reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża po 40

reklama
O matko, straszne! ja wiedzialam, ze w IE w domach jest cos podobnego ale w PL? Bezsnesu bo trzeba pilnowac co miesiac zeby nie zapomniec naladowac.. tak jak np brat mojego Marsa ostatnio biegl do sklepu bo pradu braklo, co za glupota!
 
Głupota to, to nie jest. To rozwiązanie optymalne. Poprzednio mieliśmy płatności prognozowane. Rachunki przychodziły raz na pół roku. My mieliśmy do zapłaty w 3 ratach 2500 zł ( pierwsza rata 1500 zł a potem dwa razy po 500 zł). Z tego faktyczne zużycie było 1500 a reszta to prognoza. Teraz nam wychodzi miesięcznie 250 zł czyli jesteśmy 1000 zł w pól roku do przodu. Co z tego ze ENERGA potem odliczała te prognozy po poł roku jak naliczała kolejne i tak obracał naszym 1000 złotych non stop. Prad można doładować przez neta z konta wiec my nie latamy do kiosku.

Poza tym anwet jesli pradu zabraknie do codziennie od 21 do 10 rano następnego dnia jest ochorna i można mieć debet . Tak samo w weekendy. W piątek od 21 do poniedziałku do 10 rano można jechać na debecie jeśli się skończy prąd.

mi takie rozwiazanie pasuje.
 
No chyba, ze tak Zoyka.
Moi rodzice placa normalne rachunki co 2 miesiace chyba.

Kuzwa ale jestem zla! Zamowilam w Zarze buty dla Mii, dawno upatrzone, wreszcie pojawily sie na stronie, przyszly i co? i podeszwa sie odkleja! Wrrrrrrrrr chyba sie obraze na nich:/
 
Zoyka ja nie wiem żeby można było gdzieś w kiosku kupić .Musze się dowiedzieć.Ja płacę np 100 zł za prąd przelewem i potem dzwonię po doładowanie .Ale licznik po zużyciu kw się wyłącza .Niestety sam nie leci na debecie ale można telefonicznie kupić na debet do 50 zł.I ja też uważam ,że tak lepiej ,a te 2 godziny to i tak spałam.I super ,że Julcia bedzie chodziła na takie zajęcia u nas o niczym takim nie słyszałam.Zdaj relację.Ollena no fakt niefajnie z tymi butami zamawiasz i przychodzą popsute i co,że złożysz reklamację skoro buty są potrzebne na już ,a dziecku noga rośnie
 
Hej
Ale obrzydliwie... Ciemno, zimno i mokro.
Ollena - to zdaje się ciągły problem z tymi łapami. Biedna psica. A jak się wyjaśniła sprawa z rzyganiem?
Azula -prasowanie o 6 rano? To chyba w ramach ppokuty za jakieś ciężkie grzechy ;-)
Zoyka - fajnie się zapowiadają te zajęcia. Ciekawa jestem jak się będą podobały Julce. Liczę na szczegółową relację!

Łeb mnie boli, spać mi się chce, a najchętniej bym gdzieś pojechała, w jakieś ciepłe i słoneczne rejony świata. Ale zamiast tego zrobię sobie kolejną kawę i idę płukać szpinak - kupiłam świeży, będzie na obiad.
 
Flo, przyjedź do mnie:-D , kinkiet cudny:-D:-D:-D

Zoyka na pewno zajęcia będą super frajdą dla Was obu:tak:

właśnie skończyłam jedną robotę i lecę do drugiej:sorry:pa
 
reklama
Do góry