13 lat temu usilnie lekarze chcieli terminowac mi ciąże. Bo od samego pocztaku wszystko nie tak było, skurcze, wielowodzie masakryczne!
Ciagle tylko słyszałam jakie to wady będzie miało i jak krótko pożyje po porodzie
Urodziłam wcześniaka, 31 tc. Ale zdrowy! I do dzisiaj nic mu nie dolega!
Teraz w ostatniej ciąży, poważna wada serca pilnie kontakt z centrum zdrowia dziecka w Warszawie itp pappa straszna, same wady, mój gin powiedział. Ja tam nie widzę tych strasznych wad, jest dziurka w serduszku ale one często zarastają jeszcze przed porodem. Spokojnie! I urodziłam zdrowego synka! Zdrowiuskiego!
Życzę Ci spokojności i zdrowego dzieciateczka! Niech się potwierdza Twoje przeczucia! [emoji1307]
Ja dziewczyny wolałam się z Wami daaawno temu, będąc jeszcze w ciąży z synkiem (a mały ma 1,5roku) wiec pewnie mnie nie kojarzycie. Bardzo mało się udzielam ale zawsze Was wspieram z stałych sił. Sama jestem staraczka bo marzy mi się córeczka [emoji7]
Trzymam za Was kciuki i życzę powodzenia. [emoji1307][emoji177]