Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

Hejka
Juz drugi dzien nie mam opcji odpisania na lapku.... o co kaman???

Już wiem, wylogowało mi, ale dlaczego??
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej !

na szybko wpadam
nawałnice były Ollena, wichury i ulewy co chwila, trzeba to przespać lub przepić, bo sie tak żyć nie da:-(

w UP spoko, musiałam kilka pierd*ł uzupełnić tylko, na odchodne przemiła pani powiedziała mrugając oczkiem, że juz bliżej niż dalej:-D:-D

jeszcze dziś ptaszka małego ratowałam:shocked2::laugh2:
 
Majuska Hero of The Day!

U nas upal :-)))))))) jest po 19 a jest 20st. Fajnie bo z cieplych dni od razu w upal pojade, cudowne :-) Zawsze tak jest, ze jak u Was zimno to u nas cieplo.
 
A my bylismy dzis w Twigmoor Woods - nie bylismy tam rok temu, ale tak to staramy sie jezdzic w maju... Magicznie tam. Karol sie wylatal jak szczeniak, juz na powrocie marudzil podczas zakupow okrutnie. Przespal sie i... "Iziemy papapaa... iziemy papapaaa..." No, to poszlismy. I tak caly dzien lazenia z dzieciem po swiecie.
Przekopalam dzis szorty z zeszlego roku i mam polewke - zalozylam spodenki 12-18 i sa ok. Nad kolanka, w pasie spokojnie sie zapina. Szortow mu w tym roku nie dokupuje bo stykaja z zeszlego roku i te ogrodniczki nowe co ma. :-D
 
Ostatnia edycja:
Majuska leje cały dzień :-( normalnie nie wiem o co chodzi ale pogoda identyczna jak w roku ubiegłym. Moje szalone jadą w piątek do Radawy :baffled: może się pogoda zmieni.
fajnie że w UP się ruszyło :-)
Andzike współczuje i Tobie i Kacprowi :-( Córka mojej znajomej ma takie liszajowate zmiany w zagieciach łokcia - po żywieniu powietrzem, praniu w 100 stop., wywaleniu wszystkiego z domu co może uczulać - setna dermatolog zadała pytanie a kiedy tak się dzieje :-D i okazało się że Marta ma tę przypadłość tylko po intensywnym wysiłku i gdy się do tego mocno spoci. Smaruje się jakimś kremem natłuszczającym i po problemie. Osobiście po całej serii emolium mam uczulenie :-(
znasz tę serie:
CUTISHELP MIMI Emulsja do mycia ciała i włosów 200 ml + ręcznik - Apteka w Sieci - Łódź
poleciła mi dermatolog, pan z apteki :-D i w sumie wszystkie z roboty myjemy w tym bachorzęta (zamawiamy grupowo). Polecam i emulsje i aptekę wysyłkową, Mają dobrą cenę (obok mnie w aptece kosztuje ta emulsja ponad 40 zł :baffled:
 
Andzike nie wiem czy pisalam, ale ja moje w zgieciach rak mam ZAWSZE jak cwicze. Jak nie cwicze to raczej nie mam. No i latem bo upal :-)
A co do pogody to rok temu w tym terminie byly upaly moja droga.. Ten rok strasznie dziwny, ale mowia (o PL), ze zimy nie bylo to i lata nie bedzie...
 
Ollena może jestem stara ale nie mam miażdzochy i QRWA mać pamiętam jaką miałam pogodę na swoim urlopie i na majówce.
Przeczytaj ze zrozumieniem co napisałam i nie dziel się swoimi wspomnieniami pogodowymi, albo zmień leki.
 
19 stopni to upał?:szok:.ja mam teraz w domu tyle i sie telepię

zimna Zośka jest, co roku, od lat zauważyłam, że to powiedzenie się sprawdza i w tych dniach jest "lodówa"

u nas dziś chyba płaczu nie było, rano nie było, bo padło hasło " ciekawe czy Jasio już jest w żłobku " i Paćka speeda zrobiła, żeby to sprawdzić, a potem ją zobaczyłam dopiero wieczorem i chyba była zbyt zmęczona aby płakać, bo pięknie i szybko zasnęła:-)
podjeżdżając dziś pod lecznice w Ł. zauważyłam, że jakies gawrony pastwią sie nad małym ptakiem, przestraszył je mój samochód, a ten mały został i taki biedny skakał po ulicy zmoknięty i nie mógł latać, to go wzięłam, wysuszył się w lecznicy, dostał witaminki, miał ranę jakąś na tułowiu, to mu zdezynfekowali, a po południu wyleciał już na wolność o własnych siłach :-)
 
oo to fajnie :-)
Kubula nie ma Janka w żłobku, czasem nabiera się na dziadka (a może dziś do dziadka pojedziesz :baffled:) czasem na Alę - ale Ala chora i na słyszę : nie ma Ali :-(
No a jak jest zmęczony to płacze, dziś powiedziałam że rozdartym dzieciom buzi nie daje i poszedł spać bez buziaka ode mnie. Taki ze mnie twardziel.
No Zośka zimna. jeszcze są ogrodnicy. A od Hanki zimne wieczory i ranki :-)
 
reklama
Zoyka to nie musi być coś nowego :-( takie sa alergie że alergenem może stać się w każdej chwili wszystko :-( Czytałam gdzieś, że np. marchewka baaaardzo często uczula. A z drugiej strony masz racje - może faktycznie zacząć od czegoś co pojawiło się ostatnio ?
A pogody zazdroszczę bo u nas zwyczajnie leje, siąpi itd. ... i cieszę się, że mam ogrzewanie samodzielne gorzej jak rachunek dostanę).
 
Do góry