reklama
A dzis o Tobie myslalam,Witam dziewczyny. Dawno nie zaglądałam. Pozdrawiam wszystkie bardzo serdecznie.
Bardzo mi przykro z powodu strat... przytulam dziewczyny...aż za dobrze znam ten ból...
też myślałam że nie mam już sił się starać dalej..
Czas leci i powoli mija strach przed zajściem w kolejną ciążę. Pojawia się nadzieja, bo od ostatniego poronienia okazało się że mam mutacje genetyczne i zastosowałam odpowiednie suplementy oraz odkryłam nietolerancje pokarmowe i je wykluczyłam... piszę o tym bo może komuś się przyda ta wiedza, że i jedno i drugie ma okazuje się duże znaczenie na ciąże.. mnie lata zajmuje dochodzenie do nowych odkryć w związku ze stratami kolejnych ciąż...
To może przycięgnęłaś mnie myślamiA dzis o Tobie myslalam,
Co u Ciebie Kochana?
bietako
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 20 Sierpień 2018
- Postów
- 44
Karlaa3 każdy temat na wagę złota - po to tu jesteśmy by się wyżalić, pochwalić czy pytać. Ja miałam cc co prawda ponad 20 lat temu ale nie kojarzę bym miała problem ze współżyciem , zapytaj może swojego gina przy okazji na wizycie.
W czwartek lecę do męża , może będzie to owocna wizyta? Dziś jeszcze wizyta u gina - zobaczę co powie na wyniki.
W czwartek lecę do męża , może będzie to owocna wizyta? Dziś jeszcze wizyta u gina - zobaczę co powie na wyniki.
Karlaa3
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2018
- Postów
- 176
Poczekam spokojnie do końca roku - może faktycznie wszystko się jeszcze nie wygoiło. Tym razem bardzo szybko wróciłam do formy i juz prawie mam swoją wagę sprzed ciąży - wiec tym bardziej jest to dla mnie dziwne. Dzięki za zainteresowanie i pozdrawiam wszystkichKarlaa3 każdy temat na wagę złota - po to tu jesteśmy by się wyżalić, pochwalić czy pytać. Ja miałam cc co prawda ponad 20 lat temu ale nie kojarzę bym miała problem ze współżyciem , zapytaj może swojego gina przy okazji na wizycie.
W czwartek lecę do męża , może będzie to owocna wizyta? Dziś jeszcze wizyta u gina - zobaczę co powie na wyniki.
No ,ale naprawde .Maz juz kiedys sie ze mnie smial czarownica,co pomysle to sie spelni.U mnie nic nowego ,praca ,stresy sama codziennosc.Nie zabeZPIEczamy sie juz tak dlugo to I czlowiek sie przyzwyczail do tego.Nie latam z testamiTo może przycięgnęłaś mnie myślami
Co u Ciebie Kochana?
Jak tam Alicia?
Wlasnie po to jest to forum,napisz co powiefzial lekarz.Bedziemy kibicowac by wizyta jak najlepiej sie udalaKarlaa3 każdy temat na wagę złota - po to tu jesteśmy by się wyżalić, pochwalić czy pytać. Ja miałam cc co prawda ponad 20 lat temu ale nie kojarzę bym miała problem ze współżyciem , zapytaj może swojego gina przy okazji na wizycie.
W czwartek lecę do męża , może będzie to owocna wizyta? Dziś jeszcze wizyta u gina - zobaczę co powie na wyniki.
Byłam u lekarza i jest echo zarodka. Ale odkleja mi się kosmówka i mam krwiaka o śr. 11 mm. Czynność serca około 90.To co wyleciało to krwiak. I co tu dalej myśleć?Kontrola za 7 dniDziewczyny, bardzo mi przykro z powodu Waszych strat. Przytulam mocno.
reklama
Japikole no to trzymamy kciukiByłam u lekarza i jest echo zarodka. Ale odkleja mi się kosmówka i mam krwiaka o śr. 11 mm. Czynność serca około 90.To co wyleciało to krwiak. I co tu dalej myśleć?Kontrola za 7 dni
Podziel się: