Brumba ,a czy robilas jakies badania dlaczego nie mozesz utrzymac.MasZ jakies dzieci ?Nie pamietam,czzy gdzies pisalas. .Zycie samo zycie trzymajcie sie dziewczyny ,wiem lepiej pisac .Z czasem brumba cZlowiek dojdzie do pewnych wnioskowKasiulek77 wczoraj już się rozkręciło na całego- skrzepy i krew. Wiem że brązowe nie przesądza ale spadające hcg już niestety tak...
Wydawało mi się, że nie zdążyłam się zakochać w tym dzieciątku, że starałam się nie przywiązywać bo z moją historią poronień mogłam mieć obawy. Ale z drugiej strony mnóstwo badań i leki - steryd, zastrzyki z clexane w brzuch- myślałam że teraz się uda. A tu znowu doopa..
Nie mam już sił dziewczyny... Nie rozumiem tego- dlaczego zachodzę w ciążę i ronię..
Gdybym nie zachodziła to nie byłoby tego bólu. Suma tego bólu jest już większą niż moje pragnienie dziecka... 4 straty w 2 lata..
No dobrze jedna to ciąża biochemiczna ale dwa razy widzieliśmy serduszko..
Przepraszam dziewczyny że tak ból przed Wami wylewam. Wiem że wy mnie zrozumiecie- prawie wszystkie macie ból straty wpisany w historię życia.
reklama
mamcik6
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 12 Kwiecień 2015
- Postów
- 123
@Kasiulek 77 to bardzo przykre (dwa razy przez to przechodzilam). Bardzo Ci współczuję i mocno przytulam :-*
@Brumba Moje beta hcg też na początku ciąży miało skoki w przyrostach. Może i u Ciebie jest jeszcze nadzieja. Przytulam.
To smutny początek tygodnia, szczególnie że długo mnie nie było bo na wsi gdzie byłam nie miałam zasiegu. Ale jak ktoras z dziewczyn pisała zawsze po burzy wychodzi słońce.
U mnie w poniedziałek zdiagnozowano dodatkowo cukrzycę ciążowa. Jestem już zapisana do poradni patologii ciąży i po glukometr bo razem z nadciśnieniem, niedoczynnością tarczycy i Hashimoto nie jest dobrze. Mam okropny nastrój, ciągłe chodzę podminowana i zaniepokojona co negatywnie wpływa na moje relacje z innymi.
Całuje Was wszystkie. @Didiii będzie dobrze.
@Brumba Moje beta hcg też na początku ciąży miało skoki w przyrostach. Może i u Ciebie jest jeszcze nadzieja. Przytulam.
To smutny początek tygodnia, szczególnie że długo mnie nie było bo na wsi gdzie byłam nie miałam zasiegu. Ale jak ktoras z dziewczyn pisała zawsze po burzy wychodzi słońce.
U mnie w poniedziałek zdiagnozowano dodatkowo cukrzycę ciążowa. Jestem już zapisana do poradni patologii ciąży i po glukometr bo razem z nadciśnieniem, niedoczynnością tarczycy i Hashimoto nie jest dobrze. Mam okropny nastrój, ciągłe chodzę podminowana i zaniepokojona co negatywnie wpływa na moje relacje z innymi.
Całuje Was wszystkie. @Didiii będzie dobrze.
Robiłam bardzo dużo badań i nic nie wyszło..byłam pod opieką naprotechnologa i on jeszcze zwiększył pakiet badań poza tym co ginekolog mi zaleciła.Brumba ,a czy robilas jakies badania dlaczego nie mozesz utrzymac.MasZ jakies dzieci ?Nie pamietam,czzy gdzies pisalas. .Zycie samo zycie trzymajcie sie dziewczyny ,wiem lepiej pisac .Z czasem brumba cZlowiek dojdzie do pewnych wnioskow
Mam dwóch synów 16 i 12 lat. Ten 12 latek codziennie modli się o rodzeństwo od kilku lat.. . Serce mi się kraje.
Ostatnia edycja:
Karlaa3
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2018
- Postów
- 176
Witaj. A jakie miałaś wyniki po glukozie? Ja mam też wizytę u diabetologa 28 maja. W drugie ciąży miałam 98 na czczo, 170 po 1 i 134 po 2 h i wszystko było w porzadku. Tym razem nie podali mi nawet glukozy, bo miałam 99 na czczo. Tez miałam podły nastrój, ale trzeba to przetrwać. Również biorę żelazo dwa razy dziennie. Trzymaj się@Kasiulek 77 to bardzo przykre (dwa razy przez to przechodzilam). Bardzo Ci współczuję i mocno przytulam :-*
@Brumba Moje beta hcg też na początku ciąży miało skoki w przyrostach. Może i u Ciebie jest jeszcze nadzieja. Przytulam.
To smutny początek tygodnia, szczególnie że długo mnie nie było bo na wsi gdzie byłam nie miałam zasiegu. Ale jak ktoras z dziewczyn pisała zawsze po burzy wychodzi słońce.
U mnie w poniedziałek zdiagnozowano dodatkowo cukrzycę ciążowa. Jestem już zapisana do poradni patologii ciąży i po glukometr bo razem z nadciśnieniem, niedoczynnością tarczycy i Hashimoto nie jest dobrze. Mam okropny nastrój, ciągłe chodzę podminowana i zaniepokojona co negatywnie wpływa na moje relacje z innymi.
Całuje Was wszystkie. @Didiii będzie dobrze.
mamcik6
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 12 Kwiecień 2015
- Postów
- 123
Trzymaj się kochana. Brak mi słów.Kasiulek77 wczoraj już się rozkręciło na całego- skrzepy i krew. Wiem że brązowe nie przesądza ale spadające hcg już niestety tak...
Wydawało mi się, że nie zdążyłam się zakochać w tym dzieciątku, że starałam się nie przywiązywać bo z moją historią poronień mogłam mieć obawy. Ale z drugiej strony mnóstwo badań i leki - steryd, zastrzyki z clexane w brzuch- myślałam że teraz się uda. A tu znowu doopa..
Nie mam już sił dziewczyny... Nie rozumiem tego- dlaczego zachodzę w ciążę i ronię..
Gdybym nie zachodziła to nie byłoby tego bólu. Suma tego bólu jest już większą niż moje pragnienie dziecka... 4 straty w 2 lata..
No dobrze jedna to ciąża biochemiczna ale dwa razy widzieliśmy serduszko..
Przepraszam dziewczyny że tak ból przed Wami wylewam. Wiem że wy mnie zrozumiecie- prawie wszystkie macie ból straty wpisany w historię życia.
mamcik6
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 12 Kwiecień 2015
- Postów
- 123
99/198/40 takie wyniki po teście 75g glukozy :-(Witaj. A jakie miałaś wyniki po glukozie? Ja mam też wizytę u diabetologa 28 maja. W drugie ciąży miałam 98 na czczo, 170 po 1 i 134 po 2 h i wszystko było w porzadku. Tym razem nie podali mi nawet glukozy, bo miałam 99 na czczo. Tez miałam podły nastrój, ale trzeba to przetrwać. Również biorę żelazo dwa razy dziennie. Trzymaj się
Kasiulek 77
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Luty 2018
- Postów
- 863
Brumba równie mi przykro ,to już 4 poronienie ? A robiłaś badania genetyczne płodu ?ja jestem już po zabiegu ,czuję się fatalnie ,wydadza mi materiał do badań genetycznych ,chce się dowiedzieć jaka przyczyna żeby na przyszłość nie przechodzić już przez to
Karlaa3
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2018
- Postów
- 176
Musimy stosować dietę i będzie dobrze. Zostało niewiele czasu, więc damy rade99/198/40 takie wyniki po teście 75g glukozy :-(
Kasiulek77 napisz może na priva się organizuje, takie badanie?Brumba równie mi przykro ,to już 4 poronienie ? A robiłaś badania genetyczne płodu ?ja jestem już po zabiegu ,czuję się fatalnie ,wydadza mi materiał do badań genetycznych ,chce się dowiedzieć jaka przyczyna żeby na przyszłość nie przechodzić już przez to
reklama
mamcik6
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 12 Kwiecień 2015
- Postów
- 123
Ja już chodzę głodna. Wiem, że organizm się przyzwyczai i pewnie kilogramy pójdą w dół (uffff) ale ten początek jest koszmarny. Do tego dochodzą nerwy i napięcie emocjonalne na poziomie wybuchów na słońcu ;-)Musimy stosować dietę i będzie dobrze. Zostało niewiele czasu, więc damy rade
Podziel się: