reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża po 40

Dorota37 super, że jesteście w domu i Gabrysia tak świetnie sobie radzi.
Mało piszę, ale podczytuje. Jakoś mnóstwo spraw się nawarstwia, a energii nie przybywa, zwłaszcza wieczorem ;-) Wyprawka jeszcze w lesie. 3 tygodnie temu maluch ważył 1800, teraz 33 tydzień kończę. Od początku ciąży przytyłam 8 kilo, a myślę, że to jeszcze nie koniec. Przede mną 2 dłuższe wyjazdy. Jak wrócę ok.20 czerwca zajmę się przygotowaniami i pakowaniem torby do szpitala Pozdrawiam!!!
 
reklama
Tak, to mój rocznik. Nie robiłam żadnych badań oprócz usg u prowadzącego lekarza, ponoć niezłego specjalisty. To był mój wybór, a właściwie nasz, bo i męża. Lekarz nie namawiał, bo wiedział, że tak czy siak urodze dziecko. Jestem mu wdzięczna, bo za każdym razem stara się mnie uspokoić i mówi, że wg niego wszystko jest w porządku!
 
Pitu-pitu moja młoda też mocno skacze i kilka razy w ciągu dnia miewa czkawkę. Po miejscu, z którego wydobywa się rytmiczne czkanie wnioskuję, że jest już odwrócona. Moja Polka nie odwróciła się aż do porodu, więc aktualne kopniaczki po żebrach i żołądku to dla mnie nowość :)

Jutro kolejna wizyta u gina. Mam nadzieję, że wszystko jest ok.

Upały działają na mnie fatalnie a za dwa tygodnie mamy wesele w rodzinie ponad 200 kilometrów od naszego miasta. Nie wiem jak się doturlam z moim wielkim brzuchem :D

Dorota37 pisz częściej jak się miewa Gabrysia. Buziaczki dla Młodej :)
 
Ja 27tc. 2kg do przodu, wiec jak mowilam zaczelo sie tycie. ciagle mam uwazac na cukier,
Agu, ja jestem dwa tyg do przodu od ciebie, a wesele mam 12.08 w rodzinie,fakt ze prawie na miejscu, ale gleboko sie zastanawiam, co im odpowiedziec, bo na nocne balety to ja juz sie nie pisze. nie wspomne o stroju - w co tu by mozna sie wbic w 36 tyg ciazy. ?:)
 
Leda, ja na strój machnęłam ręką :) nic oprócz wielkiego wora na mnie nie wejdzie. Moja mama ostatnio upewniała się, czy ja aby na pewno wiem na kiedy mam termin, bo wyglądam według niej jak do porodu :D W naszym przypadku wesele i noclegi mamy w jednym miejscu więc śmiało mogę odpoczywać w pokoju hotelowym. W innym przypadku nie porywałabym się na wyjazd bo z kondycją coraz gorzej.
Oglądałam dzisiaj wózki i właściwie zainteresowały mnie dwa Amelis Hugo i Tako Moonlight Jacquard, mają rozsądną cenę, głębokie gondole i są wygodne w prowadzeniu. Nad resztą zakupów zastanowię się w innym terminie ;)
 
U mnie powolutku, dopiero 17 tydzien. Ruchów jeszcze nie czuje wiec ta ciąża to taka trochę abstrakcja dla mnie, No i oczywiście za 3 tyg połówkowe i już mam stres czy wszystko Ok?
Jakoś ciagle boje się jeszcze cieszyć tą ciążą.
 
hej dziewczyny [emoji846]
ja leżę dzisiaj i cierpię, dopadły mnie korzonki a to najgorsze z możliwych uziemienie [emoji849] a dramatem jest dodatkowo to, że kurka żadnych leków nie mogę wziąć....

Monia ja ciągle pracuję i postaram się jak najdłużej, generalnie poza takimi wyjątkami jak dziś czy bólami w pachwinie podczas chodzenia nic mi więcej nie dolega [emoji4] nie jest źle na razie [emoji6]a jak tam twoje połówkowe na NFZ? moje opisywałam niedawno, trwało 5 minut! [emoji23]

Agu ja na razie z wyprawkowych rzeczy mam tylko zbieraninę ciuszków w różnych rozmiarach [emoji6] muszę wszystko na spokojnie przejrzeć i posortować ale jakoś nie mogę się za to zabrać... łóżeczko jadę chyba obejrzeć w sobotę (używane z olx), wózek siostra ma mi przywieźć za tydzień także powoli, powoli... odkładam wszystko na lipiec [emoji6]

Leda zazdroszczę takiego małego przyrostu wagi... u mnie z 6-7kg na plusie niestety.... chociaż staram się ostatnio pilnować bo lekarz pozwolił mi tylko na 2kg do następnej wizyty (czyli od 15.05 do 03.07)
staram się, 1kg już wskoczył, jeden w zapasie do wykorzystania do 03.07 [emoji6]

Marbia tylko się nie stresuj, wszystko będzie ok dziewczyno, zobaczysz! [emoji846] masz jakiegoś dobrego gina? bo ja chodzę prywatnie do takiego, któremu ufam (jest naprawdę cholernie dobry i dokładny) i do drugiego na NFZ tylko w sumie po skierowania na badania... wizyty u niego trwają ok.5 minut i słyszę oprócz tego, że "wszystko w porządku" tylko "dzień dobry" i "do widzenia" [emoji23]

...no i zastanawiam się czy na najbliższej wizycie u gina poruszyć już temat porodu? zastanawiam się nad cc po dwóch sn, ale nie wiem czy muszą być jakieś konkretne wskazania?


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
reklama
Pitu pitu, współczuję korzonkow. A nie myslalas o porodzie sn, ale że znieczuleniem? Ja się zaczęłam zastanawiać. W sumie traumatycznych wspomnień nie mam, ale nie ukrywam, że boję się bólu.
 
Do góry