reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża po 40

No własnie nie wiem, leżałam i może dlatego różnica że mnie od razu znieczulali do porodu? może ZZO jest inne? w każdym razie na boku musiałam być i lekarz się wkłuwał rycząc ze smiechu, ze to moja jedyna okazja żeby się gołą dupą wypiąc na służbę zdrowia... Dlatego tez opisywałam Zoyce że to jakby duży zastrzyk bo trochę boli, ale naprawdę niewiele.
Idę czytać o workach:)
 
reklama
Nianka:
Kiedy Karol zaczal poplakiwac, Tysiek jakby probowal wlezc na niego - oparl przednia lape o piers malego, wyciagnal glowe jakby chcial powachac lub dotknac nosem jego buzi, ale zrezygnowal nim preniosl ciezar ciala na lape oparta na dziecku. Ulozyl sie z powrotem w nozkach dziecka i dzielnie znosil kopanie.
 
Ostatnia edycja:
cześć mamuśki i dwupaki:)

Aniu do pracy możesz wrócić na Twój wniosek na zmniejszony etat zaraz po macierzyńskim ale też możesz np wziąć 3 m-ce wychowawczego i dalej przejść do pracy na zmniejszony etat. Wniosek obowiązkowo a pracodawca nie ma prawa go odrzucić! Ponadto jak wracasz na na pół etatu to za tyle ci zapłacą u a nas laski wracają bardzo często na trzy czwarte etatu to pozwala im być trochę wcześniej być w domku a i pieniążków nie jest tak strasznie mało:)
dodatkowo zaświadczenie od pediatry że karmisz i godzinę wcześniej wychodzisz a za to już płacą:)
wiem że dziewczyny u nas już nie karmią a z zaświadczeniem nie mają problemu:) takie małe oszustwo ale dla malucha bezcenne:) czasem ciągną długo.....osobiście nie polecam ale tak robią:tak:

no wpadłam na chwilkę i tak się wymandrzam!! ale jak mogłam pomóc to fajnie...
Moja Mała miała katar więc pobudeczka w nocy była uwaga: co 20 min nie zapomnę tego NIGDY wrrrr
czytam was laseczki regularnie
Majuska jak ja oglądałam TLC przed porodom to mi mega ochota odchodziła na wyjazd do szpitala:)
tam to było dopiero!! nie?:szok:
 
Cześć Laseczki:-D
Gosiu dziękuję za rady i wskazówki, trzeba to przemysleć ale dopiero po mojej wizycie w pracy a będę tam juz z Wandą, wcześniej się nie wybieram:) Zaglądaj częściej... jeżeli masz chwilkę i ochotę.
Zoyka to juz wiesz wszystko i teraz tylko czekać... a jak lista i LYSTA? ;-)

Dzisiaj mam urodziny, kończę 41 lat.... aż mnie otrząsa gdy pomyślę że przekroczyłam kolejne zero za cyferką... za to w ramach rozpusty upiekę sernik :-D i będę sobie wmawiać że jestem piękna, młoda i zwiewna niczym rusałka z brzuchem :))))
 
ANKO_D
Piękny wiek, pamiętam, że sama kiedyś tyle miałam :-D Jeśli będzie zdrowie, pogoda ducha, poczucie humoru i dystans do siebie nie bedą Ciebie (i nas pozostałę 40-stki) opuszczać to nawet warto mieć dwa zera na liczniku :-) czego Ci serdecznie życzę :-) Radości z Chłopaków i Wandzi ... i spełnienia wszystkihc marzeń znajdujących sie na lyście ... no prawie wszystkich ... coś musi zostać na te kolejne 41 czy też 61 lat :-D
Sto lat, sto lat. ... :-)
 
No to Aniu Ty Nasza Kochana zdróweńka, spełnienia wszystkich marzeń i niech Cię te Twoje chłopy na rękach noszą!! I specjalne życzenie to lekkiego szybkiego rozpakunku, co by zdrowa i śliczna Wandeczka wylądowała o czasie w mamusinych objęciach !! Buziaki!!!!
 
Zoyka, mnie "wyjce porodowe" juz tylko smiesza... Kiedys myslalam ze to jest uzasadnione, ze porod to musi byc niewyobrazalna meka, dzis wiem ze to jest do opanowania i mozna rodzic bez krzyku. Jak teraz bylam w szpitalu, mialam wyjce stereo - jedna rodzila mniej wiecej rowno ze mna, druga wlaczyla sie tuz po mnie. Troche smieszylo, troche draznilo. No, opis Majuski trafiony oblednie.:-D Po prostu kwintesencja zjawiska ujeta zgrabnie w slowa.
Anka_d, byl taki czas ze tez mialam 41 lat... Ale to bylo dawno, kiedy bylam jeszcze piekna i mloda - terz z tego zostalo tylko "i". Wszystkiego najlepszego na nowej 40 i pamietaj, ze 40 to jak dwie 20 w kupie.:tak:
 
Dziękuję za życzenia :-D wszystkim razem i każdej z osobna :)))
Dla mnie dziś prezentem były wyniki krzywej cukrowej - jest wręcz idealna:) Toxo robione po raz drugi wykluczyły zakażenie w chwili obecnej, byłam kiedyś chora i nie wiadomo kiedy, teraz antyciała nie dopuszczają do kolejnego zarażenia. Ponadto zrobiłam sama sobie dziś dwa dodatkowe prezenty:-D kupiłam podgrzewacz do butelek oraz fotelik samochodowy z adapterem dla noworodka. Mam co prawda fotelik, ale bez możliwości przewożenia w nim malutkiego dziecka, więc ten 0-13 kg jest idealny.
 
Ostatnia edycja:
Aniu - wszystkiego naj, naj, naj...... dużo zdrówka, szczęśliwego rozwiązania i spełnienia marzeń!!!!!

Ja dopiero za 3 m-ce... a prezent rozpakuję miesiąc później.
 
reklama
Do góry