reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

Cześć,

Andzike ale masz fajowsko ! Jastarnia jest fajna , i jest tam pięknie. Odpoczywaj, oddychaj, spaceruj i relaksuj się :)

Głupi katar a czuję jakby mi czołg jeździł po głowie. Juz mam strupy pod nosem. Jarek rano marudził ,ze bolą go łopatki, nos aż do brwi i gardło. Czyli ma to co ja. Siedzę w domu i nie jestem w stanie nic robić.

Mama wyjedza w sobotę do wawki do ciotki i wraca we środę. Miodzio.

Olena to to kamień z serca.

M wkurzony . Panuje wirus komputerowy wpuszczony przez Rusków ,który blokuje Firefoxa , szyfruje dane na dysku, a objawia sie stroną podszytą pod policyjna która informuje ze jest sie przestępca oskarżonym o pornografie dziecięcą iz e trzeba wpłacić 500 zł. Wczoraj J odebrał 64 telefony a dzisiaj miedzy 8-9 już 19. Nie ma na to g00wno jeszcze szczepionki. ESET dopiero pracuje nad tym.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Hej !

u nas dziś zdecydowanie lepiej, Paćka widać, że lepsza, bo juz jest nie jest taka upierdliwa, śmieje sie, ładnie bawi i właśnie trwała prawie godzinna batalia o to, żeby wreszcie poszła spać:-)

Ollena ! masz doopsko do skopania przez to histeryzowanie, jak Bóg da i się kiedys zobaczymy :-p Gratki jednej kreski:-) ja czekam do niedzieli, no może do poniedziałku..ale myslę, że ja tez nieciężarna;-)

Zoyka, ale czy to nie oznacza, że jaro odblokowując te komputery zarobi fortunę ???:-)

Andzike, dobrze, żeś na miejscu, pokaż im tam na morzem, jak sie bawią Bejbibumowiczki z wątku "ciąża po 40 " :-D:-D
 
Majuska ano możliwe. Tylko,że na razie panikuje ze ma tylko dwie ręce a tel ciągle dzwoni i on zamiast naprawiać odbiera telefon. Wczoraj wpadł do domu po 15 i wyłączył telefon i położył się nie włączając TVN24 (co do niego nie podobne) i cieszył się ciszą. Potem polazł znowu i wrócił o 21 prawie. A ja ledwo żyjąca z Julką .Dobrze ze była kochana i grzeczna i razem rysowałyśmy i oglądałyśmy bajki.
 
Zoyka -katar potrafi wykończyć. Współczuję. Ech i jeszcze mama wyjeżdża i zostaniesz bez wsparcia do Julki. Oby tylko Julkę ominęła zaraza.
A wirusa policyjnego znam, miałam. Straszne dziadostwo.
Andzike - może kierowca busa był na imprezie integracyjnej? Lepszy skacowany niż naprany.
Kłaczku - ciągle zapominam zapytać - jak Twoje rośliny przetrwały Waszą nieobecność?
Majusko - fajnie że Paćka lepsza, mam nadzieję że Ty też.

Idę do garów, Maks śpi , wstanie głodny, a wtedy ratuj się kto może...
 
Roslinki zostaly pod opieka Charmaine. Dostala klucze do domu i instrukcje obslugi, a wszystko upchnelam w salonie, zeby nie musiala po calej chalupie biegac i szukac. Bardzo dbala zeby nie przeschly. Bardzo. Fikusika najpierw tylko odcedzilam, a potem uznalam ze jednak go przesadze bo nim przeschnie to sie utopi. :-D A mial tylko 1 listek dopiero. Inne tez mialy naprawde mokro, ale obeszlo sie bez przesadzania, 3 mlode hibiskusy ruszyly z miejsca i zaczely rosnac, jednego klonika nie poznalabym w ogole bo ruszyl z kopyta i juz nawet paczki ma.
Z Polski przywiozlam (w podrecznym) hoje i aeschynanthusy.
https://www.facebook.com/photo.php?...53989275447.2008699.1397266039&type=1&theater
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10200821379362272&set=pcb.10200821398522751&type=1&theater
 
Kłaczku na FB oglądałam Twoją oranżerię , jest co podziwiać, to chyba dużo pracy wymaga i dobrej pamięci, u mnie to i kaktusy potrafiły czasem uschnąć:-p...obecnie poprawiłam się w tym względzie i mam kilka roślin:-D

Widzialam, że Anka D Wandzią się na FB chwali, może i do nas wkrótce na wątek zawita, wreszcie by było po staremu;-):-D

Flo dzięki, ja tez lepsza, ja im starsza tym lepsza:-D, żrę czosnek i chyba działa, dziś juz nie mam kataru praktycznie, a to dziwne bo powinien trwać tydzień, a był raptem ze dwa dni;-)

ide coś wkleić na kulinarny;-)
 
Gorączka mnie męczy i bolą mnie łopatki, ręce i ciało. Grypa :(

Julia obudziła się z płaczem i kaszlała. Dalam jej nurofen. Zasnęła mi na kolanach.

Mars zapracowany... jestem wściekła bo jestem chora a ten jak na złosc właśnie 3 ostatnie dni wraca ok 21 bo znowu laptop czyjś jest ważniejszy niż my.
Pokłóciliśmy sie.

Majuska dobrze,ze chociaż u Was lepiej.
Nie wiedziałam ze AnkaD ma profil an FB...
 
Zoyka - mnie tez własnie dopadł mega katar... zaaplikuję sobie czosenek. A mój wczoraj jak wyszedł do pracy o 10.30, to ok. 20-tej wpadł na szybka kolację, a potem wrócił ok. 00.00
 
Majuska, nawet nie. Troche zabiegow jest na poczatku, przy sadzeniu, ukorzenianiu, potem przy przesadzaniu... Takie pitolenie sie po prostu - a to podwietrzyc, a to podlac naparstkiem wody, dopilnowac. Potem, jak sie juz ukorzenia, to tylko podlewac i patrzec jak rosna. Juz spokojnie. Trzeba co dzien zrobic rundke po doniczkach z "czujnikiem tesciowej", podlac co potrzebuje wody i spokoj. Gorzej jak sie jakies gady przyplacza i zreja - teraz mam przedziory i walcze z nimi.
 
reklama
Kłaczku widać ,że to lubisz:-)A Anka D niech wraca na BB:tak:U nas dziś w nocy popadało ,a teraz jest cieplutko .Amelka jak się wyśpi to zje i pójdziemy na spacerek:-D
 
Do góry