reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża po 40

reklama
Witam,
Nic nie pisałam, bo musiałam trochę przemyśleć swoją wizytę.
No to teraz moja relacja z wczoraj. Niestety zadowolona nie wyszłam z gabinetu - inny lekarz.
O pecherzyku przerosnietym nic nie powiedział, bo go nie widział. Tydzien temu mial ok 3,5 cm na usg brzucha, teraz brak🤔
Jesli chodzi o mutacje MTHFr nie powinno się robić, bo ma to polowa społeczeństwa i on nic z tym nie robi. Pozostałe pai-1 i czynnik v2 się nie zna tutaj sie nie wypowiedział.
Kwas foliowy mam za duzo, bo jak brałam to normalne.
A na końcu cos na usg wypatrzył, podejrzewa maly miesniak. Ale trudno nawet go uchwycić w obrazie.
Zasugerowal, że mozna go usunąć w szpitalu (jesli mysle o ciąży). Ale to i tak nie gwarantuje sukcesu w ciąży ani porażki.
Moim zdaniem inny lekarz moglby tego nie zauważyć, bo go tak dlugo szukał.
W sumie do acardu ani heparyny nie widzi wskazań na teraz.
Wyszlam bardziej zakręcona niż przed wizytą.
Trochę mnie zniechęciło to wszystko.
Popłakałam się w domu, bo sama nie wiem co robić....chce ale tak bardzo się boje. A na koniec kwietnia chciałam działać. Masakra niedługo oszaleję.
Przepraszam, że tylko o sobie😒
Spokojnie. Mi wynalezli (juz po CC) ze mam trzy miesniaki. Ostatnio okazaki sie ze dwa juz sa bardzo male a trzeci sie wchlonal. Brak przeciwskazan do ciazy. I ponoc jezeli sa niewielkie to w ciazy nie przeszkadzaja.
Jezeli byl taki maly, ze go nie widział ( a szukal czegos na sile) to miesniak do opserwacji a nie operacyjnego usuniecia.... moge tak powiedziec a tego co mowili rożni ginekolodzy wykonujacy mi usg. Nie lam sie bedzie dobrze. Odpocznij, zrelaksuj sie I bedzie dobrze
 
Moja mama mnie późno urodziła, ja również będę cieszyć się późnym macierzyństwem bo jestem przed 40 a planuję drugie. Nie ma się co zamartwiać, głowa do góry, czasy się zmieniły i teraz coraz częściej kobiety późno decydują się na dzidziusia
Ja za miesiąc skończę 39. Nigdy nie chciałam mieć dzieci w tym wieku. Ale los zdecydował za mnie.... Jaś skończył już 3 miesiące.
Nigdy bym dzieci w tym wieku nie planowala,bo czuję sie staro i zdrowie dokucza... prędzej spodziewałabym się wnuków....syn ma już 17 lat.
 
Czesc dziewczyny, ale naprodukowałyście :) wchodze od czasu do czasu tutaj bo nie chce sie sama nakrecac... dzis u mnie bardzo kiepsko... wymioty, zawroty glowy, kaszel, bol piersi I bol podbrzusza jakas mascara. Jakby nie to, że do @ jeszcze grubo po nad tydzien to bym obstawiala, że stoi ona juz u mych drzwi.
Probuje sie dodzwonic do lekarki ale nikt nie odbiera u ginekologa tez :( jak pech to pech :(
Na dokladke wieje I leje :(
 
Ja za miesiąc skończę 39. Nigdy nie chciałam mieć dzieci w tym wieku. Ale los zdecydował za mnie.... Jaś skończył już 3 miesiące.
Nigdy bym dzieci w tym wieku nie planowala,bo czuję sie staro i zdrowie dokucza... prędzej spodziewałabym się wnuków....syn ma już 17 lat.
Staro się czujesz coś Ty . Ja w grudniu skończę 43 lata i jestem pełna energii i urodzę pierwsze nieplanowane dziecko. Jedyne co mnie przeraża to to , że nie mamy kompletnie nikogo do pomocy. Nagotuję i zamrożę obiadów na miesiąc i jakoś się ogarnie te pierwsze dni🙂
 
Staro się czujesz coś Ty . Ja w grudniu skończę 43 lata i jestem pełna energii i urodzę pierwsze nieplanowane dziecko. Jedyne co mnie przeraża to to , że nie mamy kompletnie nikogo do pomocy. Nagotuję i zamrożę obiadów na miesiąc i jakoś się ogarnie te pierwsze dni🙂
Ja tak miałam 15 lat temu, w obcym kraju tylko my i dziecko. Daliśmy radę 👍ty też dasz
 
Staro się czujesz coś Ty . Ja w grudniu skończę 43 lata i jestem pełna energii i urodzę pierwsze nieplanowane dziecko. Jedyne co mnie przeraża to to , że nie mamy kompletnie nikogo do pomocy. Nagotuję i zamrożę obiadów na miesiąc i jakoś się ogarnie te pierwsze dni🙂
Jaś to moje czwarte dziecko, z piątej ciąży. Sytuacje mam jednak mocno pogmatwaną- starsze dzieci niestety nie mieszkają ze mną 😑. Uciekłam od męża alkoholika i awanturnika, który wykańczał mnie psychicznie. Przed ciążą brałam leki na depresję. Tą ciążę przechodziłam najgorzej, niedosc że psychicznie ze mną ciężko było to jeszcze zdrowie mocno dokuczało- w 7mym miesiącu ciąży wypadł mi bark 🤦. Do tego dochodziło zmęczenie ciążą, rozchodzące się kości i mięśnie. Nie szło chodzić, siedzieć, spać, jeść 😔. Dlatego podziwiam Dziewczyny które w tym wieku świadomie decydują sie na ciążę. Jaś urodził sie zdrowy,ale w drugiej dobie życia było z nim już coraz gorzej. Nie jadł, nie płakał,kupki nie robił,tylko spał. Przewieźli go do szpitala w Olsztynie i tam postawili diagnoze- choroba Hirschsprunga... Ma 3 miesiące a na tą chwilę w szpitalu spędziliśmy 6 tyg. Mały ma wyłonioną stomię, słabe napięcie mięśniowe. Bujamy sie od lekarza do lekarza.
 
Jaś to moje czwarte dziecko, z piątej ciąży. Sytuacje mam jednak mocno pogmatwaną- starsze dzieci niestety nie mieszkają ze mną 😑. Uciekłam od męża alkoholika i awanturnika, który wykańczał mnie psychicznie. Przed ciążą brałam leki na depresję. Tą ciążę przechodziłam najgorzej, niedosc że psychicznie ze mną ciężko było to jeszcze zdrowie mocno dokuczało- w 7mym miesiącu ciąży wypadł mi bark 🤦. Do tego dochodziło zmęczenie ciążą, rozchodzące się kości i mięśnie. Nie szło chodzić, siedzieć, spać, jeść 😔. Dlatego podziwiam Dziewczyny które w tym wieku świadomie decydują sie na ciążę. Jaś urodził sie zdrowy,ale w drugiej dobie życia było z nim już coraz gorzej. Nie jadł, nie płakał,kupki nie robił,tylko spał. Przewieźli go do szpitala w Olsztynie i tam postawili diagnoze- choroba Hirschsprunga... Ma 3 miesiące a na tą chwilę w szpitalu spędziliśmy 6 tyg. Mały ma wyłonioną stomię, słabe napięcie mięśniowe. Bujamy sie od lekarza do lekarza.

O rety a jakie są rokowania? Z ojcem małego chociaż dobrze Ci się układa?
Łatwo nie masz 😞
 
reklama
Staro się czujesz coś Ty . Ja w grudniu skończę 43 lata i jestem pełna energii i urodzę pierwsze nieplanowane dziecko. Jedyne co mnie przeraża to to , że nie mamy kompletnie nikogo do pomocy. Nagotuję i zamrożę obiadów na miesiąc i jakoś się ogarnie te pierwsze dni🙂

Kochana to pewnie przez ten miesiąc będzie spało 😂 z dzieckiem to tylko planować 😬 tak się porobi, że się skomplikuje 😉 w każdym razie i tak dasz radę, oby było zdrówko z całą resztą sobie poradzisz, zobaczysz. Wiele straci znaczenie...
Wiecie ja poza wiekiem odczułam też inna sytuację, to, że to 3 dziecko.... Jedno nawet późno jest zrozumiałe ba nawet dwoje ale trzecie?
Przynajmniej w IT to dość niespotykane 😜
 
Do góry