hona czkawka,wiercenie

nie potrafię sobie tego wyobrazić.Może już się obróci maluszek

teraz to sen pewnie nie jest lekki jak w nocy też bardziej aktywny jest?pewnie tak
Plenitude trzeba być dobrej mysli
lenka21 dobrze ze na wizycie wszystko było ok
magda88 no to dobry znak,@ nie ma i tak jak piszą dziewczyny-jest nadzieja

oby,ooobyyyy :-)
nadzieja2013 będzie dobrze,mnie forum duzo pomaga,zawsze zaglądam czy znowu tu jakieś fasoleczki przybyły co napawa mnie radością i nadzieją.ja to do dziś się gubię,czasem powtarzam się i piszę jedno i to samo,że pewnie dziewczyny już Nisio mają dosyć

no ale trwam tutaj
kłaczek witaj ;-)ależ ten Twój kawaler urósł i jaki ma prześwietny strój

co do wsi to ma swoje wady i zalety,ja wyrywając się z blokowiska i zaznając jaki to luz mieszkać w domku i w spokojnej miejscowości gzie blisko do lasu itd to bym była nieszczęśliwa wracając do bloków.to Kłaczku ty również do końca tyg i testujesz,jedziem na tym samym wózku


powodzonka życzę
solglam pocieszające to jest to,że nic Tobie nie dolega,tylko dlaczego aż tyle razy to nieszczęście musiało Ciebie spotkać...

ale jest nadzieja.dobrze właśnie dać na luz i na sobie i najbliższym nie wywierać nacisku.Mnie czasem trudno się z tym uporać....
nadzieja201 nie rozumiem,dlaczego tak mógł powiedzieć

czasem w obliczu takiego nieszczęścia faceci kapitulują,bo sami cierpią i jeszcze jak mają trudności żeby nas pocieszyć,to odsuwają się .Mam nadzieję,że jak wróci to porozmawiacie i będzie dobrze.
angel
auć .dobrze,dobrze już nie pitolę od rzeczy ;-)walczymy oczywiście :-)