reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

EvilDesiree, córeczka śliczna🙂 często się zastanawiam jak moja będzie wyglądała 🥰
Kwiatek 250 - kącik śliczny🙂 ciekawe czy dziś po zdjęciu szwu coś się zacznie dziać...
Ja powoli wkraczam w trzeci trymestr. Nie wiem kiedy pierwsze już prawie 6 miesięcy minęło, ale z drugiej strony styczeń strasznie mi się dłuży... U nas remont łazienki w toku, nic w domu nie mogę robić, może dlatego tak się ciągnie. Miałam nadzieję, że do końca stycznia przeorganizuję rzeczy w szafach, żeby zrobić miejsce na wyprawkę, a tu nic z tego, szafy zafoliowane, wszędzie kurz... Czeka mnie pracowity luty, a wyprawkę pewnie dopiero w marcu zacznę kompletować. Ale cieszę się, że udało się z tym remontem teraz - jak byłam w ciąży z najstarszą (ponad 20 lat temu) to też remontowaliśmy łazienkę (w innym mieszkaniu) - tyle, że wtedy ekipa była byle jaka, strasznie wolno robili, a ja byłam w 8 miesiącu ciąży... Teraz ekipa fajna, praca wre - tylko ten okropny pył i bałagan...
Agda, to teraz już z górki... za chwilkę będzie cieplej i coraz dłuższe dni... i znowu będzie szybko leciało😃. I na spokojnie ze wszystkim zdążysz. Ja leżąca zdążyłam wszystko przygotować do dziś, a zaczęłam 1 stycznia🙃, oczywiście z pomocą przyszłego tatusia!
 
reklama
Trzymam kciuki Kwiatek chociaż lekarze lubią się mylić w obie strony 😂
A jak z wagą maleńkiej?
No nie sprawdzili i tu mnie zawiedli. Lekarz ją obejrzał, sprawdził monitoring, dorzucił, ze mam bardzo żywe dziecko (to czuję), przepływy ok i powiedział, to wszystko. Zapytałam o wagę. Dorzucił, spokojnie, wszystko jest w normie. Ja biegnę, bo mamy trudne porody i dużo cesarek, a pani niedługo tu przecież wróci😆. No właśnie, a jak nie???. To ja wizytę mam taką normalną z moją lekarz dopiero 8 lutego🤔🤷‍♀️.
 
Witajcie, jestem już w domu. Szew zdjęty, dzidzia w porządku, a skurczu ani jednego nie miałam od rana, więc puścili mnie🙃. Zapytałam lekarza o stan mojej szyjki, więc mi odpowiedział: że wrócę do nich jutro lub w kolejnych dniach, a jakbym sprobowała sexu z mężem, to mam szansę jeszcze dziś...😍, no więc teraz sprzątać będę i na wieczór też mam plan!
Jestem taka szczęśliwa, że sobie nie wyobrażacie 😍🤩🥰🎊🎉, dziś 37+0💝.
Dziękuję Wam za Wasze wsparcie!😘
ekstra, trzymamy kciuki, żeby łatwo poszło :)
 
Cześć dziewczyny,
ja wczoraj poroniłam 😔 jestem już po zabiegu.
Życzę wszystkim ciężarnym i staraczkom zdrowych i bezproblemowych ciąż, a Wam dziewczyny, które macie już swoje pociechy radości z każdego dnia z nimi.
Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie, trzymajcie się zdrowo 😘

Bardzo mi przykro. Współczuję. :sad: (*) (*) (*)



Cześć Dziewczyny, nie wiem czy jeżeli dopiero chce się starać, to mogę do Was dołączyć, czy tutaj piszą tylko już Panie przy nadziei ? :) Jestem mamą 13 letniego syna i bardzo chciałabym aby miał rodzeństwo, ale niestety nie jestem taka już młoda :) Mam 37 lat. Nie wiem czy to już nie za późno.

Witaj. :)
Jakie tam późno ;) w kwiecie wieku jesteś, hihi.
U nas np najmłodsze dzieciaczki w wieku 39 lat i 41 ;)

Cześć dziewczyny .Mam 41 lat i to moja 4 ciąża ,Dwójka dzieci już całkiem dużych 20 i 17 lat a młodszy 11 .Dziś jest już jakiś 13 tydzień bo mam różne daty z miesiączki i usg .Od początku podczytuje wasze wątki ale jakoś nie mogłam się przemoc żeby dołączyć

Witaj :)
A tu z kolei najstarsze w wieku twojej młodszej dwójki. ;)


Byłam dzisiaj na wizycie u ginekologa po 6 tygodniach od porodu. Wszystko ok. Okazało się, że szyjki mi zostało więcej niż tyci-tyci (jak powiedział ordynator ;)), jakieś 3cm, co pozwoli podtrzymać podwozie :-D
Wyniki histopatologiczne miały być po 3 tygodniach, ale jeszcze nie ma. Jak to lekarz wyjaśnił, bo cięższy przypadek.

Zosia wczoraj zmieniła miejscówkę z inkubatora na wózeczek, ale jeszcze na tlenie. Pakuje jak oszalała w dwa dni skoczyła z 2170 gr na 2330 gr. Okulista ok. Zezuje, ale może ustąpi, nie wiem. Przychodzi rehabilitanka stymulować Zosię do ssania. Uczyć będą jeść z butelki. Chociaż jeszcze saturacja spada przy jedzeniu z sondy. Niepokoi nas główka, proporcje się zmieniły i jest wizualnie zdecydowanie większa, chociaż obwód w porządku. Czekamy na USG. Jak wodogłowie... Czy jest a może płyn schodzi. Czy skrzep się wchłonął. Pomału do przodu. :yes:

A i ostatnio leżała na brzuszku, spała. Pogłaskałam Zosię po nóżkach, wściekła się, zaczęła się prężyć ruszać i z tego niezadowolenia uniosła główkę. Rączkami i nóżkami też rusza, więc mam nadzieję, że to dobry znak. :)
 
Ostatnia edycja:
Witajcie, jestem już w domu. Szew zdjęty, dzidzia w porządku, a skurczu ani jednego nie miałam od rana, więc puścili mnie🙃. Zapytałam lekarza o stan mojej szyjki, więc mi odpowiedział: że wrócę do nich jutro lub w kolejnych dniach, a jakbym sprobowała sexu z mężem, to mam szansę jeszcze dziś...😍, no więc teraz sprzątać będę i na wieczór też mam plan!
Jestem taka szczęśliwa, że sobie nie wyobrażacie 😍🤩🥰🎊🎉, dziś 37+0💝.
Dziękuję Wam za Wasze wsparcie!😘
 
reklama
Bardzo mi przykro. Współczuję. :sad: (*) (*) (*)





Witaj. :)
Jakie tam późno ;) w kwiecie wieku jesteś, hihi.
U nas np najmłodsze dzieciaczki w wieku 39 lat i 41 ;)



Witaj :)
A tu z kolei najstarsze w wieku twojej młodszej dwójki. ;)



Byłam dzisiaj na wizycie u ginekologa po 6 tygodniach od porodu. Wszystko ok. Okazało się, że szyjki mi zostało więcej niż tyci-tyci (jak powiedział ordynator ;)), jakieś 3cm, co pozwoli podtrzymać podwozie :-D
Wyniki histopatologiczne miały być po 3 tygodniach, ale jeszcze nie ma. Jak to lekarz wyjaśnił, bo cięższy przypadek.

Zosia wczoraj zmieniła miejscówkę z inkubatora na wózeczek, ale jeszcze na tlenie. Pakuje jak oszalała w dwa dni skoczyła z 2170 gr na 2330 gr. Okulista ok. Zezuje, ale może ustąpi, nie wiem. Przychodzi rehabilitanka stymulować Zosię do ssania. Uczyć będą jeść z butelki. Chociaż jeszcze saturacja spada przy jedzeniu z sondy. Niepokoi nas główka, proporcje się zmieniły i jest wizualnie zdecydowanie większa, chociaż obwód w porządku. Czekamy na USG. Jak wodogłowie... Czy jest a może płyn schodzi. Czy skrzep się wchłonął. Pomału do przodu. :yes:

A i ostatnio leżała na brzuszku, spała. Pogłaskałam Zosię po nóżkach, wściekła się, zaczęła się prężyć ruszać i z tego niezadowolenia uniosła główkę. Rączkami i nóżkami też rusza, więc mam nadzieję, że to dobry znak. :)
Jejku jakie super wieści, często się modlę o Zosię 😘
 
Do góry