reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

Ja tez mam stracha przed kazdym szczepieniem. Mia ma duze opoznienie, teraz jak wrocimy dostanie szczepionke z 4miesiaca.

Katrina nie wiem kiedy sie te przepisy zmienily, ale przy Patryku mielismy tak jak mowisz. Tzn bez aktu slubu bo jeszcze nie mielismy ale wystarczyl dowod ojca i poprawne nazwisko tam wpisane. Teraz nie ma takiej opcji :(
Bardzo nie wiem co zrobic jesli w Dublinie nie wydadza normalnie, bo watpie zeby mi nowy akt urodzenia bez problemu wyrobili, zupelnie nie wiem jak to zalatwiac..
W ostatecznosci Mia bedzie miala L zamiast Ł w nazwisku...

Aniu no to pojechalas... a raczej zjechalas i na szczescie nic wiecej Ci sie nie stalo! Juz pytalam o Filipa..jest juz z Wami? czy dopiero teraz go zabieracie? Aha, sierpien w PL ma byc upalny wiec szykuj sie;-)

Andzike dobrze, ze Kacper juz lepiej. Przypomnialam sobie, ze corka kuzynki miala to samo, zaczelo sie od nieprzyjemnego zapachu z ust..
 
reklama
Hej,

Dziecko uśpione. Kubuś Puchatek "Jeżynowa niespodzianka " przeczytane 6 razy pod rząd, "abecadło z pieca spadło" 5 razy, "Ciuchcia" 3 razy.
Miałam wrażenie, że bardzo niewyraźnie ale jednak słyszałam "jeszcze raz". No to czytałam :)

najgorsze jest to, że Julia nie chce aby czytał jej Tata. Chce abym była to ja.

Julka spróbowała melona. Zjadła pół. Oj, bardzo jej zasmakował.

Co do szczepionek. My też jesteśmy oóźnieni. Byłam spóźniona z 3 dawką pneumo i zintegrowanej. Neurolog mówiła ,ze wcale nei am się co spieszyć. O 1,5 mies spóźniliśmy się z różyczka, świnką, odra. Teraz została ostatnia dawka pneumo i zintegrowanej oraz ospa ( bez opóźnienia , bo w obowiązkowych jej nie ma ale jest zalecana). Pediatra mi powiedział,że powinno byc tak aby dziecko do 3 roku miało komplet szczepień.

Teraz jest modne nie szczepienie w ogóle -- Reni Jusis.


[h=5][/h]
 
Pogoda dziś taka jakas skisła ale ciepło więc cały dzień na placu.Daję znać jeno ,że żyjemy:tak:mam kompowstręt ,ale pewnie minie jak pogoda sie skitra(OBY NIE:no:)Aniu współczuję jak napisałaś jak się wprowadziłaś o tych stromych schodach to aż mną zatrzęsło schody + dziecko to trzeba bardzo uważać .Amelka schodzi i wchodzi po schodach pod kontrolą idzie jej sprawnie.Wsadziła lalkę do nocnika i kazała jej robić sii (sama wie o co chodzi ale na razie nie reflektuje na naukę czystości brak jej czasu:-(.Wczoraj jak uwaliła kupiszona sama rozdarła paczkę pampków i przyniosła mi jednego.Mądra z niej bestyjka tylko taka w gorącej wodzi kąpana wszędzie i wszystko i juz i natychmiast .No ide do łósia dobranoc:-)
 
witajcie

Ania, Misia - powiem Wam, że jestem mile zaskoczona, bo Michał jakiś odmieniony jest.... póki co (oby nic się nie zmieniło) jest OK, a nawet lepiej.

Ollena - przy Alince musiałam dostarczyć do USC oprócz irlandzkiego aktu urodzenia i tłumaczenia jeszcze zupełny akt urodzenia ojca (nie mieliśmy jeszcze wtedy ślubu), żeby potwierdzić, że w nazwisku jest "Ł" a nie "L", potem mi wystarczył nasz akt ślubu (całe szczęście bo akt ślubu był umiejscowiony w księgach USC we Wrocławiu, tak jak polskie akty urodzenia dzieci, a akt urodzenia męża musiałabym jakoś pozyskać z USC w Szczytnie).
Pogadaj z kierownikiem USC od tych spraw, bo to nie jest to samo nazwisko, kiedyś z tego powodu możesz mieć kłopoty.

http://www.msz.gov.pl/resource/88351fc9-0a8f-49b7-92d2-f36626c691fb

We wniosku wyraźnie jest rubtyczka dot. sprostowania aktu urodzenia!!!!
A chyba nie ma co liczyć, że w Dublinie ktoś Ci coś zmieni - bo kto i jak??? W irlandzkim akcie nic nie zmienisz, tłumacz też nic nie zmieni w tłumaczeniu, bo tłumacz przysięgły nie może tego zrobić, tylko przy wpisie do polskich ksiąg można dokonać tej zmiany. Musisz to załatwic w Polsce i nie daj się zbyć!!!!!
 
Ostatnia edycja:
Cześć z kawą :-D
Nocka fantastyczna bo biedrona nie obudziła się na jedzenie! nie wierzę w cuda i to na pewno byl jednorazowy wyskok ale za to jak się wyspałam :))) Oczywiście panienka już biega i patrzy co zbroić, na razie usiłuje mnie przekonać że absolutnie nie ma zamiaru wejść na parapet i stukać w szybę :-D dziwnym trafem jej nie wierzę :)))
Poruszanie się sprawia mi mniejszy kłopot i tylko boli dupsko przy siedzeniu i nadgarstek więc lot zakończył się w sumie szczęśliwie. Z Wandą nigdy się nawet nie zachwiałam na tych schodach - to chyba instykt - sama się potykam albo spadam :-D
Zoyka myśmy nadgoniły plan szczepień angielskich i kolejne będą jak biedronka skończy 3 lata, czyli pneumo i meningo plus pewnie coś tam jeszcze. U nas melon jest hiciorem od jakiegoś czasu za to arbuz odpada w przedbiegach :)
Ollena nie ma ze mną Filipa i lecę do obu chłopaków. Filip nie wraca, bo jednak kończy szkołę w PL a my jeszcze nie mamy warunków na tyle stabilnych finansowo żeby go zabierać i ryzykować potem że coś się schrzani a dzieci nie będą miały warunków do życia i rozwoju. Skończy gimnazjum a jest teraz w ostatniej klasie i za rok przylatuje na stałe. Trudno się z tym pogodzić, ale teraz na pewno będziemy się częściej widywać.
Zapraszam na kawę :-D
 
Heloł!

jakaś taka bez weny jestem......ale melduje się, bo zaraz będziecie wołać, Gdzie majuska? co z majuską ? :-D

Paćka już raczej zdrowa, od wczoraj chodzi do żłoba, ma jakąs chrype delikatną i taki "żulowski" głosik, ale to chyba dlatego, że lody wpierniczała w środę.

Aniu współczuje tego upadku, ja ze dwa razy miałam mały poślizg na schodach i mnie zimny pot obla, bardzo uważam teraz jak idę, zwłaszcza, że zwykle pod nogami kłębia się jakieś futrzaki jeszcze, kuruj sie, pewnie Cie wszystko boli....

A tak wogóle to nasze forumowe Anki i Andziki chyba dziś świętują.....zdróweńka kochane, usmiechu, niech się marzenia spełniają no i kupę kasy jeszcze na dokładkę:-D
 
witam się piąteczkowo,

Aniu - podejrzewam, że stłukłaś kość ogonową, a to boli i to długo (wiem coś o tym...), ale życzę, aby szybciutko przestało boleć!

A w ogóle to sto lat dla wszystkich Anek i Aneczek!!!!!!!
 
Ostatnia edycja:
Katrina oni tu nic nie zrobia, kazali jechac do Urzedu od spraw aktow urodzenia w Dublinie i prosic o sprostowanie czyli wydanie nowych aktow. Wiadomo, zaplaci sie ale mus to mus.
Tu nic nie zrobia bo takie sa nowe przepisy. Kiedys spisali nazwisko meza z jego dowodu i tyle, teraz nie ma takiej opcji, bo MUSZA spisac to co jest na orginalnym akcie ur i przy rejestracjhi trzeba przypomniec zeby wpisali polska litere. Szkoda, ze nie wiedzialam o tym wczesniej ale to sa nowe przepisy prawdopodobnie od tego roku.
Bede najpierw w PL ambasadzie w Dublinie probowala, normalnie podejde z wnioskiem o wyrobienie dowodu i peselu a mysle, ze oni nie beda robili problemu z literami bo mala milion takich przypadkow i musieliby kazdego odsylac. Jakie Kuba ma nazwisko w paszporcie polskim? takie jak Wy czy bez pl liter? Bo my dawno temu dla Patryka tez nie mielismy problemow z literami w paszporcie wiec mam nadzieje, ze im sie przepisy nie zmienily i ze tylko polskie urzedy maja halo..

Aniu wspolczuje rozstania, nie oceniam ale ja bym dziecka nie zostawila mimo wszystko, gimnazjalista to jednak dzieciak ktory potrzebuje rodzicow i sama wiem jaka duza role wyjazdy mamy czy taty na 6mies do USA odegraly w moim i brata zyciu mimo ze nie bylismy malymi dziecmi.
 
Ollena - oboje dzieci mają w paszportach takie same nazwiska pisane z "Ł", ale niby kto ma Ci poprawić zapis w akcie urodzenia??? W irlandzkim akcie nikt Ci nie wpisze, a w Konsulacie przecież nie wystawiają polskich aktów.
Ale życzę Ci powodzenia!!!!

Ollena - rozstania z dziećmi to nie są proste sprawy. Ja miałam w drugą stronę. Magda miała trochę ponad 16 lat, jak chciała wracać stąd do Polski i co?????? Nie mogłam jej na siłę kazać tutaj zostać, a ja nie miałam tam do czego wracać. Na pewno Ani nie jest z tym łatwo, ale wybiera się mniejsze zło.
Sama zobaczysz jak Twoje dzieci będą miały po naście lat.

Ollena -
W aktach stanu cywilnego nie można dokonywać żadnych zmian, chyba że ustawa stanowi inaczej (zasada trwałości aktów stanu cywilnego). Przewidziane przepisami prawa wyjątki to:


  1. Wzmianka dodatkowa
    Jeżeli po sporządzeniu aktu stanu cywilnego nastąpią zdarzenia, które mają wpływ na jego treść lub ważność, zmiany z nich wynikające wpisuje się do aktu w formie wzmianki dodatkowej. Podstawę do wpisania powyższej wzmianki stanowią prawomocne orzeczenia sądów, ostateczne decyzje, odpisy z akt stanu cywilnego oraz inne dokumenty mające wpływ na treść lub ważność aktu.
  2. Oczywisty błąd pisarski
    Jeżeli w akcie stanu cywilnego znajduje się oczywisty błąd pisarski kierownik urzędu stanu cywilnego właściwy ze względu na miejsce sporządzenia aktu - z urzędu lub na wniosek strony – prostuje go.
  3. Błędne lub nieścisłe zredagowanie
    Jeżeli akt stanu cywilnego został błędnie lub nieściśle zredagowany podlega on – na wniosek osoby zainteresowanej, prokuratora lub kierownika urzędu stanu cywilnego - sprostowaniu przez sąd w postępowaniu nieprocesowym.
  4. Uzupełnienie aktu stanu cywilnego
    Akt stanu cywilnego niezawierający wszystkich danych przewidzianych przepisami prawa podlega uzupełnieniu. Postępowanie w sprawie uzupełnienia aktu stanu cywilnego wszczyna się na wniosek strony lub z urzędu. Decyzję w przedmiotowej sprawie wydaje kierownik urzędu stanu cywilnego.

W przypadku Alinki właśnie tak było - Kierownik USC osobna decyzją sprostowała zapis w irlandzkim akcie urodzenia.
Ja bym na Twoim miejscu zadzwoniła do Konsulatu, albo jeszcze lepiej napisała meila i jak dostaniesz odpowiedź, to wtedy będziesz wiedziała na czym stoisz (czy rzeczywiście w Konsulacie będą mogli to zrobić).
Podaję Ci linka ze stroną kontaktową konsulatu w Dublinie i napisz do nich (najlepiej do działu cywilno-prawnego): http://dublin.msz.gov.pl/pl/info_konsularne/kontakt/
 
Ostatnia edycja:
reklama
Katrina ja na szybko. Ja chce do konsulatu pl w Dublinie zlozyc wniosek normalnie o dowod osobisty i pesel. Mysle, ze dla nich to logiczne ze wystawiaja na calkiem polskie nazwisko z Ł tak jak maja rodzice w dowodach. Mysle, ze nie maja takich przepisow jak polskie urzedy. Jesli by sie u nich nie dalo to planowalam isc do Urzedu Stanu Cywilnego w Dublinie o zmiane aktu ur ale jesli mowisz, ze nie ma takiej opcji to dobrze wiedziec, dziekuje!
 
Do góry