reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

Nasz dzieć też już śpi. Wkurzyłam się dzisiaj na cenę szczepionki. Najpierw usłyszałam 529 zł. Zapytałam kobitę czy sobie jaja robi (bo ton już nie pierwsza szczepionka i zawsze nie płaciliśmy więcej niż 400 ). No to z głupia mina powiedziała ze zobaczy jeszcze inną partię. I w końcu zapłaciłam 482.To też o wiele za dużo.
Nie chciałam juz robić zamieszania bo M siedział w zabiegowym z JUlka a ja zleciałam z receptą na dól do Apteki (ten sam budynek co przychodnia).

Tak bardzo nei bolała. No kilka łez było, ale zaraz przeszło bo odwróciliśmy jej uwagę kawałkiem ciasteczka. Jak była mniejsza darła się bardziej. Dostała zastrzyki w obie rączki. Śladu prawie nie ma.

Byłam dzisiaj u fryzjera i P. Monika (moja fryzjerka) opowiadała mi jak jej córce pobierali krew ( niecałe 3 latka). Dziecko ryczało, błagało mamę żeby jej tego nie robili, mama tez płakała a piguła nie mogła się w żyłę wkłuć. Próbowała na dłoni, w zgięciu reki i w końcu z palca którego cisnęła bo nie chciała krew lecieć. Brrr..

Majuska - czytałam. Właściwie to czytał mi na głos moj J. Miałam otwartą tą stronę a on usiadł koło mojego lapka i zapytała czy teraz czytam o fryzjerstwie. Odpowiedziałam,ze to jedna Laska z forum napisała o sobie bo zgłosiła się do konkursu. Zainteresował się. Czytał na głos całość. I stwierdził,ze dobrze napisane i myślała ze to pisała osoba która zawodowo pisze felietony.
Mnie się podobało. Lekko napisane i dobrze się czyta Twoją historię :)

Andzike rozśmieszyła mnie ta historia. To musiało być komiczne. Nie przejmuj się. Pety sa OK , moja mamma zbierała kiedyś i wodą z petami podlewała kwiatki. Tez pali na balkonie (chwała jej za to bo jak było zimno to paliła w kuchni a Julka i tak waliła petami).
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Zoyka Kubula miał pobieraną krew dwa razy (pomijam te szpitalne pobrania) raz z paluszka - miał ok pół roku i nawet oka nie otworzył bo spał w czasie całej "operacji".
Drugi raz to był horror - cztery panie + szefowa dyrygująca. Wole nie pamiętać mimo swego podejścia do tego typu historii: trzeba zrobić to trzeba zrobić baaaardzo szybko, żeby jeszcze szybciej o tym zapomnieć. Ale myślałam, że mi serce pęknie.
NK nie mam, FB nie mam :-D chyba nie istnieje.
 
misia na BB jesteś..i tu Cie mamy:rofl2:

Nie no Zoyka...jak się Jarowi Twojemu juz podobało to sukces musi być:-D Masz rację, cena szczepionki to rozbój w biały dzień, ja chyba nigdy tyle nie zapłaciłam

Andzike spoko, spoko, widocznie na razie musisz w korpo być, przyjdzie czas to sie pozmienia;-), Kacper boskie bose nóżki, uwielbiam u dzieci bose stópki:-)


aaa... w temacie komarów:

stylowi_pl_diy-zrob-to-sam_pulapka-na-komary_7398062.jpg
 

Załączniki

  • stylowi_pl_diy-zrob-to-sam_pulapka-na-komary_7398062.jpg
    stylowi_pl_diy-zrob-to-sam_pulapka-na-komary_7398062.jpg
    30 KB · Wyświetleń: 53
Ostatnia edycja:
Zoyka - doczytałam ile zapłaciłaś:szok::szok::szok: czemu aż tak dużo? co to była za szczepionka?
Paweł też się śmiał, że pety to nic złego, mi się oczywiście gorąco zrobiło jak sąsiad zapukał, zastanawiałam się czy ma dość walenia przez Kacpra bączkiem o podłogę czy mojego codziennego odkurzania o 7 rano :zawstydzona/y: (bo nie wiem czy się Wam "chwaliłam", ale przed pracą odkurzam:zawstydzona/y:, tak wiem, że to się nadaje do leczenia:-D )
misia - jak mnie koleżanka zaczęła swatać z Pawłem to przeszukałam cały internet w poszukiwaniu jakiegoś info na jego temat:-D I co? NIC, nawet pół słowa :szok: wierzyć mi się nie chciało, jak tak można nie istnieć w necie :-D podejście Pawła do FB i NK nie zmieniło się od tego czasu w ogóle - jedyne miejsca gdzie istniej wirtualnie to na BB i dogomanii za moim pośrednictwem:-D
Majuska - ja też uwielbiam bose stópki Kacpra, pachną równie pięknie jak psie opuszki :-D:-D:-D:-D:rofl2:
 
Andzike to były : INFANRIX HEXA i PREVENAR 13 (krztusiec, błonica, tężec + Pneumokoki)
Moja głupota. Zawsze kupowaliśmy w innej aptece i płaciliśmy 370. Dzisiaj poszłam z przeświadczeniem ze będzie szczepienie p/różyczce, ospie, odrze bo tamto powinno być we wrześniu ub roku ( przekładałam je bo neurolog mówiła żeby się nie spieszyć a lekarz mówił ze termin nie ważny, ważne żeby nie wcześniej nic po sierpniu ub roku. I tak zleciało do czerwca.

Tyle się naczytałam o tych szczepieniach ze w pewnym momencie zgłupiałam czy w ogóle szczepić. Do tego neurolog pytała czy Julka ma te swoje dziwne zachowania od czas szczepienia szxczepionka zintegrowaną ( a tak się to zaczęło zaraz po pierwszym szczepieniu w przychodni). W koncu bałam się szczepić i bałam nie szczepić. NO cała ja ostatnio.
 
jeżu ja nawet nie wiedziałam co to są te lajki :-D
jestem na travianie, mam ... sporo kontaktów na skejpie i gg (nieco przetrzebione przez kolejne awarie lapka) ale dzięi Wam uświadomiłam sobie,że mamy podobne podejście z mym przyrodnim bratem do wszelkich FB i NK :-D UNIKAMY.
Wole zgadać się na skejpie i wyruszy c na ryby z ekipa niż ich lajkować i nie wiem co jeszcze.
Andzike - my tez płacimy za jakieś szczepienia - nawet nie chce mi się lukać co i za ile ale sądzę że tysio lekko poleciał... to chore bo w całej Europie coś jest standardem a u nas ?? dzieciaki szczepią szczepionkami starego typu, a te nowoczesne są odpłatne ... traktują nas jak śmietnik ?
I masz racje - jakoś o 7 rano nie myślę o odkurzaniu :-D jesteś walnięta :-D
 
Jak ktoś wybral szczepionkę zintegrowaną + pneumokoki to są cztery serie po ok 400 zł każda = 1600 zł. Czeka nas jeszcze ostatnia czwarta dawka.
 
to dobrze zrobiłam że nie liczyłam :-D
dorzuć jeszcze rota wirusa :-)
może się skrzykniemy i napiszemy do rządu RP podziękowanie za politykę prorodzinną :-D ostatnio jakiś zespół nawet powołali ... :rofl2: co rząd to lepsze rozwiązania prorodzinne :szok:
 
reklama
Do góry