Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

witaj asiu - ach focha nie bedzie,z pewnoscia bedzie dumna starsza siostra:tak:moja corcia byla ze mna u ginki,jak potwierdzily sie moje przypuszczenia i lezka jej poleciala...bedzie dobrze,zobaczysz:o)
 
reklama
No dziewczyny, ale jesteście niemożliwe, człowiek się chwilkę zdrzemnął a tu nowa czterdziestka, no powiedzmy... prawieczterdziestka przybyła :-D

Witaj Alexandra :) Zostań z nami - wiekiem jak najbardziej do nas pasujesz ;) Parę słów o mnie, żebyś za daleko wstecz nie musiała grzebać ;) Czterdziestka mi stuknie w sierpniu (widzisz, też jeszcze nie mam 40 lat :-)) Na razie nie mam dzieci - czekam na wrzesień - to będzie nasza pierwsza dziewczynka :) A Tobie gratuluję fajnej rodzinki :)

Asia, net nie jest zakazany, nawet fajny jest, tylko o choróbskach nie czytaj, bo można wpaść w hipochondrię :tak: Człowiek w sobie wszystkie objawy znajduje, brrr...
I ja też myślę, że córa się ucieszy :)

Gosiu, Marzenko, no teraz moja kolej, ja sobie powtarzam, że to jeszcze całe dwa miesiące, ale pewnie zleci jak z bicza strzelił. Kurczę, ale 30 tydzień... a dopiero się zaczynało :-) Na razie nie myślę o porodzie :)
A ostatnio coś była akcja mam karmiących - żeby ludzie się nie oburzali, jak matka w publicznym miejscu chce dziecko nakarmić prosto z cycusia :) Osobiście uważam, że nie ma co się afiszować, bo rzeczywiście niektórzy (zwłaszcza osoby starsze) mogą czuć się zakłopotani patrząc, ale gdzieś z boku, dyskretnie, czy w miejscu do tego przeznaczonym - jak najbardziej.
 
Alexsandra moje córki były w niebo wziete i sa nadal , kochaja ja niesamowicie mocno , strasza codziennie chgociaz na chwilke przyjdzie zeby ja zobaczyc , młodsza nacałowac sie jej nie moze , jak przyjechałam do domu to wszyscy płakalismy ale ze szczescia , to wspaniałe uczucie , jestem dumna z moich starszych córek ze tak kochaja swoja siostrzyczke bardzo ,

Asiu tobie sie chyba tylko wydaje ze bedzie foh , napewno bedzie szczesliwa nie wyobrazam sobie inaczej , a jak zobaczy malenstwo to bedzie nium zauroczona nie da sie nie kochac takich szkrabów malutkich
 
Alexandra witaj, fajnie, że tu u nas taki ruch.
U mnie podobnie jest bardzo jak u Ciebie, mam 19 letniego syna i 17 letnia córę, to są dzieci z mojego pierwszego małżeństwa, a własnie w tym roku podjęlismy decyzje z obecnym mężem ( o nie ma swoich dzieci) , że przydałoby się coś jeszcze nabroić na starość i czekamy na córunię, która ma się urodzić w listopadzie, też jestem bardzo ciekawa jak moje dzieci będą siostrzyczkę traktować, ogólnie z ciązy się cieszyli, pamiętam jak robiłam test po cichu w łazience , nagle wszyscy tam jakoś powłazili, a tu wyskoczyły 2 krechy, jaja były i wrzaski, teraz córa jak widzi mój ruszający się brzuchol jak mała szaleje też się bardzo cieszy...zobaczymy co będzie dalej :) syn jak to chłop nie pokazuje po sobie jakiegos szczególnego zauroczenia, ale mówi, że na pewno będzie brał małą na spacery, zobaczymy....

Barbaro ja tez mam urodziny w sierpniu, dokładnie 25, ale niestety w tym roku już stuknie 41:-(, rok temu z okazji pełnej rocznicy zrobiłam sobie huczną imprezę ze znajomymi, zaszaleliśmy strasznie, ale wiedziałam, że to już ostatni raz....żadnych następnych urodzin nie zamierzam juz tak świętować, chyba że w jakimś bardzo kameralnym gronie ;)
 
witaj barbaro -zostane z wami i to jak najbardziej:happy:gratuluje,juz 30 tc,super,jak sobie przypomne to olivera rodzilam...ach

marzenko - gratulacje,jaka ze mnie gapa,dopiero teraz zauwazylam,ze twoja niunia ma 1 tydzien,jaka slodka:tak:

to prawda,o chorobsach nie ma co czytac,wiem jaki horror przechodzilam czytajac o aminopunkcji etc...:szok:...a teraz napisze krotko o sobie,zebyscie wiedzialy z kim macie doczynienia...:ninja2:...kobieta dojrzala(czyt.38 lat :-)),mamusia przewspanialej trojcy,zona tego samego faceta od 20 lat,pochodzaca z bydgoszczy,od prawie 20 lat mieszkajaca w wuppertalu,zajmujaca sie domem...blondynka...
 
no to racja Basiu człowiek zmyka na moment a tutaj jak w ulu!!!
oj to miałaś w sumie przeżycie Alexandro z tym 30 tygodniem, czemu tak wcześnie jeśli wolno zapytać? słyszałam gdzieś że jak starsze kobitki to dzieci rodzą się wcześniej ale moja gin zdementowała:)
ale fajnie tu u nas!!! napr5awdę dziewczyny fajnie że jesteście:)
 
Majuś, ja jestem z 21 sierpnia - też jakąś imprezkę planuję, chociaż raczej nie huczną, bo już dość ciężka będę ;) Ale uczczę urodziny na pewno. A dlaczego nie świętować następnych? Ciągle młode jesteśmy - za rok będziesz młodą mamą rocznego dzieciątka:-)
Patrzcie, mamy już dwie mamusie - jedna dołączyła gotowa :)
Ja też się cieszę, że nas coraz więcej, bo to znaczy, że nie jestem wyjątkiem, i żadna z nas nie jest :). I mam nadzieję, że będzie nas jeszcze więcej :)

Idę teraz trochę mieszkanie ogarnąć, ale jeszcze wrócę ;)
 
reklama
I piszemy czasem równocześnie.
Gosiu, nie chciałabym wcześniej urodzić, więc dobrze, że Twoje Gin zdementowała. Ale na wszelki wypadek zapytam swojej - jak nie zapomnę ;)
 
Do góry