reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża po 40

O jakich problemach z mięśniami brzucha wspominasz? Podziel się.
Kochana jakby nie bylo wszystkie powłoki brzuszne w trakcie cc sa przecinane...i niby na poczatku nie było wiekszych praoblemów tak pozniej doszły kurcze podbrzusza ze nie mogłam napinac miesni bo skurcz gwarantowany...Niby lekarz twierdził ze zszycie jest ok a mimo wszystko mam problemy do dzisiaj...
Juz po powrocie do domu mialam ogromne problemy z wstaniem z łózka ale to chyba normalne przy cc ... ja mialam raz cc i naprawde zle to zniosłam...a mialam bliznieta wiec z zacisnietymi zebami ale dalam jakos rade..
Nie twierdze ze tak jest po kazdym cc, ale mam kilka znajomych kolezanek,które maja podobnie.
Stad moje złe wspomnienia...i naprawde wole kilka razy rodzic sn niz cc. :)
 
reklama
to moze ja pociesze, tez mam kolezanke po cc jednak u niej ani sladu jakichkolwiek problemow. Osobiscie mam nadzieje na porod sn choc boje sie ze potrzaskam ,przy poprzednich dwoch nic takiego nie bylo no ale nigdy nie wiadomo. trzeba byc dobrej mysli

Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Jak zrozumiałam co innego jak się rodzi we wcześniejszym wieku i potem po 40 a inaczej u mnie - pierwszy poród po 40. Nie chcę ryzykować powikłań okołoporodowych, przynajmniej zaleca mi tak lekarz.
 
Kochana jakby nie bylo wszystkie powłoki brzuszne w trakcie cc sa przecinane...i niby na poczatku nie było wiekszych praoblemów tak pozniej doszły kurcze podbrzusza ze nie mogłam napinac miesni bo skurcz gwarantowany...Niby lekarz twierdził ze zszycie jest ok a mimo wszystko mam problemy do dzisiaj...
Juz po powrocie do domu mialam ogromne problemy z wstaniem z łózka ale to chyba normalne przy cc ... ja mialam raz cc i naprawde zle to zniosłam...a mialam bliznieta wiec z zacisnietymi zebami ale dalam jakos rade..
Nie twierdze ze tak jest po kazdym cc, ale mam kilka znajomych kolezanek,które maja podobnie.
Stad moje złe wspomnienia...i naprawde wole kilka razy rodzic sn niz cc. :)
Cześć przepraszam, że się wtrącę, ale lekarze mają teraz nową metodę na cesarskie cięcie tzn. rozsuwają a nie przecinają mięśnie. U mnie w okolicy taką metodą teraz wykonuje się cc i inne zabiegi ginekologiczne, po której bardzo szybko dochodzi się do zdrowia. Kobiety po cc już po 5-7 dniach zapominają o cc. Nie wiem czy w całej Polsce tą metodę stosują, ale mam nadzieję że wszędzie "idą z postępem" ;)
 
wg mnie jedna i druga opcja ma swoje plusy i minusy, ja rodziłam dwa razy sn i raz cc więc mam porównanie... po cc rzeczywiście dłużej dochodzi się do siebie (mi to zajęło ok. tygodnia), ale potem było już ok, nie miałam żadnych powikłań, rana pięknie się zagoiła i śladu po niej prawie nie ma [emoji4] żadna z moich koleżanek nie miała komplikacji po cc, jedna tylko zespół popunkcyjny (zalecenia po znieczuleniu podpajęczynówkowym: nie podnosić głowy przez 12h)
po porodzie naturalnym rzeczywiście latałam jak nufka sztuka już parę godzin po ALE co z powikłaniami, które mają miejsce w późniejszym okresie? obniżenie ścian macicy, pochwy, nietrzymanie moczu etc... moja znajoma położna trochę mi poopowiadała
mam znajomą, która ledwo przeżyła sn [emoji33] a rodziła na Żelaznej więc niby w jednym z najlepszych szpitali... trzy moje znajome są tak zmasakrowane po sn, że nie mogą mieć więcej dzieci
... zresztą same słyszałyście pewnie masę opowieści
nie chcę być źle odebrana bo nie mam zamiaru nikogo straszyć [emoji6] ale prawda jest taka, że różnie może się wszystko potoczyć i w jednym i drugim przypadku... także nie ma co doszukiwać się"wyższości" (może to złe słowo, ale jakoś nie mogę znaleźć innego określenia) jednego porodu nad drugim
ja osobiście po dwóch sn cieszyłam się niesamowicie, że tym razem oszczędzono mi bólu porodowego [emoji16] no i że nic mi się tam nie pozmieniało [emoji6] bo po drugim porodzie miałam schizę... córa ważyła ponad 4kg, a wyszła w niecałą godzinę... niezbyt dobrze to podziałało na moje "dolne partie" [emoji6]
także ten... najważniejsze żeby dzidzia zdrowa wyszła i wam żeby nic nie było

Napisane na RNE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
witajciei hej Renkaa..super,ze sie udalo:)
ja jestem po cc (ustala akcja po 10h)i zadnych zlych doswiadczen. tydz temu mialam polowkowe i pytalam jak jest u nas w szpitalu. powiedziano mi, ze nie maja parcia na sn jesli za 1 razem cos bylo nie tak, i ze jak powiem,ze chce cc to bedzie. uspokoilo mnie to bo poprzedni porod to koszmar byl.
ja mialam badania na toxo na poczatku ciazy, mam przeciwciala ale u mnie w domu to od zawsze szpital dla jakis pokrzywdzonych znajd.
corka mi "sprzedala" angine i pierwszy raz od dawna tak mnie sieklo,nie mam sil na nic:(
 
Cześć dziewczyny, mamo na imię Agnieszka i poronilam w ubiegłym tygodniu. Ciąża trwała 11 tygodni, ale dzidziuś zatrzymał się na 6t4dni. Nawet nie usłyszałam serduszka [emoji22] ja nie miałam zabiegu, u mnie w szpitalu dali mi tylko tabletki dopochwowo i po trzech godzinach nasiliły się skurcze i poronilam. To bylo w poniedziałek, do środy podawali mi jeszcze tabletki żeby przyspieszyć oczyszczanie macicy i wypuścili do domu. Krwawienie miałam do soboty dość silne ze skurczami a od niedzieli tylko lekko plamie. Byłam dzisiaj na kontroli, gin powiedziała że jest czysto i że po trzech miesiącach można się starać [emoji6] jak na razie dochodzę psychicznie do siebie. To była moja czwarta niespodziewana ciąża, no i mam 40 lat. Boję się spróbować.... <br /><br />Napisane na G3121 w aplikacji Forum BabyBoom

Napisane na G3121 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
no wlasnie tez mam cicha nadzieje ze wszystko jakos sie potoczy i oby cialo dalo rade bo to jednak juz inny wiek i elastyczmosc juz moze byc inna[emoji16] tego sie chyba najbardziej boje. kobitki takie pytanko mam malo przyjemne czy ktos rodzil bez nacinania, jak to u was wygladalo?

Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry