aniii
aaaaa Kotki dwa...
- Dołączył(a)
- 5 Maj 2006
- Postów
- 2 564
Perełeczko wiem że to trudne ale napiszę Ci że to piekne ze strony "szpitala"...dobrze gdy ludzie ułatwiają Ci sprawę w podjęciu decyzji a nie ją utrudniaja, a wierz mi pierwszy raz słyszę o takim szpitalu jak Twój. trzymaj się dzielnie. przytulam.
Duska wtam i Ciebie. przytulam jak tylko mocno się da.
Gatto gratuluje córy...
Plenitude doskonale wiem co czujesz...ostatnio tak sobie przypomniałam jak ja się czułam jak kolejne dziewczyny fasolkowały a ja nie. z jednej strony cieszyłam się za nie a z drugiej wszystko bolało od środka...
u mnie lepiej. plamienie było jednorazowe, pewnie po wysiłku bo ogólnie mało się ruszam z powodu bóli miednicowych. za to jak zjadłam śniadanie to zaczęłam wymiotować strasznie...potem usnęłam na pół dnia a jak wstałam to już było po wszystkim. nie wiem co mi było ale z tego wszystkiego ogoliłam sobie wreszcie nogi, doprowadziłam do porządku ciałko i teraz jestem gotowa na szpital
. jeszcze tylko się spakować
Duska wtam i Ciebie. przytulam jak tylko mocno się da.
Gatto gratuluje córy...
Plenitude doskonale wiem co czujesz...ostatnio tak sobie przypomniałam jak ja się czułam jak kolejne dziewczyny fasolkowały a ja nie. z jednej strony cieszyłam się za nie a z drugiej wszystko bolało od środka...
u mnie lepiej. plamienie było jednorazowe, pewnie po wysiłku bo ogólnie mało się ruszam z powodu bóli miednicowych. za to jak zjadłam śniadanie to zaczęłam wymiotować strasznie...potem usnęłam na pół dnia a jak wstałam to już było po wszystkim. nie wiem co mi było ale z tego wszystkiego ogoliłam sobie wreszcie nogi, doprowadziłam do porządku ciałko i teraz jestem gotowa na szpital

