Florentyna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Listopad 2011
- Postów
- 1 794
szlag... oj długo ja zapamiętam te walentynki 


Właśnie wyszedł od nas weterynarz, po pozszywaniu do kupy biednej Flo, po raz kolejny napadniętej przez Sonię


Drugi raz cudem uniknęła śmierci


Ta franca była w amoku, nie mogłam jej odciągnąć , na nic nie reagowała, w końcu wsadziłam jej ręce do pyska i na siłę rozwierałam szczęki. Mam sperforowane obie ręce, szczególnie fajne jest przegryzienie kciuka na wylot na wysokości nasady paznokcia . Jak jakoś spektakularnie nie spuchnę do wieczora i będę nadal mogła trafić w klawisze to się potem odezwę bardziej, na razie muszę ochłonąć.



Właśnie wyszedł od nas weterynarz, po pozszywaniu do kupy biednej Flo, po raz kolejny napadniętej przez Sonię



Drugi raz cudem uniknęła śmierci



Ta franca była w amoku, nie mogłam jej odciągnąć , na nic nie reagowała, w końcu wsadziłam jej ręce do pyska i na siłę rozwierałam szczęki. Mam sperforowane obie ręce, szczególnie fajne jest przegryzienie kciuka na wylot na wysokości nasady paznokcia . Jak jakoś spektakularnie nie spuchnę do wieczora i będę nadal mogła trafić w klawisze to się potem odezwę bardziej, na razie muszę ochłonąć.