reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża po 40

wprawdzie w ciąży nie jestem do 40 brakuje kilku lat ale uważam, że każda ciąża jest cudem i komentarze dotyczące ciąży i wieku są chamskie dziś kobiety rodzą w różnym wieku i nikomu nic do tego nieufna wiem ,że łatwo powiedzieć ale olej ich i jak radzą dziewczyny jak możesz idź na zwolnienie
 
reklama
wprawdzie w ciąży nie jestem do 40 brakuje kilku lat ale uważam, że każda ciąża jest cudem i komentarze dotyczące ciąży i wieku są chamskie dziś kobiety rodzą w różnym wieku i nikomu nic do tego nieufna wiem ,że łatwo powiedzieć ale olej ich i jak radzą dziewczyny jak możesz idź na zwolnienie
Ale to nie o mnie chodzi":)
 
Każde dobre słowo od Was jest mi bardzo potrzebne :) są jak ... chałwa :)) Mam ogromną ochotę na chałwę ostatnimi czasy :p
Bojąca, wiem, że nikogo nie powinien obchodzić mój wiek ani kiedy mam zamiar urodzić dziecko. Jednak rzeczywistość jest inna. Nigdy nie wiesz na jaki czarny charakterek trafisz. Masz rację: olewam to :)

Mam kolejne pytanie: jak z farbowaniem włosów w ciąży? Na poniedziałek jestem umówiona do fryzjera na farbowanie. Czy farbowanie szkodzi?
 
Ja jeździłam na rowerze do 6 miesiąca potem moja aktywność spadła prawie do zera tyle co spacerowałam bo zwyczajnie było mi ciężko no i chodziłam na basen w zasadzie do końca ciąży w wodzie ten ciężarek nie był odczuwalny:-D.
Jeździłaś na rowerze? i basen? super :) no to będę się ruszać :D
 
Co do farbowania to nie farbowałam za to po tych witaminkach włosy mi pięknie zgęstniały i zrobiły się błyszczące .Co do szkodliwości farb no to chemia więc kto wie ? może jakoś szczególnie nie szkodzą ale na 100% tego od nikogo się chyba nie dowiesz.PS mała ma od 3 dni ospę .Obudziła sie ,zjadła i ide ja wykapać po nocy i wypaćkać pudrem z anestezyną.Miłego dnia:-) :)
 
Jeżeli chodzi o farbowanie włosów to ja odpuściłam sobie przez pierwsze trzy miesiące, nigdy nic nie wiadomo a pierwszy trymestr jest najważniejszy dla rozwoju dziecka. Później farbowałam jak zwykle - właśnie wybieram się do fryzjera! Przecież z takimi odrostami nie powitam mojego maleństwa. Później może być to niemożliwe - już jest ciężko i jeszcze te upały! U was też taki skwar, czy to ja tak odczuwam ( 35 tydzień).
 
Każde dobre słowo od Was jest mi bardzo potrzebne :) są jak ... chałwa :)) Mam ogromną ochotę na chałwę ostatnimi czasy :p
Bojąca, wiem, że nikogo nie powinien obchodzić mój wiek ani kiedy mam zamiar urodzić dziecko. Jednak rzeczywistość jest inna. Nigdy nie wiesz na jaki czarny charakterek trafisz. Masz rację: olewam to :)

Mam kolejne pytanie: jak z farbowaniem włosów w ciąży? Na poniedziałek jestem umówiona do fryzjera na farbowanie. Czy farbowanie szkodzi?

Ja bym CI odradzała,właśnie ostatnio poczytalam o wpływie amoniaku (poniewaz w pracy kazali mi cos wyczyscic tymze produktem). Amoniak może mieć (ale nie musi, wiadomo) BARDZO NEGATYWNY WPŁYW na płód. Ja bym nie ryzykowała. Ja jestem w 100% poświecona dzidziuchowi, nie pije kawy, wina...nie robię włosów. Potem będę się cieszyć tymi rzeczami , a teraz się poświęcam.


A tak apropo: miałam dzisiaj wizytę u lekarza. Mała urosła, ale nie wiem ile ma cm.
Poskarżyłam się doktorowi na moje bóle pleców kręgosłupa, chcial wypisac zwolnienie ale powiedzialam, ze za tydzien ide na urlop, wiec ma mi je wypisac 15 lipca dopiero.
Powazna to byla wizyta, doktor powiedzial, ze musze "przynajmniej jeszcze 7 tygodni tę ciąże ponosić"
Zabrzmiało to tak, jakby wiedział, ze cos zlego moe sie stać :(
Podobno z tak duzym miesniakiem mogą nasilac się problemy z kregoslupem, takze z jelitami (juz mialam jedną kolkę jelitową), mam ryzyko trombozy czyli zakrzepica żył (własnie wyczytałam w necie).
Od następnego tygodnia dostałam zastrzyki, które będę musiala samo sobie robić! Już chce mi się plakać na samą myśl....
Ale wiem, że to po to, aby pomóc.... Lekarz jednak bardzo intensywnie myślał, zanim to zaproponował.

buziaki dla was czterdziestki!!:biggrin2:
 
Saranta, ja jednak zafarbowałam same odrosty :hmm: Bardzo źle czuję się w odrostach, gdzieniegdzie siwych zresztą. Wina absolutnie nie piję, ogólnie alkohol w ciąży powinien być zakazany. Kawę i owszem. Małą i cienką :cool2: Jestem niskociśnieniowcem.
Kochana, mocno trzymam za Ciebie kciuki. Jestem przekonana, że wszystko się dobrze skończy. Dasz radę z zastrzykami. My kobiety zrobimy wszystko dla swojego dziecka. Pisz jak Ci idzie.
U mnie lekarz wykrył duuużego torbiela na jajniku. Powiedział, że nie należy się tym przejmować. Zobaczymy.

Generalnie jak się czujesz?
 
reklama
Do góry