Lila
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2005
- Postów
- 3 507
Cześć Dziewczynki! Podczytuję, bo może jeszcze kiedyś...Mam 37 lat. Odezwałam się, bo poczytałam u Was o CC. Ja miałam 3. Da się przeżyć! Z każdą kolejną ciąża macica obkurcza się boleśniej, ale czy to CC czy naturalny to ponoć bez różnicy. Pierwszy oddech po kolejnej CC - ciężko. Pierwszy prysznic - boli, bo trzeba przejść i podnieś nogę, by wejść do brodzika. Ale później? Luz. Boli trochę, ale z dnia na dzień mniej. Ja to w dniu pionizacji sama usiadłam do talerza z zupą mleczną, taka głodna byłam więc dałam radę, aż się pielęgniarki dziwiły.
Pozdrawiam Was serdecznie, życzę udanego zafasolkowania, zdrowych dzieciaczków i fantastycznych wzruszeń przy porodach.
Buziaki!
Pozdrawiam Was serdecznie, życzę udanego zafasolkowania, zdrowych dzieciaczków i fantastycznych wzruszeń przy porodach.
Buziaki!