reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

Wiecie jakie mam spuchniete nogi ze zastanawiam sie w czym jutro pójde do lekarza bo w zadne buty nie wejde i wstyd ale chyba w kapciach sie wybiore nie mam innego wyjscia , chyba mnie nie wygonia

Marzenko, ja też mam często bolące nogi i zainwestowałam w Crocsy, niespecjalnie podobał mi sie ten typ obuwia , ale po jednym dniu śmigania w nich zakochałam się na amen, nigdy mi się tak wygodnie nie chodziło w żadnym obuwiu :)
 
reklama
Majuska nie bede na koniec ciazy juz inwestowac w buty bo szkoda mi kasy a potem nogi dojda do normy , to przez ciaze tak styrasznie puchna
Mi noga nawet do klapka nie chce juz wejsc ale tylko jedna tak bardzo spuchnieta jest lewa , prawa mniej , widocznie nie ma takiego nasisku tam
 
Ostatnia edycja:
Marzenko, na pewno w kapciach Cię nie wygonią. Kłopot tylko jak będzie padało, kapcie przemokną.
U nas Gosiu właśnie Klaudynka będzie a nie Zuzia, bo sąsiadka rodziców ma pieska Zuzię no i mój P kręcił z tego powodu nosem. Chociaż mi by to wcale nie przeszkadzało, ale niech mu będzie ;)
Majuska no ja właśnie też nie mam smaków, teraz jem to co zawsze lubiłam - no może za jabłkami nie przepadałam, a teraz owszem ale tylko jeden gatunek, który sprowadza gość u nas na osiedlu - są twarde, soczyste i słodkie - takie lubię, a tak naprawdę rzadko się takie spotyka.
Będę się zbierać do spania, jeszcze prysznic, może herbatka i do łóżka
Kolorowych snów życzę i do jutra :-)
 
I ja padam...gnaty mnie już wszystkie na wieczór bolą, muszę już do wyrka tak samo...do juterka w takim razie :)
 
Cześć czterdziestki :)

U mnie ciągle a to pada, a to chmury. I chłodno. Ja w domu na razie okna pozamykałam, bo mi zimno, ale mam nadzieję, że przynajmniej troszkę cieplej będzie.
Herbatkę gorącą sobie popijam i się grzeję :)
Marzenko, zaraz po wizycie melduj się tu :)

Miłego dnia wszystkim życzę:-)
 
A ja dziś miałam pobudkę o 5 , bo córa mnie poprosiła o odwiezienie na pociąg, wymyślili sobie wycieczkę z chłopakiem do Aquaparku w Krakowie, no i mamuśka musiała się zwlec, potem jak wróciłam wszamałam śniadanko i poszłam spać dalej, ale z kolei druga córa - ta w brzuchu robiła chyba jakąś imprezę bo szaleństwa straszne były...koniec końców jakoś przysnęłam i właśnie wstałam :) I znowu ponuro i leje:cool: No ale trudno, czekamy na lepsze dni, miłego dzionka mamusie!!!
 
reklama
No kurczę u mnie jest tak ciemno, że do czytania trzeba zaświecić światło. Jak nie lunie to będzie cud ;)
Ale masz dzielną córkę Majusko, no i Ty dzielna jesteś, żeby o 5 rano wstać na wycieczkę na basen - jestem pełna podziwu :) Z Rzeszowa to kawałek drogi przecież.

A teraz zrobię sobie kawkę, czy ktoś się ze mną napije? :-)
 
Do góry