reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Ja am oba miana dodatnie, tylko że miałam już dodatnie w maju, ale robione w innym laboratorium a tam nie podają dokładnie jakie są wyniki, wtedy robiłam też awidność , która była wysoka co znaczyłoby że infekcja już wtedy była stara, tylko dlaczego te miana się nadal utrzymują i są tak wysokie, chociaż z tego co wiem to IgM nawet do 3 lat może być dodatnie bo tak wolno spada a już dawno jest po chorobie, cieszyłam sie tym minimalnym spadkiem ale jak wczoraj ujrzałam ile wynosi IgG to się trochę podłamałam. Gin powiedział, że toksoplazmoza to bardziej choroba starszej ciąży, no ja to wiem że teraz szanse zarażenia się dziecka są najmniejsze ale jednak są, a jak już sie bierze rovamycyneto do zakażenia dojść nie powinno, tylko po porodzie dziecko musi przejśc multum badań.Chciałam się podpytać gina co on o tym myśli to się nawet on nie podjął zeby to zinterpretować, no cóż czekam do wtorku
 
reklama
nadzieja spokojnie każda z nas zaczynała ciężko wejść w słowo wszystkie to przerabiałyśmy ale pisz śmiało o tym jak się czujesz itd.....;-)będzie dobrze:tak:
 
Aniii - super, że na wizycie wszystko w porządku

Agnieszkaala - zazwyczaj też lubię mieć wszystko wcześniej przygotowane ale pakowanie torby wydawało mi się takim wywoływaniem wilka z lasu. co do historii chorób to też nie przypominam sobie żeby mi gin robił wywiad a uważam go za dobrego specjalistę

Magda - co do mojego samopoczucia to różnie - zazwyczaj dosyć niedołężnie, ale najważniejsze że mała ma się dobrze. ja wytrzymam :tak: a przed kolejną ciążą spróbuję poprawić swoją kondycję

Karola - przepraszam że Cię tak stresowałam - do wszystkiego trzeba dojrzeć ;-)

Lenka - ok, to ja inaczej zinterpretowałam Twoje wyniki. w takim wypadku trzymam kciuki za wtorek &&&&&&&&&&&&&&&&&
 
angel wiem, że wiele dziewczyn trzyma za mnie kciuki, ja też trzymam za wszystkie nasze staraczki, te co dopiero 1 miesiąc próbują i za te już mocniej doświadczone w staraniach które zniknęły z forum. ja jestem tu codziennie i wszystko czytam, nie zawsze jednak mam siłę by napisać, mam lepsze i gorsze momenty jak każda z nas. Jednak jest mi już trochę lepiej, przestałam się tak katować tym, że jeszcze nie zaszłam, własną bezsilnością i oczekiwaniem, ciąża zeszła na dalszy plan, mam przecież też inne cele i marzenia, to na nich staram się skupić. bett mnie troszkę opierdzieliła :tak::-D, IZW też postawiła mnie do pionu :-D i funkcjonuję. Zajdę w swoim czasie, mam nadzieję tylko, organizm wytrzyma te leki. Ja też zmieniłam avatar bo poprzedni mi się opatrzył..


kochane ciężaróweczki życzę dobrego samopoczucia i jak najwięcej zdrowia dla Was i Waszych maluszków (czekam na suwaczek u kwiatuszka )
jak już pisałam za wszystkie nasze staraczki trzymam kciuki &&&&

lenka super, że wizyta udana, oby tak dalej, u mnie IgM było 0,13 IU/ml (negatywny) a IgG 7,30 (dodatni) i lekarz potwierdził u mnie odporność po przebytej już toxo, mam nadzieję, że u Ciebie będzie ok z tym choróbskiem :tak:

anty co u Ciebie?:-)

nadzieja pisz, dziewczyny odpowiadają i są pełne najlepszych chęci żeby Ci pomóc, jesteśmy tu razem bo każda z nas straciła dziecko lub dzieci, tu przeżywamy nasze sukcesy i porażki, nie znam dziewczyn osobiście ale są mi bliższe niż jakiekolwiek koleżanki w realu..

zjola za Twój egzamin &&&&
 
Ostatnia edycja:
Witam

Plentitude jezeli chodzi o mnie to nie zniknęłam :-)jestem i podczytuje Was codziennie tylko jakos nie mam o czym pisać..
Biorę provere i czekam az torbiel mi sie wchlonie bo mam nadzieje ze tak bedzie i zabieg mnie ominie:/
Ciesze sie że u ciezarowek wszystko dobrze i maluszki zdrowo rosna;-)
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& za wszystkie staraczki:-)
 
Plenitude - opierdzieliłam? :szok: z tego co pamiętam (a możliwe że czegoś nie pamiętam), to napisałam że jesteś dużo bardziej wartościową osobą niż niejedna dziewczyna którą znam. jeśli to jest opierdziel to mogę Ci taki serwować codziennie :tak::tak::tak: a jak Twoje sporty się mają? działasz już coś w tym temacie?
 
reklama
bett dokładnie tak było i pomogło :tak: co do sportów to na razie nici - czekam aż mój M zacznie chodzić na basen a ja mam kontuzję nogi (ok 30 kg przedmiot w pracy upadł mi na stopę) i ledwo chodzę, mam mocne stłuczenie i na szczęście nie mam połamanego śródstopia (o włos), ale przed tym odkurzyłam moje i M rolki i zdążyłam trochę pojeździć :-) uwielbiam Twoje opr-y :-D

dorotko rozumiem to bo ja też nie święcę sukcesów, ale codziennie sumiennie czytam :tak:, są dziewczyny takie jak enya, duncus, dulano, prija, nasza kochana emy czasem nas odwiedza, jest wiele innych, rozumiem ciszę z ich strony, mam nadzieję, że się im poszczęści:tak: i z całego serca im tego życzę
 
Ostatnia edycja:
Do góry