reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

reklama
A ja bylam dzisiaj na echu serduszka mojego Syneczka. Bylismy u znanej pani profesor (jakby ktos potrzebowal to sluze szczegolami), bodajze najlepszej specjalisrki od wad serca u plodu w kraju. Badanie zlecone z powodu obciazen rodzinnych. Wszystko ok, chcociaz, jak Maly bedzie na swiecie trzeba bedzie jeszcze sprawdzic. Pani prof.zalecila mi dodatkowa konsultacje, bo ja tez cos mam z serduchem, jakis stan po zapaleniu pluc, ktory objawia sie meczliwoscia przy wysilku i zmianami w ekg wysilkowym. Wspomnialam tez cos o moich plamieniach przy okazji.
Wiec juz sie zdecydowalam na konsultacje u profesora, ktorego wszyscy mi polecaja. Jak powiedziala, nie musze zmieniac lekarza, ale skonsultowac warto (w tym kwestie porodu: jak i gdzie).
Do swojej lekarki nie mam zastrzezen.
Nadal mam lekkie plamienie, mimo oszczędzania się.
Aha i jeszcze jesna informacja od Pani prof., ktora moze byc wsparciem dla nas wszystkich: niewazny woek z metryki, a wiek biologiczny :).
Jak zaczelam ja pytac o lekarzy specjalizujacych sie w poznych ciazach to zapytala mnie ile mam lat. Jak jej powiedzialam ile, to powiedziala, ze nie wygladam ;) i wlasnie, ze najwazniejszy jest wiek biologiczny.
I tego Drogie Kolezanki 40+ sie trzymajmy! :)
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczyny ja też jestem po 40 i 22 tydzień ciąży, mam pytanie czy wam też zaczeły nerki siadać i problemy z moczem itd. Dzis mi urolog już trzeci antybiotyk przepisał kurczę zaczynam się obawiać o dziecko bo przecież ile można jeść tych tabletek kurczę ja musze dwa razy dziennie antybiotyk do tego witamina c, kwas foliowy, żurawit.. jak ten antybiotyk mi nie pomoże chyba sama wybiore sie do szpitala niech mnie porządnie przebadają bo mam już dość tego że ciągle mnie brzuch boli...
 
Ja odpukac nie mam tego problemu, ale na drugim bad mozu w I trymestrze wyszly mi liczne fosforany. Lekarka machnela reka i slusznie, bo w nastepnym badaniu bylo ok.
A czy Ty pijesz dostatecznie duzo? Bo ja szczegolnie na poczatku pilam b.malo (stad zageszczony mocz i fosforany). Nie chcialo mi sie, jak nie mialam ochoty na jedzenie, tak i pic nie mialam ochoty. A wczesniej pilam zawsze sporo.
Musisz pic dostatecznie duzo, bo mocz wyplukuje bakterie i z nim wydalane sa produkty przemiany materii.
Moze lepiej sie dobrze przebadac niz lykac antybiotyki, ktore nie sa obojetne dlla zdrowia. A zrobil Ci chociaz posiew? Jak nie szpital to chociaz moze zasiegnij drugiej opinii u jakiegos sensownego lekarza?
 
Witaj Mati78. Ja mam problem z nieutrzymaniem moczu. Brałam tez antybiotyk na infekcje. Brzuch mnie bolał, ale już przeszło. Jestem prawie w 28 tyg.
 
Zgadzam się z Chloe , że na drogi moczowe najlepsze odpowiednie nawodnienie . Mati policz czy rzeczywiscie wypijasz 2-2.5 litra płynów dziennie . To banał ale woda najlepiej pomaga na nerki , przewody moczowe i dolegliwości intymne . Oczywiście czasem potrzebne jest leczenie ale jako profilaktyka to jedyny sprawdzony sposób . I z doświadczenia wiem , że bez posiewu trudno jest dobrać antybiotyk w każdej infekcji bakteryjnej .
 
A ja bylam dzisiaj na echu serduszka mojego Syneczka. Bylismy u znanej pani profesor (jakby ktos potrzebowal to sluze szczegolami), bodajze najlepszej specjalisrki od wad serca u plodu w kraju. Badanie zlecone z powodu obciazen rodzinnych. Wszystko ok, chcociaz, jak Maly bedzie na swiecie trzeba bedzie jeszcze sprawdzic. Pani prof.zalecila mi dodatkowa konsultacje, bo ja tez cos mam z serduchem, jakis stan po zapaleniu pluc, ktory objawia sie meczliwoscia przy wysilku i zmianami w ekg wysilkowym. Wspomnialam tez cos o moich plamieniach przy okazji.
Wiec juz sie zdecydowalam na konsultacje u profesora, ktorego wszyscy mi polecaja. Jak powiedziala, nie musze zmieniac lekarza, ale skonsultowac warto (w tym kwestie porodu: jak i gdzie).
Do swojej lekarki nie mam zastrzezen.
Nadal mam lekkie plamienie, mimo oszczędzania się.
Aha i jeszcze jesna informacja od Pani prof., ktora moze byc wsparciem dla nas wszystkich: niewazny woek z metryki, a wiek biologiczny :).
Jak zaczelam ja pytac o lekarzy specjalizujacych sie w poznych ciazach to zapytala mnie ile mam lat. Jak jej powiedzialam ile, to powiedziala, ze nie wygladam ;) i wlasnie, ze najwazniejszy jest wiek biologiczny.
I tego Drogie Kolezanki 40+ sie trzymajmy! :)
Bardzo się cieszę , że z serduszkiem Maluszka wszystko dobrze :)
Dbaj o siebie ;)
Sama mam dziś gorszy dzień . Moimi dotychczasowymi dolegliwościami jak dotąd -14 tydzień , było pobolewanie , a raczej napięcie brzucha i trądzik! A dziś obudziłam się jak bym nie była w ciazy . Wiem to wszystko w mojej głowie ale przeżyłam kilka poronień i strach , że to się może powtórzyć czasem paraliżuje :(
 
Pije dużo wody ale fakt muszę ogarnąć ile naprawdę pije tej wody może faktycznie za mało.. posiew miałam zrobiony i wynik dodatni jest jakaś bakteria i urolog dał niby według tego antybiotyk. Dziś drugi dzień jak biorę mam nadzieję że pomoże.. bo jak czytam że chodzicie na spacery,zakupy itd. To mnie krew zalewa bo ja cały dzień leżę a taka ładna pogoda jest cały czas.. dobrze że mieszkam na wsi to chociaż w piżamie przed dom wyjdę.. ale jak patrzę na mój zachwaszczony ogród to mnie nerwica bierze nic kurcze nie mogę robić.. Dziękuję za odpowiedzi :)
 
reklama
Bardzo się cieszę , że z serduszkiem Maluszka wszystko dobrze :)
Dbaj o siebie ;)
Sama mam dziś gorszy dzień . Moimi dotychczasowymi dolegliwościami jak dotąd -14 tydzień , było pobolewanie , a raczej napięcie brzucha i trądzik! A dziś obudziłam się jak bym nie była w ciazy . Wiem to wszystko w mojej głowie ale przeżyłam kilka poronień i strach , że to się może powtórzyć czasem paraliżuje :(
A moze to ta slynna zmiana: koniec pierwszego trymestru? Kiedy mijaja dolegliwosci pierwszego okresu, a jeszcze nie zaczely sie te zwiazane z ciezarem koncowki ciazy? Jestes po prostu w "miesiacu miodowym ciazy". Mam nadzieje, ze jutrzejsze samopoczucie bedzie lepsze :)
 
Ostatnia edycja:
Do góry