po 2 do 4 tygodniach. Więc jak najbardziej jest to prawdopodobne.

MisiaMonisia Mam nadzieję, że serduszko synka samo sobie poradzi. Ja swoją córeczkę też musiałam kontrolować, a przede wszystkim zwracać uwagę czy się za szybko nie męczy (np. podczas jedzenie, później czołgania, raczkowania itp.). Córka miała niedomkniętą przegrodę (nie pamiętam czy mi mierzyli ubytek), a także zwężenie zastawki aorty płucnej. Na ostatniej kontroli strasznie się wyrywała i lekarz mało co widział na USG - ale uznał, że jeśli nic się nie będzie działo, to nie musimy już przychodzić.

gloria6 Dziękuję za listę. Nigdy nie robiłam tych badań (w ciążę też nie planuję już zachodzić) - chciałabym tak ogólnie się przebadać. Które z tych badań powinnam zrobić? Na te w 20-22dc też powinnam być na czczo? Co mnie skłania do zrobienia badań - na wszelkie tabletki anty źle reaguję (od tycia, ciągłych plamień, po spadek libido do zera), plamienia przed @ (nawet do 10dni), bolesność i obrzmienie piersi przed @ (próbowałam brać Castagnusa, ale po pierwszym opakowaniu zrezygnowałam - przesunął mi okres o 10dni i spanikowałam). Lekarz uważa, że taka moja natura i nie zleca żadnych badań.

Wydaje mi się, że nie powinniśmy odtrącać pomocy innych - oni też nie wiedzą jak się zachować. Jeśli nie chcemy o tym rozmawiać - to trzeba im powiedzieć, że jeszcze nie teraz... A obecność innych osób naprawdę pomaga. Choćby miały tylko z nami posiedzieć.

Nie, te na 20-22 nie trzeba byc na czczo.
Wiesz, ja te badania mialam zlecone ze wzgledu na to ze dlugo nie moglam zajsc w ciaze naturalnie wiec zaczelismy szukac przyczyny a te badania po pierwsze pomogly ocenic czy mam owalucje i stwierdzic PCOS. wiec jesli chcesz tylko profilaktycznie sie zbadac to wlasciwie nie wiem co ci poradzic.:baffled: jesli nie planujesz ciazy to chyba jednak nie sa Ci potrzebne .
 
reklama
Planuję je zrobić ze względu na powyższe objawy, które mnie niepokoją a mogą mieć związek z tarczycą (również to, że miałam problem z donoszeniem ciąż - oba porody przed terminem). Wolę być spokojniejsza, że wszystko jest w porządku - a że mam możliwość darmowych badań, to szkoda by było nie skorzystać.
 
Do góry