Ciąża po 40

[kwiatek250]

Celesty mój chrzestny w tym roku skończy 61 lat, jego żona 62 mają 5 dzieci. Najmłodszą ciotka urodziła w wueku 41 lat. Dużo przeszli ale wszyscy są po ślubach oprócz najmłodszej. Ona ma teraz 21 lat jest mądra, ładna, zdolna. Nie ma czym się przejmować. Aby miłość była w związku i w stosunku do dziecka. No jak Kowalewski teraz zmarł w wieku 83 lat a córkę miał 21 lat. To Ty rady nie dasz. Będzie ciężko ale aby do przedszkola dziecko poszło i zobaczysz różnicę.
U wierz mi ja mam odwrotnie wsparce rodziny ale mój mąż się nigdy nie zmieni. Ostatnio tu gdzie była sypialnia było też łóżeczko moje córki ona za nic w świecie nie chciała spać w pokoju gdzie są zabawki ma 3.5 roku, dlatego postanowiłam jej meble przeniść do sypialni a nasze łóżko i szafę przenieść do jej pokoju z zabawkami i tam wstawilibyśmy łóżeczko. I co z twardniejącym brzuchem przeciągnęłam szafę i dwa regały, przeniosłam wszystkie zabawki, dywan. Dobrze że wszystko na filcu to pchałam to po podłodze a hrabia siedział i oglądał film jak zwygla miał to w d..pie. na ostatniej wizycie lekarz mi powiedział że mam się nie denetwować i nie przeforsować bo urodzę. Do tego mam opadające dno macicy. Już ściągnęłam aplikację i jak sobie przypomnę to ćwiczę mięśnie kegla. A ten łaskę mi robi że mi colę bez cukru kupił albo jak proszę o konkretne bułki dla córki to kupi byle co. Tylko ona ma wybiórczość pokarmową i nie zjada wszystkiego.
Wszędzie dobrze tam gdzie nas nie ma.

Kawoszka81, bardzo mi przykro, że tak masz. Nic więcej nie napiszę, bo mi same bardzo niecenzuralne słowa przychodzą na myśl, a to nieładnie przeklinać na forum..., no i nic to nie da, bo moje przemyślenia nie zmienią, nie naprawią Twojej sytuacji.

 

[Celesty]

Celesty mój chrzestny w tym roku skończy 61 lat, jego żona 62 mają 5 dzieci. Najmłodszą ciotka urodziła w wueku 41 lat. Dużo przeszli ale wszyscy są po ślubach oprócz najmłodszej. Ona ma teraz 21 lat jest mądra, ładna, zdolna. Nie ma czym się przejmować. Aby miłość była w związku i w stosunku do dziecka. No jak Kowalewski teraz zmarł w wieku 83 lat a córkę miał 21 lat. To Ty rady nie dasz. Będzie ciężko ale aby do przedszkola dziecko poszło i zobaczysz różnicę.
U wierz mi ja mam odwrotnie wsparce rodziny ale mój mąż się nigdy nie zmieni. Ostatnio tu gdzie była sypialnia było też łóżeczko moje córki ona za nic w świecie nie chciała spać w pokoju gdzie są zabawki ma 3.5 roku, dlatego postanowiłam jej meble przeniść do sypialni a nasze łóżko i szafę przenieść do jej pokoju z zabawkami i tam wstawilibyśmy łóżeczko. I co z twardniejącym brzuchem przeciągnęłam szafę i dwa regały, przeniosłam wszystkie zabawki, dywan. Dobrze że wszystko na filcu to pchałam to po podłodze a hrabia siedział i oglądał film jak zwygla miał to w d..pie. na ostatniej wizycie lekarz mi powiedział że mam się nie denetwować i nie przeforsować bo urodzę. Do tego mam opadające dno macicy. Już ściągnęłam aplikację i jak sobie przypomnę to ćwiczę mięśnie kegla. A ten łaskę mi robi że mi colę bez cukru kupił albo jak proszę o konkretne bułki dla córki to kupi byle co. Tylko ona ma wybiórczość pokarmową i nie zjada wszystkiego.
Wszędzie dobrze tam gdzie nas nie ma.

Dzieki za słowa otuchyPrzykro mi, ze u Ciebie tak to wygląda. Trzymaj się i postaraj nie denerwować

Celesty mój chrzestny w tym roku skończy 61 lat, jego żona 62 mają 5 dzieci. Najmłodszą ciotka urodziła w wueku 41 lat. Dużo przeszli ale wszyscy są po ślubach oprócz najmłodszej. Ona ma teraz 21 lat jest mądra, ładna, zdolna. Nie ma czym się przejmować. Aby miłość była w związku i w stosunku do dziecka. No jak Kowalewski teraz zmarł w wieku 83 lat a córkę miał 21 lat. To Ty rady nie dasz. Będzie ciężko ale aby do przedszkola dziecko poszło i zobaczysz różnicę.
U wierz mi ja mam odwrotnie wsparce rodziny ale mój mąż się nigdy nie zmieni. Ostatnio tu gdzie była sypialnia było też łóżeczko moje córki ona za nic w świecie nie chciała spać w pokoju gdzie są zabawki ma 3.5 roku, dlatego postanowiłam jej meble przeniść do sypialni a nasze łóżko i szafę przenieść do jej pokoju z zabawkami i tam wstawilibyśmy łóżeczko. I co z twardniejącym brzuchem przeciągnęłam szafę i dwa regały, przeniosłam wszystkie zabawki, dywan. Dobrze że wszystko na filcu to pchałam to po podłodze a hrabia siedział i oglądał film jak zwygla miał to w d..pie. na ostatniej wizycie lekarz mi powiedział że mam się nie denetwować i nie przeforsować bo urodzę. Do tego mam opadające dno macicy. Już ściągnęłam aplikację i jak sobie przypomnę to ćwiczę mięśnie kegla. A ten łaskę mi robi że mi colę bez cukru kupił albo jak proszę o konkretne bułki dla córki to kupi byle co. Tylko ona ma wybiórczość pokarmową i nie zjada wszystkiego.
Wszędzie dobrze tam gdzie nas nie ma.

 

[kwiatek250]

Powiem tylko tyle... dziś 39+0 ❤ a ja nadal w dwupaku.
Śpijcie dobrze i miłego dnia

 

[Tanita79]

Kwiatek czuję, że jedziemy na tym samym wózku Zobacz jak to się u Ciebie poukładało...
Myślę, że teraz to już Cię zaskoczy Maleństwo

 

[kwiatek250]

Kwiatek czuję, że jedziemy na tym samym wózku Zobacz jak to się u Ciebie poukładało...
Myślę, że teraz to już Cię zaskoczy Maleństwo

Obyś miała rację. Ja już wszystkie pomysły wykorzystałam i nic..., ale jest jeszcze jedna rzecz, która była mi zabroniona od września. Jazda samochodem. Jutro mój facet idzie tylko rano na chwilę do pracy, potem wsiadam z nim do samochodu i jadę na pierwsze od wrzesnia duże zakupy spożywcze. Wybrałam carrefour piętrowy, żebym się mogła dużo poruszać, no i te wibracje w aucie, co to powodują skurcze...., a potem zobaczymy

 

[Tanita79]

Z Córką tak miałam, dzień po terminie, 40tc. Postanowiłam wybrać się na zakupy, samochodem, nie korzystać z windy tylko po schodach i podziałało- poród zaczął się od odejścia wód w nocy. 13 lutego
A w sumie wieczorem nic się nie działo, nic nie czułam.
Także trzymam kciuki za powodzenie akcji
Ja jeszcze grzeczna jestem, po weekendzie muszę próbować przyspieszyć. Nie mogę znieść myśli o tym szpitalu, wywołaniu albo cc
Chociaż wiadomo, dla dziecka zrobię wszystko co będzie trzeba zrobić

 

[Monika82Piotrek76]

Celesty mój chrzestny w tym roku skończy 61 lat, jego żona 62 mają 5 dzieci. Najmłodszą ciotka urodziła w wueku 41 lat. Dużo przeszli ale wszyscy są po ślubach oprócz najmłodszej. Ona ma teraz 21 lat jest mądra, ładna, zdolna. Nie ma czym się przejmować. Aby miłość była w związku i w stosunku do dziecka. No jak Kowalewski teraz zmarł w wieku 83 lat a córkę miał 21 lat. To Ty rady nie dasz. Będzie ciężko ale aby do przedszkola dziecko poszło i zobaczysz różnicę.
U wierz mi ja mam odwrotnie wsparce rodziny ale mój mąż się nigdy nie zmieni. Ostatnio tu gdzie była sypialnia było też łóżeczko moje córki ona za nic w świecie nie chciała spać w pokoju gdzie są zabawki ma 3.5 roku, dlatego postanowiłam jej meble przeniść do sypialni a nasze łóżko i szafę przenieść do jej pokoju z zabawkami i tam wstawilibyśmy łóżeczko. I co z twardniejącym brzuchem przeciągnęłam szafę i dwa regały, przeniosłam wszystkie zabawki, dywan. Dobrze że wszystko na filcu to pchałam to po podłodze a hrabia siedział i oglądał film jak zwygla miał to w d..pie. na ostatniej wizycie lekarz mi powiedział że mam się nie denetwować i nie przeforsować bo urodzę. Do tego mam opadające dno macicy. Już ściągnęłam aplikację i jak sobie przypomnę to ćwiczę mięśnie kegla. A ten łaskę mi robi że mi colę bez cukru kupił albo jak proszę o konkretne bułki dla córki to kupi byle co. Tylko ona ma wybiórczość pokarmową i nie zjada wszystkiego.
Wszędzie dobrze tam gdzie nas nie ma.

co za bałwan z tego Twojego męża

 

[Nunia]

Obyś miała rację. Ja już wszystkie pomysły wykorzystałam i nic..., ale jest jeszcze jedna rzecz, która była mi zabroniona od września. Jazda samochodem. Jutro mój facet idzie tylko rano na chwilę do pracy, potem wsiadam z nim do samochodu i jadę na pierwsze od wrzesnia duże zakupy spożywcze. Wybrałam carrefour piętrowy, żebym się mogła dużo poruszać, no i te wibracje w aucie, co to powodują skurcze...., a potem zobaczymy

Super pomysł
mnie moja mama urodziła 3 tygodnie przed terminem bo zaczęła myć okna przed Świętami. Tak się wyginała, że w nocy ją ruszyło... o 8 rano już bylam na świecie
Trzymam kciuki

 

[kwiatek250]

Z Córką tak miałam, dzień po terminie, 40tc. Postanowiłam wybrać się na zakupy, samochodem, nie korzystać z windy tylko po schodach i podziałało- poród zaczął się od odejścia wód w nocy. 13 lutego
A w sumie wieczorem nic się nie działo, nic nie czułam.
Także trzymam kciuki za powodzenie akcji
Ja jeszcze grzeczna jestem, po weekendzie muszę próbować przyspieszyć. Nie mogę znieść myśli o tym szpitalu, wywołaniu albo cc
Chociaż wiadomo, dla dziecka zrobię wszystko co będzie trzeba

Super pomysł
mnie moja mama urodziła 3 tygodnie przed terminem bo zaczęła myć okna przed Świętami. Tak się wyginała, że w nocy ją ruszyło... o 8 rano już bylam na świecie
Trzymam kciuki

Okna wymyłam dzień po zdjęciu szwu i nic to nie dało.... Dziś, tak jak pisałam, przewiozłam malutką autem... i chyba jej się podobało, bo tak się żywo poruszała na początku, a potem musiała zasnąć, bo przez półtorej godziny jej nie czułam, dopiero jak dotarliśmy do domu. Taka to była wyprawa❤.

 

[Kawoszka81]

Kawoszka kurcze co za facet!
Przykre to, kurcze ty potrzebujesz wsparcia i pomocy a nie księcia wokół, którego biegać... A mała chociaż się zajmuje?

Klaudia jest na końcówce przeziębienia. Od poniedziałku wraca do przedszkola. Czasami bawi się sama ale nudzi jej się i tęskni za dziećmi. Ja muszę w poniedziałek część badań zrobić bo mam znowu Hiv i coś tam jeszcze a w Luxmedzie czeka się na wynik 5 dni. Resztę badań zrobię w piątek ale to morfoligia i mocz. Wizytę mam 20 lutego bo do 23ego mam zwolnienie ni i w sobotę mąż mnie zawiezie. Już byłam prawie spakowana ale mąż przywiózł od teściowej walizkę bo nasza jest za mała a od siostry dostałam strasznie wielką taką litniczą. To się przepakuję.