Ciąża Po Poronieniu

[karola1388]

dzieki dziewczyny...ja juz setki razy rozmawialam z moim mezem-on problemu nie widzi..twierdzi,ze przeciez mi pomaga...czasem posiedzi z mała jak np chce sie wykapac czy cos zjesc,ponosi ja zeby usnela,ale to jest niestety zadkoscia...nie mam sil juz z nim rozmawiac skoro nie widzi problemu...ehhh...anii nio widzialam zdjecie.hmm...nio moja mala ma czasem gdzies tak take czerwone plamki,krostki,ale nie ma takich plackow wielkich jak twoja niunia...nio nie wiem...

słuchajcie ja chyba oszaleje...jak nie dawno martwilam sie,ze mała sie nie załatwia tak teraz po kazdym karmieniu co 3h robi kupe...i nie wiem czy to dobrze czy nie,bo podobno na sztucznym 1-2 na dobe,a ona od 24ej walnela juz 5......wprawdzie sa zółte,ale troche rzadkie,wsiakajace w pampera i czesc normalna i zastanawiam sie czy to nie poczatek biegunki...:-(...mierzylam jej tempke ma 37.4...co myslicie??? jest mega spokojna dzis.po jedzeniu zaraz idzie spac,jak nie to dziecko...zjada tak normalnie ok 100ml tyle ile na codzien nie mniej,nie wiecej...

 

[anty2]

karola to może zagraj ostro z m? Zostaw go na kilka godzin z małą niech się przekona ile przy takiej istotce pracy,jak będzie miał pretensje to zrób maślane oczy i powiedz "no przecież twierdzisz,że opieka nad Alą to nic takiego i ja wcale nie potrzebuję pomocy,to co dopiero taki silny facet jak ty..." Odnośnie kupek się nie wypowiadam, "bom zielona w te klocki":-)

 

[Magda_88]

Dziewczyny, kiedy najszybciej można zrobić betę? Tak,tak - zaczynam się nakręcać i chcę się szybko pozbyć nadziei.

 

[majra]

Magda- 10 dni po owu może wyjść już zwykły test z apteki, kreska będzie bladziutka, ale będzie, myśle że z krwi jeszcze szybciej wyjdzie, już jutro wyjdzie jeżeli ci się nic nie przesunęło, wykresik masz bardzo ładny

karola- masz prawo odpoczywać, żeby cieszyć się macierzyństwem musisz mieć na to czas, ale na razie tych żółtych kupek przypilnuj troszeczke, być może przewód pokarmowy twojej córci wreszcie dochodzi do siebie i to taki przełom, ale obserwuj małą tym bardziej jeżeli tempka jej podskoczyła (a takie maleństwa to nie mają czasem wyższej temperatury? ja już niestety nie pamiętam)

 

[Magda_88]

Ostatnim razem byłam 5 dni po terminie@, ale teraz jakoś się nakręcam na ciążę, bo jak piszesz - wykresił ładny, bolą mnie piersi i jajniki od 10 dni. Nie chcę żyć z nadzieję,że może się udało, tylko chcę to sprawdzić.

 

[Loi]

Cześć Dziewczyny :-)
Troszkę mnie nie było, taka na "nie" byłam, troszkę się podziało i jestem na etapie zobojętnienia i podejmowania decyzji dziwna,skomplikowana plątanina uczuć ehhh

 

[Loi]

Magda_88 myślę, że mogłabyś iść i dzisiaj na betę, choć ponoć różnie z nią bywa. Ja w ostatniej ciąży robiłam chyba w 10 czy 11dc i wyszła już ponad 53, a moja kumpela dzień po spodziewanej @ robiła i miała ledwo powyżej 5 i teraz jest już w 33tc:-) raz mnie babka nawet opierniczyła, jak powiedziałam, że jestem dzień przed @ i powiedziała, że mieli pacjentkę, której dopiero 10 dni po spodziewanym terminie @ beta podskoczyła
ale ja Cię rozumiem i pewnie bym już poszła:-) trzymam mocno kciuki &&&&&&

 

[bett]

Karola - wierzę że masz już dość ale pewnie Twojemu mężowi też jest ciężko się w tym wszystkim odnaleźć. nie chcę go usprawiedliwiać bo jak najbardziej uważam że nasi partnerzy powinni zajmować się swoimi pociechami, ale kobiecie na początku jest chyba trochę łatwiej w tym wszystkim odnaleźć. trzymaj się dzielnie, z tego co czytam to już się powoli z Alusią docieracie i ani się obejrzysz jak ten najgorszy okres będzie już za Wami. a jak u Ciebie ze spaniem? śpisz w ciągu dnia jak mała śpi? z kupkami nie pomogę bo nie mam doświadczenia ale z tego co mówili na szkole rodzenia to wydaje mi się to normalne że może walić kupsko po każdym karmieniu
Zjola - trzymam mocno kciuki &&&&&&&&&&&&&&
Anty - wspaniałomyślnie wybaczam Twoje przeoczenie :-)
Magda - ja robiłam w 24dc i już wyszło a test apteczny tego samego dnia rano negatywny
Loi - życzę powodzenia w podejmowaniu decyzji, ale nie oczekuj od siebie racjonalnego myślenia. jeśli decyzja dotyczy staranek to bardzo możliwe że jednego dnia będziesz na tak a drugiego dopadnie Cię taki strach że będziesz chciała jeszcze zaczekać

u mnie w miarę ok. nogi mam od piątku tak spuchnięte że wchodzę tylko w kalosze i buty zimowe dzisiaj spróbuję przygotować rzeczy do spakowania do szpitala bo jeszcze tego nie zrobiłam. no i czeka na mnie jeszcze druga partia rzeczy do prasowania bo w piątek dałam radę tylko połowę uprasować.

Kłaczku zaglądasz czasem do nas?

 

[Magda_88]

No właśnie obok mnie robią badania,ale do 10 rano,więc już za późno. W środę mam wizytę u internisty,bo chcę wszystkie badania zrobić z krwi, więc może wezmę tez na betę. Niestety ten apteczny na bank nie wyjdzie.

Bett - tutaj na blogu fajnie jest lista zrobiona rzeczy do szpitala http://brzuchwchmurach.blogspot.com/2012/09/torba-do-szpitala-spis.html

 

[lenka21*]

Dziękuję Wam dziewczyny, od razu mi lepiej, no to nie tylko ja tak świruję , dzisiaj nawet były lekkie mdłości, od razu większy spokój:-)

Bett no ja mam takie same odczucia jak Ty, a co do detektora, no właśnie a co będzie jak mi sie nie uda znaleźć, i tak wiem ze nie kupię, tylko wczoraj miałam taaki odpał, no ale tak jak piszecie, Aniołkowe Mamy juz tak mają

Karola obserwuj małą, a gdzie mierzyłaś temperaturę, bo jeśli w pupie to odejmij pół stopnia, zmierz temp za jakiś czas i obserwuj te kupki, mam nadzieję że to taki jednorazowy wybryk, i wszystko sie jakoś stabilizuje i dochodzi do normy i to przez to. A jeśli chodzi o M to ja bym go zostawiła z Mała na jakieś trzy godz, jak jest pielucha do zmiany to po prostu zanieś mu małą z pieluchą i całą resztą i niech przewinie, a Ty idź wtedy koniecznie do łazienki, no bo musisz. I śpij wtedy jak mała śpi, szczęśliwa mama to i szczęśliwe dziecko, a jak jesteś zmęczona i zdenerwowana to o kłótnie też nie trudno. A w nocy wstawajcie do małej na zmianę, albo chociaż Ty dwa razy Ty a później M. On mówi że jest zmęczony, ale w pracy ma odskocznie od domu, zupełnie inne problemy, ludzi, psychicznie wtedy odpoczywa, jest Tatą to też zobowiązuje.


Antek ma gardło zawalone, dostał antybiotyk, teraz śpi, . Starszy tylko syrop i za 2 dni wypad do przedszkola.