reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża po 40

Mąż to w ogóle oszalał na jej punkcie,skończył 43 w kwietniu ale ma sporo energii ,więcej niż ja,
43 lata toż to nie jest niedołężny starzec😂😂😂a całkiem przyzwoity młodzieniaszek. Mojemu 43 rok leci i lata z chłopakami na treningi karate w, których oczywiście też bierze udział...A to, że czasami coś w plerach łupie od czasu do czasu🤣😉
 
reklama
Ale nie da nas wszystkich tutaj się "wrzucić" do jednego przykładu.
Zupełnie inaczej jest jak kobieta ma "wpadkę" po 40 i koniec. Może być fajnie, może nie być.
Inaczej gdy po prostu późno poznała mężczyznę pierwszego czy drugiego i po prostu tak wyszło.
A zupełnie inaczej gdy ma się już dziecko/dzieci i po prostu chce się mieć kolejne po 40.

Poza tym wszystko jest dobrze jak jest dobrze. Na forum nie ma tych kobiet, którym się coś nie tak potoczyło. One jak są to tylko na początku, a później znikają.
Ja mam tego świadomość, bo wcale tak wielu kobiet po 40 rodzących wokół mnie nie ma. Przed 40 jeszcze się zdarzają. Zresztą najlepiej to widać w rocznych statystykach, one nie kłamią. Każda z nas zna jakieś przypadki ciąż po 40, ale są to pojedyncze osoby. Ja też znam i w jednych przypadkach jest ok, a u innych też ok ale inaczej, czyli np. zespół Downa (dojrzałe decyzje o dziecku w tym wieku).

Ja odbieram to forum jako wspierające zdecydowane kobiety, które wiedzą że chcą mieć dziecko ze wszystkimi konsekwencjami jakie mogą wystąpić , albo te które już się dowiedziały że są w ciąży po 40 i po prostu odczuwają strach/ szukają podobnych kobiet.
 
43 lata toż to nie jest niedołężny starzec😂😂😂a całkiem przyzwoity młodzieniaszek. Mojemu 43 rok leci i lata z chłopakami na treningi karate w, których oczywiście też bierze udział...A to, że czasami coś w plerach łupie od czasu do czasu🤣😉
Teraz ludzie zyja inaczej, inaczej spedzaja wolny czas, dlugo pozostaja sprawni I mlodzi ;)
Choc moj tata jako 42 latek zostal tata po raz 4. Ciezko pracowac ale mial.na tyle sily zeby grace z nami w pilke, jezdzic rowerem I chodzic na wycieczka z reszta mama tez :)
Swoja droga mam sasiada, ktory ma 73 lata. W ostatnie 3 tygodnie postawil sam mur miedzy nim a wscibskimi sasiadami a bloczkow betonowych go wzniosl z wykonczeniem. Mur ma 2,5 metra wiec I rusztowanie targal, zaprawe mieszal... jestem.pelna podziwu dla tego czlowieka. Z reszta tu na zachodzie jest inaczej. 70 pare lat to dopiero poczatek przygody ;) ludzi cwicza, spaceruja, zdrowo sie odzywiaja ... jest tez duzo mam 40+ I nikogo to nie dziwi
 
Ostatnio sąsiadka majej mamy do mnie podeszła i mówi do mnie ,ja moja Iwonke urodziłam dobrze po 40 tce ,kobieta po 80 i nadal sprawna,moja ciotka 30 lat temu w wieku 41 lat urodziła,przykładów z mojego otoczenia mogę podać mnóstwo i są to zdrowe dzieci i mądre .Moja ciotka ma teraz 71 lat i wygląda naprawdę dobrze jak na swój wiek.Pierwsza teściowa w wieku 44 lat urodziła ,planowane dziecko a było to 36 lat temu.Choroby zdarzają się i u bardzo młodych kobiet ,na to nie mamy wpływu bo to zależy od genów ,jeżeli występowały w rodzinie obciążenia to i 20 parę latka będzie mieć spore ryzyko .
 
Ostatnio sąsiadka majej mamy do mnie podeszła i mówi do mnie ,ja moja Iwonke urodziłam dobrze po 40 tce ,kobieta po 80 i nadal sprawna,moja ciotka 30 lat temu w wieku 41 lat urodziła,przykładów z mojego otoczenia mogę podać mnóstwo i są to zdrowe dzieci i mądre .Moja ciotka ma teraz 71 lat i wygląda naprawdę dobrze jak na swój wiek.Pierwsza teściowa w wieku 44 lat urodziła ,planowane dziecko a było to 36 lat temu.Choroby zdarzają się i u bardzo młodych kobiet ,na to nie mamy wpływu bo to zależy od genów ,jeżeli występowały w rodzinie obciążenia to i 20 parę latka będzie mieć spore ryzyko .
Dokladnie tak jak mowisz. :)
 
Ja z kolei kompletnie zbaraniałam na widok 2 wiegalchnych, nie pozostawiających cienia wątpliwości kresek [emoji1] Że niby jak? Skąd? Przecież to był tylko jeden spontaniczny raz bez zabezpieczenia, w dodatku tuż po okresie ..... statystyki prawdopodobieństwa zajścia w ciążę kobiety 45-letniej nijak się mają do tego przypadku. Ale widać Ktoś na górze wykorzystał naszą naiwność i postawił na Swoim [emoji1787] No więc czekamy potulnie, jak baranki, na ten cud natury [emoji6] (może dlatego też mam swoją teorię, że skoro tak miało być, to dzieciątko ma się urodzić zdrowe ..... oczywiście mocno naciągana teoria, ale pozwala na pewien "luz" psychiczny do czasu wyników [emoji10]) Złe myśli niczego dobrego nigdy nie przyniosły, więc po co się nimi nasączać? [emoji3526] A lektura forumowych historii daje naprawdę sporo pozytywnych emocji [emoji3]
Swoją drogą, kiedy byłam w pierwszej ciąży (30l) wydawało mi się to już całkiem zaawansowanym wiekiem [emoji1787][emoji1787]
Też mam wrażenie, że drugą przechodzę jak po maśle, przez 2-3 tygodnie od rozpoznania miałam jakieś zawirowania nastrojów, awersje do jedzenia, przespałam pół marca .... a teraz nawet bym nie wiedziała, że jestem w ciąży, gdyby nie coraz bardziej poluzowany pasek od spodni [emoji28]
Witaj Lilirose, jakbym czytała moją własną historię z ubiegłego roku [emoji6] dziś mam 45 lat i jestem szczęśliwą mamą 5 msc kruszynki. Moje życie teraz nabrało nowego sensu. Przewartościowało się. Macierzyństwo po 40 jest piękne, spokojne, bardziej świadome, odmładza. Moje dziecko chyba wyczuwa ten spokój i radość i też jest takie. Jestem bardziej wypoczęta i wyspana niż 20 lat temu przy pierwszym dziecku.
Życzę Ci takiego samego szczęśliwego zakończenia jak u mnie. [emoji3059]
 
Poza tym, jestem prawie pewna;), że gdyby przydarzyła mi się tzw wpadka, byłabym super zadowolna, bo życie by samo zadecydowało i nie miałabym czasu na rozkminy:)Niestety jestem takim przypadkiem, który w każdej sytuacji życiowej analizuje większość możliwych scenariuszy...a najelpiej działam postawiona przed faktem, tak np było ze zmianą pracy kilka lat temu, chciałam ale się bałam, więc nie szukałam, a to praca znalazła mnie i z dnia na dzień sie przekwalifikowałam i byłam super szczęśliwa...
38 lat to piękny wiek bo tyle masz jak dobrze czytam?
Wiesz ja mam lat 42 w tym roku i serio czuje jakbym była dużo młodsza nie mam małego dziecka i w ciąży nie jestem ... byłam w ciąży w wieku 39 lat ale straciłam ciąże później chciałam kolejne No ale nie wyszło,teraz mam inny tor i żyje z tym ze więcej dzieci mieć nie mogę, ale wracając do Ciebie
Nie rozmyślaj za dużo nie analizuj bo to tylko zabrudzasz ci serce i umysł
Ty i ty ty sama wiesz czego tak na prawdę pragniesz, a jeśli pragniesz dziecko to nie czekaj za długo bo wierz mi czas szybko ucieka aż za szybko teraz to widzę 😊nie patrz na innych bo to nie ich buty i nie ich życie liczy się to czego chcesz ty i twój facet to wasze życie.
Idź kochają za głosem serca a zobaczysz ze los ci będzie sprzyjał
 
Witaj Lilirose, jakbym czytała moją własną historię z ubiegłego roku [emoji6] dziś mam 45 lat i jestem szczęśliwą mamą 5 msc kruszynki. Moje życie teraz nabrało nowego sensu. Przewartościowało się. Macierzyństwo po 40 jest piękne, spokojne, bardziej świadome, odmładza. Moje dziecko chyba wyczuwa ten spokój i radość i też jest takie. Jestem bardziej wypoczęta i wyspana niż 20 lat temu przy pierwszym dziecku.
Życzę Ci takiego samego szczęśliwego zakończenia jak u mnie. [emoji3059]
Witaj, dziękuję 🌹 ☺️ Ja też mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze .... zwłaszcza, że dziś rano odebrałam wyniki amniopunkcji. Pół nocy śniły mi się te trzy słowa ...."Kariotyp prawidłowy żeński" 🥰😍💓
Dziś je usłyszałam.
Teraz lecę do ogrodu cieszyć się, jak głupia ze słonka, póki nie pada, kwitnących rododendronów, ćwierkania wróbli, które denerwuje mojego męża :p i małej zdrowej istotki pod sercem....Za tydzień USG połówkowe, mam nadzieję, że także wszystko będzie w porządku.
Miłej soboty dla Was wszystkich 🙋‍♀️
 
reklama
Witaj, dziękuję 🌹 ☺️ Ja też mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze .... zwłaszcza, że dziś rano odebrałam wyniki amniopunkcji. Pół nocy śniły mi się te trzy słowa ...."Kariotyp prawidłowy żeński" 🥰😍💓
Dziś je usłyszałam.
Teraz lecę do ogrodu cieszyć się, jak głupia ze słonka, póki nie pada, kwitnących rododendronów, ćwierkania wróbli, które denerwuje mojego męża :p i małej zdrowej istotki pod sercem....Za tydzień USG połówkowe, mam nadzieję, że także wszystko będzie w porządku.
Miłej soboty dla Was wszystkich 🙋‍♀️

Bardzo serdecznie gratuluje ❤️❤️❤️ dobrze wiem jaka wagę mają te wyniki. Oby już wszystko było tylko radością 👍👏
 
Do góry