katrina115
Potrójna Mama
zaglądam i ja, żeby dać znak życia
To, co na dzisiaj zaplanowałam, prawie zrealizowałam, niestety krokietów nie będzie, rano kupię ciasto francuskie i zrobię takie paluchy, żeby farsz wykorzystać. Zrobiłam kiepskie ciasto, ale i skiepściła mi się patelnia i nic z tego nie będzie.
Jutro mogę nie mieć czasu zaglądnąć (a właściwie dzisiaj, tylko później), zatem
Życzę Wam i Waszym rodzinom Zdrowych, spokojnych, ciepłych Świąt Bożego Narodzenia
dużo prezentów (kto był grzeczny) i spokojnych nocek (bez bólu brzucha z przejedzenia).
To, co na dzisiaj zaplanowałam, prawie zrealizowałam, niestety krokietów nie będzie, rano kupię ciasto francuskie i zrobię takie paluchy, żeby farsz wykorzystać. Zrobiłam kiepskie ciasto, ale i skiepściła mi się patelnia i nic z tego nie będzie.
Jutro mogę nie mieć czasu zaglądnąć (a właściwie dzisiaj, tylko później), zatem
Życzę Wam i Waszym rodzinom Zdrowych, spokojnych, ciepłych Świąt Bożego Narodzenia
dużo prezentów (kto był grzeczny) i spokojnych nocek (bez bólu brzucha z przejedzenia).