reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża po 40

Cześć przepraszam, że się wtrącę, ale lekarze mają teraz nową metodę na cesarskie cięcie tzn. rozsuwają a nie przecinają mięśnie. U mnie w okolicy taką metodą teraz wykonuje się cc i inne zabiegi ginekologiczne, po której bardzo szybko dochodzi się do zdrowia. Kobiety po cc już po 5-7 dniach zapominają o cc. Nie wiem czy w całej Polsce tą metodę stosują, ale mam nadzieję że wszędzie "idą z postępem" ;)

Oczywiscie ze ida z postepem ja jednak pisze swoje odczucia...a tak naprawde to wszystko zalezy od wieku czynnikow jaki musi byc poród...i raczej wplywu na wiekszosc nie mamy a jeli juz to bedac w szputalu wszystko moze sie zdarzyc...
Moje i znajomych doswiadczenia sa zle moze dlatego ze rodzilysmy w tym samym szpitalu...
Poza tym cc mialam 16 lat temu ...wiec sporo czasu temu..
Ja jak rodzilam bliznieta bylam tak zestresowana ze myslalam ze wogóle nie urodze...tydzien przed porodem niedaleko mojej miejscowosci kobieta urodzila bliznieta i wykrwawila sie...mozecie sobie wyobrazic co wtedy czulam...ale na szczescie moje dzieci urodzily sie zdrowe i to najwazniejsze :)
Nie mialam zamiaru nikogo straszyc bo sama bede w kropce jak mi przyjdzie po raz kolejny rodzic..tymbardziej ze bede rodzic w Uk...i dopiero tutaj sa cyrki z porodami...
 
reklama
Cześć dziewczyny, mamo na imię Agnieszka i poronilam w ubiegłym tygodniu. Ciąża trwała 11 tygodni, ale dzidziuś zatrzymał się na 6t4dni. Nawet nie usłyszałam serduszka
emoji22.png
ja nie miałam zabiegu, u mnie w szpitalu dali mi tylko tabletki dopochwowo i po trzech godzinach nasiliły się skurcze i poronilam. To bylo w poniedziałek, do środy podawali mi jeszcze tabletki żeby przyspieszyć oczyszczanie macicy i wypuścili do domu. Krwawienie miałam do soboty dość silne ze skurczami a od niedzieli tylko lekko plamie. Byłam dzisiaj na kontroli, gin powiedziała że jest czysto i że po trzech miesiącach można się starać
emoji6.png
jak na razie dochodzę psychicznie do siebie. To była moja czwarta niespodziewana ciąża, no i mam 40 lat. Boję się spróbować.... <br /><br />Napisane na G3121 w aplikacji Forum BabyBoom

Witaj Agnieszka..dobrze ze do Nas zawitalas...ja nigdy nie bylam w podobnej sytuacji ale bardzo wspólczuje .
 
Cześć dziewczyny,

Dziś rano przed pracą stałam przed lustrem i tak patrzyłam na siebie i chyba wciąż nie mogę w to uwierzyć, że znów zostanę mamą... zrobiłam sobie nawet zdjęcie, żeby zapamiętać moja obecna figurę, bo może już do niej nie wrócę...? Spełniam marzenie o późnym macierzyństwie, którego właściwie nigdy nie miałam, ale jestem szczęśliwa jak nigdy dotąd... nie poddawajcie się dziewczyny, spełniajcie marzenia o macierzyństwie, nie bójcie się... ja to chyba powinnam założyć topic o ciąży przed 50... trzymajcie się ciepło
 
Cześć dziewczyny,

Dziś rano przed pracą stałam przed lustrem i tak patrzyłam na siebie i chyba wciąż nie mogę w to uwierzyć, że znów zostanę mamą... zrobiłam sobie nawet zdjęcie, żeby zapamiętać moja obecna figurę, bo może już do niej nie wrócę...? Spełniam marzenie o późnym macierzyństwie, którego właściwie nigdy nie miałam, ale jestem szczęśliwa jak nigdy dotąd... nie poddawajcie się dziewczyny, spełniajcie marzenia o macierzyństwie, nie bójcie się... ja to chyba powinnam założyć topic o ciąży przed 50... trzymajcie się ciepło

Bożenko cieszymy się razem z Tobą ... gratulujemy i trzymamy kciuki za spokojna ciąże i dobre samopoczucie ...pozdrawiam serdecznie [emoji10]
 
Heheh Bozenko mam tak samo ,trudno uwierzyc i gdyby nie fakt ze dzidzia juz bryka jak szalona to dalej bym sobie wmawiala ze przytylam bo za duzo jem[emoji23].

Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Cześć dziewczyny,

Dziś rano przed pracą stałam przed lustrem i tak patrzyłam na siebie i chyba wciąż nie mogę w to uwierzyć, że znów zostanę mamą... zrobiłam sobie nawet zdjęcie, żeby zapamiętać moja obecna figurę, bo może już do niej nie wrócę...? Spełniam marzenie o późnym macierzyństwie, którego właściwie nigdy nie miałam, ale jestem szczęśliwa jak nigdy dotąd... nie poddawajcie się dziewczyny, spełniajcie marzenia o macierzyństwie, nie bójcie się... ja to chyba powinnam założyć topic o ciąży przed 50... trzymajcie się ciepło
Witamy i wpadaj często,zdrowka
 
Witajcie po dwutygodniowym lenistwie. Każdemu polecam taki wyjazd Ciechocinek jak Ciechocinek, małe miasteczko, pełne kuracjuszy, ale zabiegi tj masaże i gimnastyka do tego basen to super sprawa.
Wprawdzie na gimnastyce nie mogłam robić wszystkich ćwiczeń np : ćwiczenia w leżeniu na brzuchu, ale pozostałe były super zwłaszcza rozciągające
Masaże: oczywiście tylko górnego odcinka i na siedząco - czyli obręcz barkowa -świetna sprawa, zwłaszcza, że mogę spać już tylko na boku. I to głównie na lewym bo jak dłużej poleżę na prawym boku to komuś to przeszkadza Nie wiem jak Wy, ale jak leżę na wznak, to może się nie duszę, ale brakuje mi tchu A zaczynałam już czuć bóle w odcinku szyjnym kręgosłupa od tego spania na boku, a teraz jest super POLECAM
byliśmy w poniedziałek na połówkowych, chłopak waga 431 g, to mój 20 T 2 d
Ale wyszła nam jedna rzecz, do obserwacji: nasz mały na pielektazje w obu nerkach, w jednej około 8 mm, w drugiej około 5 mm. Zgodnie z tym co sprawdzaliśmy, to zdarza się u około 10 % płodów płci męskiej, a związane jest z nie całkowitym opróżnianiem się moczu. Oczywiście na razie do obserwacji na usg za miesiąc. Już sprawdzałam, że działania podejmuje się, gdy po porodzie pielektazje są większe niż 10 mm. A jak poniżej to powinny samoistnie zniknąć. No zobaczymy, za dużo sprawdzonych informacji nie znalazłam, więc czeka nas tylko obserwacja. Nawet lekarz robiący usg (mający certyfikat) nie mógł więcej nam wyjaśnić, bo on w chorobach się nie specjalizuje
Do tego w dokumentacji wpisał "Moczowody niewidoczne". I nic więcej nie wyjaśniał :(
a wizyta u gin dopiero na początku lutego :(
 
Witajcie po dwutygodniowym lenistwie. Każdemu polecam taki wyjazd Ciechocinek jak Ciechocinek, małe miasteczko, pełne kuracjuszy, ale zabiegi tj masaże i gimnastyka do tego basen to super sprawa.
Wprawdzie na gimnastyce nie mogłam robić wszystkich ćwiczeń np : ćwiczenia w leżeniu na brzuchu, ale pozostałe były super zwłaszcza rozciągające
Masaże: oczywiście tylko górnego odcinka i na siedząco - czyli obręcz barkowa -świetna sprawa, zwłaszcza, że mogę spać już tylko na boku. I to głównie na lewym bo jak dłużej poleżę na prawym boku to komuś to przeszkadza Nie wiem jak Wy, ale jak leżę na wznak, to może się nie duszę, ale brakuje mi tchu A zaczynałam już czuć bóle w odcinku szyjnym kręgosłupa od tego spania na boku, a teraz jest super POLECAM
byliśmy w poniedziałek na połówkowych, chłopak waga 431 g, to mój 20 T 2 d
Ale wyszła nam jedna rzecz, do obserwacji: nasz mały na pielektazje w obu nerkach, w jednej około 8 mm, w drugiej około 5 mm. Zgodnie z tym co sprawdzaliśmy, to zdarza się u około 10 % płodów płci męskiej, a związane jest z nie całkowitym opróżnianiem się moczu. Oczywiście na razie do obserwacji na usg za miesiąc. Już sprawdzałam, że działania podejmuje się, gdy po porodzie pielektazje są większe niż 10 mm. A jak poniżej to powinny samoistnie zniknąć. No zobaczymy, za dużo sprawdzonych informacji nie znalazłam, więc czeka nas tylko obserwacja. Nawet lekarz robiący usg (mający certyfikat) nie mógł więcej nam wyjaśnić, bo on w chorobach się nie specjalizuje
Do tego w dokumentacji wpisał "Moczowody niewidoczne". I nic więcej nie wyjaśniał :(
a wizyta u gin dopiero na początku lutego :(

Kurczę ... stres stresem pogania ... ciagle czekania na wyniki , ciagle zamartwiania się ... brrrr aż ciarki przechodzą .... czytam Was dziewczynki (fakt sporo przeniosło się na drugie forum mam 40 i co z tego czy jakoś tak ) ... i jak Wam pomoc ???.... chyba tylko tyle mogę zrobić TRZEBA BYĆ DOBREJ MYŚLI ... buziaczki i miłego dnia życzę [emoji10]
 
Kurczę ... stres stresem pogania ... ciagle czekania na wyniki , ciagle zamartwiania się ... brrrr aż ciarki przechodzą .... czytam Was dziewczynki (fakt sporo przeniosło się na drugie forum mam 40 i co z tego czy jakoś tak ) ... i jak Wam pomoc ???.... chyba tylko tyle mogę zrobić TRZEBA BYĆ DOBREJ MYŚLI ... buziaczki i miłego dnia życzę [emoji10]
Hej lilli myślę,że dziewczyny się nie przeniosły ,tylko się udzielają i tu i tam .Ja też tak robię
 
reklama
Cześć dziewczyny, mamo na imię Agnieszka i poronilam w ubiegłym tygodniu. Ciąża trwała 11 tygodni, ale dzidziuś zatrzymał się na 6t4dni. Nawet nie usłyszałam serduszka [emoji22] ja nie miałam zabiegu, u mnie w szpitalu dali mi tylko tabletki dopochwowo i po trzech godzinach nasiliły się skurcze i poronilam. To bylo w poniedziałek, do środy podawali mi jeszcze tabletki żeby przyspieszyć oczyszczanie macicy i wypuścili do domu. Krwawienie miałam do soboty dość silne ze skurczami a od niedzieli tylko lekko plamie. Byłam dzisiaj na kontroli, gin powiedziała że jest czysto i że po trzech miesiącach można się starać [emoji6] jak na razie dochodzę psychicznie do siebie. To była moja czwarta niespodziewana ciąża, no i mam 40 lat. Boję się spróbować.... <br /><br />Napisane na G3121 w aplikacji Forum BabyBoom

Napisane na G3121 w aplikacji Forum BabyBoom
Witaj i nie załamuj się musimy iść do prZodu fakt nie wiesz czy będziesz chciała się starać ,ale czas przyniesie Ci odpowiedź.
 
Do góry