reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

reklama
Witajcie,
Mam 46l, 15-letnią córkę i 16-tygodniową "niespodziankę" od losu :). Ciąża była totalnym zaskoczeniem, w zasadzie to niemal nieprawdopodobny do zrealizowania scenariusz (wygrana w totka byłaby bardziej realna) a jednak ....;) Niedowierzanie, zaprzeczenie, gonitwa emocji +galopujące hormony .... początki były trudne. Potem doszedł paraliżujący strach związany ze świadomością ryzyka. Wyniki Pappa i USG wyszły co prawda całkiem niezłe, ale nadal ryzyko 21 trisomni 1:241 skorygowane z 1:16 nie dodawało skrzydeł. Aktualnie czekam jeszcze kilka dni na wyniki amniopunkcji, już bardziej spokojna i wyciszona.... Jestem cały czas aktywna fizycznie (przed pandemią trenowałam w klubie, w trakcie - z trenerką online), nie jem mięsa, zdrowo się odżywiam, nikt nie daje wiary w mój pesel 😏, dlatego może nie martwię się aż tak upływającym czasem i faktem, że będę prawdopodobnie najstarszą mamą na placu zabaw, w przedszkolu, szkole .... Mam oparcie w rodzinie, spokój w sercu i ciekawość jutra :-) Chociaż jestem osobą, która nie lubi radykalnych zmian i nawet pracę mam wciąż tę samą od 14 lat, chociaż tyle razy obiecywałam sobie, że czas coś z tym zrobić (no teraz to już raczej nieprędko 😄) Świat wywróci się o 180 stopni ale mam nadzieję, że ta "wywrotka" da nam jeszcze więcej sił i wniesie całkiem nowe spojrzenie na upływający czas ..... 😘
Pozdrawiam,
Hania
Witaj w klubie😉
 
Pozdrawiam.Jestem w podobnej sytuacji mam 41 lat , i dwoch synów 14 letniego i 9letniego i jestem w 17 tygodniu ciąży. Totalne niedowierzanie na początku i podobne emocje jak j Ciebie. Teraz tylko modlę się by dziecko było zdrowe i byśmy oboje suchą stopą przeszli przez poród w pandemii. Trzymam kciuki.
 
Pisze, że starała się 28 lat.
Uparta co!
Kiedy mają być wyniki amniopunkcj? Pamiętam jak czekałam...
Kurcze, grunt to konsekwencja 😊 28lat!! My przez ostatnie 14 staraliśmy się poprzestać na obecnym "stanie posiadania" 😆 i do tej pory szło całkiem nieźle, nawet żartowałam, że już niedługo nie trzeba się będzie będzie starać, bo to "ten wiek" się zbliża 🤣 No i zonk przy najbliższej okazji 🙃
Wyniki jakoś tuż po weekendzie .... przebieram nogami już od tygodnia ... tak, ten czas się straaasznie dłuży
 
Kurcze, grunt to konsekwencja 😊 28lat!! My przez ostatnie 14 staraliśmy się poprzestać na obecnym "stanie posiadania" 😆 i do tej pory szło całkiem nieźle, nawet żartowałam, że już niedługo nie trzeba się będzie będzie starać, bo to "ten wiek" się zbliża 🤣 No i zonk przy najbliższej okazji 🙃
Wyniki jakoś tuż po weekendzie .... przebieram nogami już od tygodnia ... tak, ten czas się straaasznie dłuży

Oj z tym unikaniem doskonale cie rozumiem. Ja parę razy na wizycie usłyszałam, że cykl bezowulacyjny ale to przecież normalne w tym wieku, po 2 ciążach ryzyka miałam mieć marne szanse donosić kolejna a do tego po 40, męża mam 10 lat starszego i co? Zdrowy synek i najlżejsza ciąża 😂 wpadkowa!
Już nie wspomnę, że zawsze mówiłam, że po 30 rodzic nie będę 😂
Dziś się śmieje ale to było szaleństwo...
 
reklama
I tu sie mylisz :) ja nie mam takich rozwaza jak Ty:) od poczatku wiedzielismy, ze chcemy miec dwoje. Kwestia bylo kiedy bedzie drugie. Pierwsze urodzilam majac 38 lat. W grudniu poronila ciaze. Staramy sie od lutego o kolejne :) mass racje co do forum ale one nie moga byc decydujace :) a Moich wypowiedziac bardziej chodzi o to, ze oprocz twoich watpliwosci odnosnie wieku (rozumiem, ze nadal je masz) dojda hormony I moze byc dla psychy nie wesolo :)
Przeczytałam Twoje odpowiedzi jeszcze raz i "załapałam" o co Ci chodzi. Nie traktuję forum, jako czegoś co ma za mnie podjąć decyzję. Chciałam dowiedzieć się, jak inne osoby radzą sobie z podobnymi przemyśleniami, i czy w ogóle takowe mają. Widzę, że większości z Was "późny"wiek zajścia nie spędza snu z powiek i macie inny punkt startowy...po prostu pragniecie mieć dziecko i to się liczy, nie rozkminiacie czy to za wcześnie, czy za późno, co powiedzą inni. I masz rację, że to ja sobie muszę poradzić z tym, co mi siedzi w głowie, niemniej dziękuję za wszystkie odpowiedzi, bo myślę, że skłoniły mnie do głębszych przemyśleń, ale myśli odziecku nie porzucam:).
 
Do góry