reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

Zoyka Mia musi wszystkiego sprobowac :-) Ja sie ciesze z tego bo Patryk nie mial tak nigdy i do dzis nie ma. Ja nie jem sniadania z dziecmi, jak one jedza to ja pije kawe. Dzis obydwoje jedli owsianke, kazde po misce, Mia zjadla tyle samo co Patryk, bylam w szoku. Za godzine jadlam kanapke i podziubala ze mna, pozniej flacha, spanie, zupa, dlugi spacer do szkoly, podziubala znowu zupe z Marsem a pozniej drugie danie. Czesto popoludniu jedza owoce czy jogurt i flacha na noc.

Majuska ale ja lubie byc glodna! nienawidze klasc sie spac najedzona, nie moge usnac :-) Mi to nie przeszkadza, np dzis jestem glodna bo nie jadlam duzo w dzien ale na ogol od 14 do wieczora jestem syta bo jem wielki obiad a wczesniej ciagle podjadam.
Ja odczuwam skurki odzywiania ale nie tego, ze jem za krotko tylko gdy jem za duzo przetworzonego syfu, czyt slodyczy;-)
 
reklama
:-)
zrobiłam batony musli wg tego przepisu:
Feed Me Better: Batoniki musli.
zamiast stevi dałam miód nawłociowy - do części m. dorzuciłam czekoladę gorzką, do swojej orzechy laskowe. Muszę przemyśleć kwestię doprawiania tego - może faktycznie jakaś młynkowa przyprawa do słodyczy ? albo sam cynamon ? zobaczę następnym razem. Kubula wciągnął całkiem spory kawałek, popił mlekiem nestle waniliowym i padł :-D
 
Hello :-)
Wyprawa na zakupy w sumie udana, co prawda mój syn nie znosi zakupów tak samo jak ja i zawodził jak tylko wjeżdzaliśmy do sklepu (będąc na korytarzu rozglądał się z zainteresowaniem), ale kupiłam sobie parę elementów we właściwym rozmiarze :-D:-D:-D szkoda, że chłopina padł usypiając Kacpra, bo mógłby ocenić czy mu się podoba :-p

Ollena - sorry, ale nie ogarniam Twojego sposobu odżywiania... nie jedzenie po 14? :szok: chodzenie głodna i lubienie tego? :szok: no nie ogarniam i nie wydaje mi się, żeby to był zdrowe...:no: (napisała ta, co właśnie wsuwa lody Grycana:-D).
Majuska - zdrówka dla Paćki! Nelka z Szirą śpią na swoich materacykach na szczęscie, ale jak tylko Paweł wychodzi do pracy to ładują mi się do łózka i tworzą taką barierkę.
Co do Greya, to mam nadzieję, że to plotka, bo nawet, nawet widziałam go w tej roli:-p
misia - e-koopa i e-papier była w tej reklamie, którą wklejałam :-D
axa - nie stresuj się dziewczyno, jakby się przyjrzeć wytycznym, to moje dziecko jest "opóźnione" we wszystkim - chodzić samodzielnie zaczął ze 2 tyg. temu, a i tak woli przemieszczać się na czworaka:sorry2: ale żadne dziecko się tak pięknie nie śmieje i nie cieszy jak on, tutaj rozwinął się niesamowicie :-D
Neurologa mamy w środę, znów się dowiem czego jeszcze moje dziecko nie robi (a powinno) i że Pani neurolog ma taką polecaną rehabilitantkę, raptem stówa za godzinę:baffled::wściekła/y::nerd:

Od jutra koniec pięciodniowej laby, czas wracać do roboty:-( zawsze jak spędzę parę dni z Kacprem to widzę ile mnie omija jak siedzę w pracy - z drugiej strony pewnie po paru miesiącach bycia z nim w domu tęskniłabym za robotą... :sorry2:
 
Wpadam na moment, bo byłam dziś u lekarza, odwłok w porządku więc lecę się poprzytulać do męża.
Andzike - ja tylko chciałam wiedzieć, czy to czekoladowe co Kacper ma na sobie to piżama? A jeśli tak to skąd taką masz?
 
Majuska - no mi najbardziej się widzi w tej roli Bradley Cooper... ale i tak nie bardzo widzę przełożenie książki na film (chyba, że to film prawie pornograficzny będzie), zresztą powiem Wam, że jakoś nie rzuciła mnie ta trylogia na kolana...

Ollena - co do psów w blokach to jest chyba ogólnoirlandzki przepis, a nie tylko w Dublinie, z tym, że nie wszędzie i nie przez wszystkich właścicieli był respektowany. Tak samo jak zakaz montowania anten satelitarnych i jeszcze parę innych fajnych pomysłów (np. zakaz trzymania rowerów na klatce schodowej czy wieszanie prania za oknem - akurat w Irlandii wieszanie prania na zewnątrz mija się z celem, chyba, że chce sie je poddać dodatkowemu płukaniu).
Co do Twojego harmonogramu posiłków.... NO COMMENT!!!!

Axa - na fisiuj!!!!! Kuba jak Kacperek Andzikowy zaczął chodzić jak miał ponad 15 mies. i w ciągu tygodnia juz chodził zupełnie pionowo i biegał - teraz po 3 tyg. ja muszę go prowadzić na szelkach na zewnątrz, bo mi ucieka w drugą stronę niż ja chcę iść, a radzi sobie bardzo żwawo. A co do ząbków - to sprawa bardzo indywidualna. skóro już pierwsze wyszły, znaczy sie, że jest wszystko OK.
 
Katrina pranie regularnie wieszam na balkonie, prawie caly rok i nie wyobrazam sobie inaczej. Na szczescie mam takie balkony gdzie pranie nie moknie a jeden w szczegolnosci. Teraz jest tak piekna pogoda, ze moze raz odkad przyjechalam suszylam w domu. Nikt sie nie czepia bo wszyscy tak robia., mamy ogromne 2 balkony wiec trzeba korzystac.
Co do psa to dowiedzialam sie, ze ten facet co straszyl ta dziewczyne po starciu z jej landlordka wymigal sie i powiedzial, ze powiedzial tak tylko dlatego, ze ten pies jest niebezpieczy..

Co do sposobu jedzenia powiem tyle... co Wy tam wiecie :-) Ja nie jestem na tyle glodna wieczorem zeby umierac a czesto wcale nie jestem glodna bo do 14 porzadnie sie najadam:-) Kolacje jem raz na kilka miesiecy jak Mars mnie czyms skusi ale to musze byc glodna. W lecie zdarzaly sie grille a raz pizza out.
 
Ollena zrujnujesz sobie zdrowie.:crazy::rofl2:.Kobieta z natury i tak ma o 1/3 mniej mięśni niż mężczyzna czyli i tak powinna być krąglejsza.Trzeba tylko dbać by nie być otyłą bo w pewnym wieku i tak większość z nas balansuje na granicy niedużej otyłości.A figura z liceum bez uszkodzenia sobie całego organizmu graniczy z cudem.No i od tej reguły bywają wyjątki ale Ty raczej ćwicz niż stosuj jakieś dziwne sposoby odżywiania.Zresztą ja i dziewczyny chcemy dla Ciebie dobrze ,a Ty i tak zrobisz jak uważasz.Dziś znów pogoda skisła ale spacer trzeba zaliczyć.Ja tego Greya chyba jednak nie będę czytała jakoś na erotykę brak mi chęci zwłaszcza po 2-3 nocnych pobudkach więc się na ten temat nie mogę wypowiadać.Zresztą wszyscy wiedzą ,że ekranizacja nigdy nie jest tak fajna jak lektura no czasem są wyjątki ale to wyjątki.I wydaje mi się,że doznań opisanych w knidze nie da się odtworzyć na ekranie.To na razie muszę z dziewczęciem wyjść bo zaczyna ją nosić:tak:
 
reklama
Cześć,

Kolejny cudnie słoneczny i ciepły dzień. Szkoda,ze obudziłam się z wielkim i bolącym migdałkiem. Za 2 dni dojdzie katar i kaszel. Majuska miała rację .Sezon przeziębieniowy czas zacząć.

Wczoraj odebralismy krzesła. Julka jeszcze nie umie wejśc ale schodzi całkeim sprawnie. Teraz może siedzieć przy stole i rysowac , bo dosięga :)
 
Do góry