katrina115
Potrójna Mama
witajcie wtoreczkowo
Flo - jako, że Kubula jeszcze nie korzysta z własnych nóg tak, że trzeba byłoby go obuć (?), to nie nalegam, nie chce, to niech ma bose, tym samym na beton nie wychodzi - o trawę wcale się nie boję. Monsz ostatnio rozłożył Kubie kocyk na trawce przed domem... nawet nie trzeba było go pilnować - nie zejdzie na trawę, nie wiem czy się jej boi czy tylko nie lubi jej dotyku.
Andzike - ja Kubie już od chyba kwietnia myję zęby normalną dziecinną miękką szczoteczka i pastą. Kuba w nocy juz od dawna nie je, więc spokojnie po kolacji idziemy myć ząbki i do rana to co najwyżej troszkę wody się napije.
Silikonową szczoteczkę chyba tylko raz użyłam i jak mi "gad" użarł palucha to podziękowałam.
Flo - jako, że Kubula jeszcze nie korzysta z własnych nóg tak, że trzeba byłoby go obuć (?), to nie nalegam, nie chce, to niech ma bose, tym samym na beton nie wychodzi - o trawę wcale się nie boję. Monsz ostatnio rozłożył Kubie kocyk na trawce przed domem... nawet nie trzeba było go pilnować - nie zejdzie na trawę, nie wiem czy się jej boi czy tylko nie lubi jej dotyku.
Andzike - ja Kubie już od chyba kwietnia myję zęby normalną dziecinną miękką szczoteczka i pastą. Kuba w nocy juz od dawna nie je, więc spokojnie po kolacji idziemy myć ząbki i do rana to co najwyżej troszkę wody się napije.
Silikonową szczoteczkę chyba tylko raz użyłam i jak mi "gad" użarł palucha to podziękowałam.