reklama
Cześć Dziewczyny. I ja zaglądam czasami.
Pozdrawiam serdecznie wszystkie ciężarówki ale szybko lecą Wasze tygodnie.
Staraczki dajcie znać co u Was.. gdzie nowe ciąże na forum?
A jeśli chodzi o wietrzenie to ja śpię bez bielizny odkąd porzeczytałam artykuł o tym mamyginekolog. I powiem Wam, że dolegliwości typu swędzenie, łaskotanie mi ustąpiły.
Pozdrawiam serdecznie wszystkie ciężarówki ale szybko lecą Wasze tygodnie.
Staraczki dajcie znać co u Was.. gdzie nowe ciąże na forum?
A jeśli chodzi o wietrzenie to ja śpię bez bielizny odkąd porzeczytałam artykuł o tym mamyginekolog. I powiem Wam, że dolegliwości typu swędzenie, łaskotanie mi ustąpiły.
No cóż to zaczynam pisać znów ja.Upał jak cholera ,podlewania jeszcze więcej.Ciężarówki Wam to chyba najbardziej daje w kość.Ananuelle ty teraz kiedyś w Polsce napisz co lekarz Ci powie.To chyba na staraczki zostałam ja,kasiulek ,brumba ,ananuelle no iiiiiii,już nie wiem.Musiałam coś napisać bo ten spokój okropny,a że piszę byle co to mi przebaczcie bo to na pewno od słońca pa.
Karlaa3
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2018
- Postów
- 176
Oj tak upal dokucza strasznie. Nie mam siły podnieść się z łóżka. Wczoraj byłam u diabetologa i to była już moja ostatnia wizyta. Cukier trzymam w ryzach Jutro czeka mnie bardzo ważny dzień - wizyta w szpitalu i skierowanie na poród. Nie mogę w to uwierzyć, że to już prawie koniec. W zasadzie wiem, co mnie czeka - bo miałam już dwie cesarki. Jednak strach zawsze jest - głównie o zdrowie dziecka i ewentualne komplikacje po operacji. Teraz w Polsce urodziła moja koleżanka pierwsze dziecko przez cc i dostała zakażenia;(. Napisze jutro co i jak po wizycie. A co u was dziewczyny? Pozdrawiam serdecznie
annauelle
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Kwiecień 2017
- Postów
- 445
Maja oj tak w piatek jade do Pl,ale bylam u Gp i dostalismy w koncu skierowanie do kliniki ...najpierw badany bedzie mąz, ale to musi poczekac bo musze jechac do Pl wiec....po powrocie ciag dalszy badan, ale i tak dzialamy co bedzie to bedzie Pozdrawiam Wszystkie Kobietki
Chloe.Chloe
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Marzec 2018
- Postów
- 1 995
Hej! Ja jak pisalam mam sie zglosic do szpitala 29.08 wiec zostalo mi 1,5 m-ca. Choc pobolewa mnie brzuch-bolesnie sie spina i potrafi w nocy obudzic, to jestem spokojniejsza psychicznie. Na szczescie juz od jakiegos czasu nie mam plamien. Jak trzeba to sie klade i odpoczywam. Chcemy z mezem wyskoczyc na kilka dni niedaleko, zeby zmienic powietrze i otoczenie, a potem konczenie wyprawki i czekanie na dzidziusia . Dzisiaj przerabiam owoce z dzialki na przetwory i albo wieczorem albo jutro z rana ruszamy w swiat ( 1-1,5 h od domu to moj limit) - chce miec szybki dojazd do szpitala lub domu jakby co .
Z ciekawostek to bylam u proktologa - mimo, ze w porownaniu do ubieglego tygodnia jest duzo lepiej powidzial, ze stan jest ostry, dal leki. Za 3 tyg.wizyta kontrolna.
Brzuch coraz wiekszy i coraz bardziej ciazy, ale i dzidzius coraz bardziej namacalny . Oby jeszcze ten miesiac przetrwac bez przygod to bedzie dobrze .
Milego dnia .
Z ciekawostek to bylam u proktologa - mimo, ze w porownaniu do ubieglego tygodnia jest duzo lepiej powidzial, ze stan jest ostry, dal leki. Za 3 tyg.wizyta kontrolna.
Brzuch coraz wiekszy i coraz bardziej ciazy, ale i dzidzius coraz bardziej namacalny . Oby jeszcze ten miesiac przetrwac bez przygod to bedzie dobrze .
Milego dnia .
kasiunia76
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Styczeń 2018
- Postów
- 326
No cóż to zaczynam pisać znów ja.Upał jak cholera ,podlewania jeszcze więcej.Ciężarówki Wam to chyba najbardziej daje w kość.Ananuelle ty teraz kiedyś w Polsce napisz co lekarz Ci powie.To chyba na staraczki zostałam ja,kasiulek ,brumba ,ananuelle no iiiiiii,już nie wiem.Musiałam coś napisać bo ten spokój okropny,a że piszę byle co to mi przebaczcie bo to na pewno od słońca pa.
już chciałam napisać, że u Nas już od kilku dni gorsza pogoda ( na szczęście), ale jak wyszłam na dwór rzuciło mnie prawie na kolana. Ręce i nogi mi zdrętwiały i przez kilak godzin musiałam odpoczywać .
Szkoda , że część dziewczyn przestało pisać . mam nadzieję, że u nich wszystko w porządku
kasiunia76
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Styczeń 2018
- Postów
- 326
Oj tak upal dokucza strasznie. Nie mam siły podnieść się z łóżka. Wczoraj byłam u diabetologa i to była już moja ostatnia wizyta. Cukier trzymam w ryzach Jutro czeka mnie bardzo ważny dzień - wizyta w szpitalu i skierowanie na poród. Nie mogę w to uwierzyć, że to już prawie koniec. W zasadzie wiem, co mnie czeka - bo miałam już dwie cesarki. Jednak strach zawsze jest - głównie o zdrowie dziecka i ewentualne komplikacje po operacji. Teraz w Polsce urodziła moja koleżanka pierwsze dziecko przez cc i dostała zakażenia;(. Napisze jutro co i jak po wizycie. A co u was dziewczyny? Pozdrawiam serdecznie
postraszyłaś mnie tym zakażeniem ...
Mam pytanko . czy w czasie drugiej cesarki cieli w tym samym miejscu co pierwsza cesarka tzn czy zostaje jeden ślad czy tną gdzie indziej ? . Ja po pierwszej cesarce mam w niektórych miejscach zgrubienia i nie wiem jak lekarze do tego podchodzą
kasiunia76
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Styczeń 2018
- Postów
- 326
Hej! Ja jak pisalam mam sie zglosic do szpitala 29.08 wiec zostalo mi 1,5 m-ca. Choc pobolewa mnie brzuch-bolesnie sie spina i potrafi w nocy obudzic, to jestem spokojniejsza psychicznie. Na szczescie juz od jakiegos czasu nie mam plamien. Jak trzeba to sie klade i odpoczywam. Chcemy z mezem wyskoczyc na kilka dni niedaleko, zeby zmienic powietrze i otoczenie, a potem konczenie wyprawki i czekanie na dzidziusia . Dzisiaj przerabiam owoce z dzialki na przetwory i albo wieczorem albo jutro z rana ruszamy w swiat ( 1-1,5 h od domu to moj limit) - chce miec szybki dojazd do szpitala lub domu jakby co .
Z ciekawostek to bylam u proktologa - mimo, ze w porownaniu do ubieglego tygodnia jest duzo lepiej powidzial, ze stan jest ostry, dal leki. Za 3 tyg.wizyta kontrolna.
Brzuch coraz wiekszy i coraz bardziej ciazy, ale i dzidzius coraz bardziej namacalny . Oby jeszcze ten miesiac przetrwac bez przygod to bedzie dobrze .
Milego dnia .
ja mam oficjalny termin na 28.08 więc czasu zostało nam tyle samo, chociaż zastanawiam się czy nie skończy się to wszystko szybciej, bo jest już naprawdę ciężko . ręce i nogi mi coraz częściej drętwieją - chyba z uwagi na pogodę ,a mała szaleje w brzuchu i tak mi się rozpycha , że czasami aż prawie boli - jeszcze jak wyciąga głowę to jest ok, ale ostatnio miałam wrażenie, że wbiła mi paluszki w brzuch , chociaż najgorzej gdy kopnie w dół .
w nocy co chwilę muszę się przekręcać z boku na bok .
Trochę zazdroszczę Ci, że czekasz na swoje pierwsze dziecko , bo pamiętam jak się cieszyłam z każdego ruchu . mogłam sobie leżeć na kanapie i wpatrywać się w brzuszek , a teraz raczej mi to przeszkadza , bo ciągle jestem na nogach .
Najgorsze, że jeszcze nie mam prawie nic przygotowane a już jest czas, żeby myśleć chociaż o torbie do szpitala na wszelki wypadek
reklama
Karlaa3
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2018
- Postów
- 176
Tak w tym samym miejscu. Lekarz obiecał ze będzie jedna blizna. Jednak trochę wyjechał i potem mnie przepraszal. Akurat to dla mnie nie ma znaczenia- grunt ze wszyst ko poszło dobrzepostraszyłaś mnie tym zakażeniem ...
Mam pytanko . czy w czasie drugiej cesarki cieli w tym samym miejscu co pierwsza cesarka tzn czy zostaje jeden ślad czy tną gdzie indziej ? . Ja po pierwszej cesarce mam w niektórych miejscach zgrubienia i nie wiem jak lekarze do tego podchodzą
Podziel się: