reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

Zoyka Staś jest bardzo nadwrażliwy na dźwięki, teraz to i tak jest o niebo lepiej, ale rok temu w grudniu, gdy zaczynaliśmy chodzić do klubu malucha, na każdy głośniejszy krzyk albo pisk innego dziecka, wpadał od razu w histerię. Teraz największym problemem jest, gdy inne dziecko dotyka go nieoczekiwanie. On ma bardzo duży dystans do innych dzieci, nie lubi, gdy podchodzą za blisko, gdy go dotykają, przytulają. No i co mnie martwi najbardziej, stymuluje się wzrokiem, np. jezdzi autkiem na wysokości oczu, tak dziwnie kieruje wzrok w jedną stronę, gdy np. przechodzimy obok jakiegoś płotu, gdzie są równoległe szczebelki, no i jak się kręci albo wygłupia to właśnie oczka mu też tak uciekają w bok. On to postrzega jako super zabawę, bo ja od razu go łapię i każę mu przestać tak robić. A on się chichra wtedy.

Co do tych stymulacji to juz wiem po pierwszym spotkaniu, ze w tej sferze ma za mało bodźców, jest "niedostymulowany" wzrokowo i dlatego sam dokonuje takich autostymulacji. Na szczęście to nic strasznego, autyzm wykluczony (bo dzieci autystyczne tez tak robią), tyle, że właśnie ma nadpobudliwy układ nerwowy - jak to orzekła ta pani psycholog.
Poza tym on jest bardzo histeryczny, emocjonalny - co również jest skutkiem zaburzeń SI.
 
reklama
hej,

Axa zartujesz? Mia zaczela chodzic 2 dni przed skonczeniem 14 miesiaca. Tez z miesiaca na miesiac mialam nadzieje, ze to juz a pozniej juz nawet olalam lamenty pra babci. Zacznie chodzic tak czy inaczej, nie unikniesz. A zeby? widocznie taki jej urok, podobno czym pozniej tym lepiej ;-)

Andzike zazdroszcze tego nie tycia! Serio! Ja jem wszystko tyle, ze max do 14. Potrafie zjesc ogromne ilosci jedzenia, takie ze np moi rodzice sie za glowe lapia po np grillu ;) pozniej czuje sie pelna 2 dni ale nie wazne, ja potrafie wszystko zmiescic co tylko mi w reke wpadnie. O ile w PL nie tylam z powodu ogromnej ilosc ruchu i przyjechalam do IE chuda na tyle, ze sama sie soba zachwycalam to tu juz usiadlam na dupie, jem tez do 13-14 ale ruchu brak i oponka odrosla, waga tez, cyc tez przede wszsytkim niestety. Niestety bo ja lubie maly cyc..

NO ale jako, ze zaczynam miec problemy z zoldkiem to juz nie bede tyle jadla co wczesniej, zamykam lodowke. Marze o moim licealnym 50kg, mialam juz 51 ale znowu uroslo.
 
tylko tak na szybko do Oleny. Cos czuję ,ze Twoje problemy z żołądkiem wynikają z faktu,ze do 14 się objadasz a potem głodujesz. Mądre to ? Nalezy jeść 5 posiłków Oleno. P I Ę Ć w odstępach. Mijka nie ma Twoich nawyków żywieniowych ? Oj chyba ma z tego co opisywałaś . NIEMĄDRE TO. Jedz pięć razy a ostatni do 18 i będzie dobrze. Organizm kumuluje bo go nauczyłaś ze potem będzie musiał czerpać z zapasów. Piszę Ci to ja , która zawsze jadła byle jak i szybko a kiedy zaczęłam jesc pięć razy schudłam 23 kilo.

Angelka - dzięki za wyjaśnienie.

Lecę do pracy.
 
Zoyka ja chudne tylko nie jedzac kolacji wlasnie. Nie objadam sie codziennie, bez przesady i nie tak zeby umierac z bolu zoladka. Ja poprostu zjem np cos ostrego, np mocno przyprawionego i czuje sie zle, tak samo po czekoladzie.
Mia ma moje nawyki zywieniowe? o co chodzi?
Jak 1,5 roczniak moze miec nawyki zywieniowe matki?
Co innego gdybym jej dawala wszystko to co ja podjadam...

Ona je sniadanie, obiad i deser. W trakcie flache i jakies przekaski. To sa dziwne nawyki?
 
Ostatnia edycja:
Olena no chodzi mi o to,ze kiedyś pisałaś ze Miia je śniadanie, potem z Tobą śniadanie ,potem podjada od Patryka, potem obiadek a potem po obiadku już nic .

A swoją drogą jaka to ironia. Chudzina taka jak Olena (50 kilowa) ciagle ubolewa ze tyje ( bo przybyło 1,5 kilo) a osoba taka jak ja ,która ma jakieś 25 kilo za dużo ma to w d00pie.
 
Zoyka ja tak zawsze mialam i zawsze sie przejmowalam, szczegolnie gdy czuje po ubraniach, ze mi ciasno to mnie to wkurza i wiem ze trace kontrole.

A Julka nie jest zainteresowana tym co Ty jesz? No chyba, ze jesz sniadanie razem z nia. Bo ja najpierw robie dzieciom a dlugo po tym sobie, wiec Mia probuje tez ode mnie, norma.
W PL kazdy obiad jadl o innej porze wiec Mia jadla od kazdego, mimo ze wczesniej zjadla swoj:) Ale to dlatego, ze ona ma apetyt i lubi jesc :-)
 
Hełoł :-)
Majuska w stolycy tater byłam :-D z własnej woli bym się tam nie pojawiła. Szkolenie o e... e-dokumenty, e-wnioski, e-decyzje i ciekawam czy e-k u p a i e-papier do de też wprowadzą zgodnie z dyrektywą :baffled:
Axa błagam, wiem że ciężko w to uwierzyć ale naprawdę żadnej tragedii nie ma ani z zębami ani chodzeniem. Koleżanki córka w wieku 17 miesięcy jeszcze zasuwała na czworaka (koleżanka była na konsultacjach u ortopedy ze dwa razy) a Nina w wieku 12 miesięcy nie miała ANI JEDNEGO zęba. Miała już umówione konsultacje u pedodonty aż pewnego dnia jak poszły to poszły :-D jeśli może Cię to uspokoić to może spróbuj iść na jakieś konsultacje ? Ale będzie dobrze, zobaczysz :-)
Andzike zazdroszczę tej żywej barierki :-D
Dziewczęta - gdzie się można "zapisać" na takie konsultacje z SI ? chociaż nie wiem czy jest sens - co pół roku ogląda go neurolog, która jest nim zachwycona :-D
Teraz siedzi i ogląda Bolka i Lolka, a ja idę robić batony musli :-)
 
reklama
hejka!
Idziemy jutro do pediatry, Paćce się wciąż nosa leje, charczy, prycha, ide ją osłuchać:sorry2:..witamy okres jesienno-zimowo-wirusowo-bakteryjny:crazy:

Olena wypadałoby sie jakoś ogarnąć z tym odżywianiem, bo póki co jesteś jeszcze młoda laska, to nie odczuwasz konsekwencji tego jak jesz, ale zobaczysz , jak skończysz 40-tkę, wszystkie lata złego odżywiania odezwą się, jak Ty wytrzymujesz od 14 do wieczora bez żarcia, ja bym umarła:szok: To już chyba Dukan zdrowszy;-)

Andzike ja tak właśnie śpię, z barierką, tylko jeszcze dołóż tam dwa koty, w tym jeden śpiący na klacie...jestem na nich wściekła, bo sie nie wysypiam, ale nie umiem tego ukrócić:baffled:

Z miesiąc kończymy 2 latka:szok:...kiedy , pytam kiedy to zleciało ?????
 
Do góry