Ciąża po 40

[znadziejami]

Ja mam macice miesniakowata .Zawsze mi gin.mowila ze w ciążę nie zajde.Jak zaszlam to mowila ze roznie moze byc (krwawienia moge przelezec w szpitaluitp)Nie działo sie nic latalam do sanego konca .Pierwzze co mi przyszlo ma myśl po przeczytaniu Twego posta ze miej to w du....Kurcze ale to jestem ja

@Nunia ja tak samo jak @Maja75 macica mięśniakiwata, dodatkowo jeszcze endometrioza. Ja w 2018 roku poddałam się zabiegowi, żeby pousuwać wszystkie gady, które ewentualnie mogłyby zagrażać ciąży. W ciążę zaszłam w grudniu 2020, niestety niepowodzenie, tak jak u Ciebie. Mimo wszystko myślę, że ciąża z mięśniakami wiadomo jest zagrożona, ale możliwa masz przykład @Maja75.

 

[Chrząszczyk 1]

Cześć dziewczyny strasznie się cieszę, że ten wątek na forum znów zaczął tętnić życiem, jak przed laty. Napisałyście tyle stron, że muszę zacząć regularnie tu zaglądać, bo nie zdążę nadrobić czytania.
Jeśli chodzi o moje miejsce pobytu na ziemi to mieszkam na południu w Beskidach. Lubię te tereny za okna widać góry, blisko mam jezioro. Ja lubię spędzać wolny czas nad jeziorami. W wakacje kiedyś wyjeżdżaliśmy za granicę. Od kilku lat zwiedzamy nasze polskie tereny, podobają mi się Mazury oraz jeziora i lasy w lubuskim.
Kiedyś już miałam Was o to pytać czy macie jakieś pupile, domowe zwierzątka?

Co roku w Beskidy się zapuszczamy i zaszywamy w Zawoi- Wełcza. Kocham tą Zawoje. Jakiś czas temu właśnie tam szukaliśmy działki i chcieliśmy się w tych rejonach budować. Dojechaliśmy Górkę Węgierską, Stryszawe. Zazdroszczę Ci z całego serca.

 

[znadziejami]

Co roku w Beskidy się zapuszczamy i zaszywamy w Zawoi- Wełcza. Kocham tą Zawoje. Jakiś czas temu właśnie tam szukaliśmy działki i chcieliśmy się w tych rejonach budować. Dojechaliśmy Górkę Węgierską, Stryszawe. Zazdroszczę Ci z całego serca.

Ja akurat mieszkam w mieście, ale 20 minut samochodem, trochę wysiłku fizycznego w góry i takie widoki

 

[znadziejami]

@Chrząszczyk 1 okolice Międzybrodzia Żywieckiego, Góry Żar, Porąbki, Szczyrku, Ustronia polecam dla mnie ładniej niż w Zawoi czy Węgierskiej Górce, ale każdy ma swoje ulubione rejony

 

[Chrząszczyk 1]

@Chrząszczyk 1 okolice Międzybrodzia Żywieckiego, Góry Żar, Porąbki, Szczyrku, Ustronia polecam dla mnie ładniej niż w Zawoi czy Węgierskiej Górce, ale każdy ma swoje ulubione rejony

Wszystkie wymienione przeze mnie daaawno odwiedzone. Na Górze Żar byłam kilka razy. My w Zawoi nocujemy kiedy jesteśmy w tych rejonach. Mamy stałe miejsce. Nad jeziorem Żywieckim też. Widok bezcenny.

 

[Katijah]

Cześć dziewczyny strasznie się cieszę, że ten wątek na forum znów zaczął tętnić życiem, jak przed laty. Napisałyście tyle stron, że muszę zacząć regularnie tu zaglądać, bo nie zdążę nadrobić czytania.
Jeśli chodzi o moje miejsce pobytu na ziemi to mieszkam na południu w Beskidach. Lubię te tereny za okna widać góry, blisko mam jezioro. Ja lubię spędzać wolny czas nad jeziorami. W wakacje kiedyś wyjeżdżaliśmy za granicę. Od kilku lat zwiedzamy nasze polskie tereny, podobają mi się Mazury oraz jeziora i lasy w lubuskim.
Kiedyś już miałam Was o to pytać czy macie jakieś pupile, domowe zwierzątka?

No toja mieszkam w zagłębiu miedziowym, ech.... Ale plus taki, że w góry blisko i morze
Co do pupilów to obecnie nie mam. Planujemy jak wybudujemy dom. Będzie to owczarek niemiecki

 

[znadziejami]

Wszystkie wymienione przeze mnie daaawno odwiedzone. Na Górze Żar byłam kilka razy. My w Zawoi nocujemy kiedy jesteśmy w tych rejonach. Mamy stałe miejsce. Nad jeziorem Żywieckim też. Widok bezcenny.

To super jeśli tereny znane to zapraszam ponownie w tym roku

 

[zeberka363]

O rety a jakie są rokowania? Z ojcem małego chociaż dobrze Ci się układa?
Łatwo nie masz

Z mężem praktycznie tylko po sobie warczymy. O małego pytał ostatnio w święta....ale to mnie akurat cieszy- nie musze się denerwować.
Co do rokowań- za rok Jaś ma mieć usunięte 10cm jelita i usunięta stomie. Będzie musiał nauczyć sie robić kupke,bo bez tego grozi mu stomia do końca życia.

@Chrząszczyk 1 okolice Międzybrodzia Żywieckiego, Góry Żar, Porąbki, Szczyrku, Ustronia polecam dla mnie ładniej niż w Zawoi czy Węgierskiej Górce, ale każdy ma swoje ulubione rejony

Miejsca bliskie memu sercu . Pochodzę ze Śląska a obecnie mieszkam na Mazurach nad pięknym jeziorem

 

[Nunia]

Spokojnie. Mi wynalezli (juz po CC) ze mam trzy miesniaki. Ostatnio okazaki sie ze dwa juz sa bardzo male a trzeci sie wchlonal. Brak przeciwskazan do ciazy. I ponoc jezeli sa niewielkie to w ciazy nie przeszkadzaja.
Jezeli byl taki maly, ze go nie widział ( a szukal czegos na sile) to miesniak do opserwacji a nie operacyjnego usuniecia.... moge tak powiedziec a tego co mowili rożni ginekolodzy wykonujacy mi usg. Nie lam sie bedzie dobrze. Odpocznij, zrelaksuj sie I bedzie dobrze

Masz rację z tym co piszesz muszę odpocząć i się zrelaksować. Może jak wrzucę na luz, to wszystko jakoś się samo ułoży.

@Nunia ja tak samo jak @Maja75 macica mięśniakiwata, dodatkowo jeszcze endometrioza. Ja w 2018 roku poddałam się zabiegowi, żeby pousuwać wszystkie gady, które ewentualnie mogłyby zagrażać ciąży. W ciążę zaszłam w grudniu 2020, niestety niepowodzenie, tak jak u Ciebie. Mimo wszystko myślę, że ciąża z mięśniakami wiadomo jest zagrożona, ale możliwa masz przykład @Maja75.

Przykro mi, że Ciebie też to spotkało
W sumie to nikt nie da gwarancji, że się uda. Czasem myślę, że co ma być, to będzie. "I niech się dzieje wola nieba..."

 

[znadziejami]

@Katrinaka zobacz mojego "pieska"