reklama
irka252
Czerwcowa mama 2009
- Dołączył(a)
- 10 Lipiec 2008
- Postów
- 977
Witam, wieczornie. Podczytuje was juz sporo czasu ( Kinga byla w na poczatku ciazy z Karolem jak zaczelam). Atmosfera jaka tu panuje jest poprostu bombowa, wiec chcialbym sie przylaczyc o ile mnie przyjmniecie do swego grona. Mam na imie Irka, 31lat, mama 4 wspanialych corek i jenej cudnej aniolkowej.
Irka heloł, rozgość się :-)
Misia jasne, że będzie lepiej, ja mam czasem taki chlew w domu, że mi się słabo robi, a potem nagle przychodzi dzień, że pałera dostanę i ogarnę wwszytko w try-miga...dawno nie miałam takiego dnia z pałerem
Misia jasne, że będzie lepiej, ja mam czasem taki chlew w domu, że mi się słabo robi, a potem nagle przychodzi dzień, że pałera dostanę i ogarnę wwszytko w try-miga...dawno nie miałam takiego dnia z pałerem
Florentyna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Listopad 2011
- Postów
- 1 794
Cześć Irka - jutro Ci dziewczyny rozpiszą co tam masz tytułem wstępu odbębnić ( pewnie jakieś hołubce i śpiewy, taka tu tradycja).
Misia - prasowanie jest dobre dla masochistów
Majuska - ja właśnie się pakuję przed wyjazdem. szału dostałam, bo nie mogłam znaleźć jednej Maksiowej bluzy, przewróciłam do góry nogami pół chałupy, wywaliłam na podłogę stos świeżo wysuszonego prania, wybebeszyłam kosz z brudami ( i kupę brudów obok kosza) i w końcu zajrzałam do szuflady z Maksiowymi ubrankami , gdzie bluza sobie leżała poskładana w kosteczkę. Musiałam mieć gorączkę... Pani matka czkawki dostała ze śmiechu, bo jak przyszłam z tą bluzą to spytała gdzie była, a ja powiedziałam " a, jakiś ...uj ją schował do szuflady..."
Misia - prasowanie jest dobre dla masochistów
Majuska - ja właśnie się pakuję przed wyjazdem. szału dostałam, bo nie mogłam znaleźć jednej Maksiowej bluzy, przewróciłam do góry nogami pół chałupy, wywaliłam na podłogę stos świeżo wysuszonego prania, wybebeszyłam kosz z brudami ( i kupę brudów obok kosza) i w końcu zajrzałam do szuflady z Maksiowymi ubrankami , gdzie bluza sobie leżała poskładana w kosteczkę. Musiałam mieć gorączkę... Pani matka czkawki dostała ze śmiechu, bo jak przyszłam z tą bluzą to spytała gdzie była, a ja powiedziałam " a, jakiś ...uj ją schował do szuflady..."
Florentyna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Listopad 2011
- Postów
- 1 794
A nie... To była taka anegdotka o zdaje się dyrygencie co popadł w jakiś konflikt z orkiestrą. Tak się składało, że w orkiestrze sami faceci byli i na okrasę jedna skrzypaczka bodajże. Doprowadzony do ostateczności dyrygent w pewnym momencie wrzasnął do orkiestry " wszyscy jesteście ..uje!" po czym, zreflektowawszy się dodał " i pani też!"aaa.. czekaj...skoro ..uj, to mógł to byc tylko Adam lub Gjalpon, czy tak ? )))))
To raz. A dwa - to już przykład z mojego życia osobistego. Pierwsza praca po studiach, pierwsze samodzielne i odpowiedzialne zadanie, pierwsze siedzenie po godzinach i nagle okazuje się że padła kopiarka. Jest już ciemno, leje deszcz, ale skserować trzeba, więc pakuję stos papierów w wór śmieciowy ( żeby nie zamokły) kaptur na łeb i pędzę do najbliższego ksero. Wypadam z bramy prosto na sprzedawcę precli który obrzuca mnie miażdżąco pogardliwym spojrzeniem i rzuca " ty ..uju, nie chciało ci się chodzić do szkoły to teraz musisz nosić toboły..."
Florentyna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Listopad 2011
- Postów
- 1 794
Raz dwa trzy, próba sprzętu....
Zostawiłam laptopa na kuchennym stole
wchodzę rano do kuchni, wołam " ja ...ole!"
oj dana!
Oprócz laptopa na stole w kuchni został spakowany koszyk z jedzeniem Maksia. Kaszki, mleko , jakiś biszkopcik na drogę. Jedna z moich suk rozpakowała koszyk, zjadła część zawartości a kaszkę wysypała na klawiaturę. Ale, jak widać, działa. Zaraz wyruszamy. Ale najpierw KAWA!!!
Zostawiłam laptopa na kuchennym stole
wchodzę rano do kuchni, wołam " ja ...ole!"
oj dana!
Oprócz laptopa na stole w kuchni został spakowany koszyk z jedzeniem Maksia. Kaszki, mleko , jakiś biszkopcik na drogę. Jedna z moich suk rozpakowała koszyk, zjadła część zawartości a kaszkę wysypała na klawiaturę. Ale, jak widać, działa. Zaraz wyruszamy. Ale najpierw KAWA!!!
Irka witaj żeby nie było powtarzania repertuaru tanecznego to musisz wykonać mazura z figurami wokół lokalnej katedry - nie ma lekko tym razem ratuszplac odpada Oczywiście ze śpiewem na ustach akompaniując sobie do tańca ))
Dziewczyny macie małych artystów: fotografa, malarza, rysownika
Wanduli idą piątki górne, normalnie padam już na twarz z jej zębami bo co prawda na razie są dwie wielkie białe bule, ale już zaczynają wyłazić i nie mam siły z tym dzieckiem Sluchajcie, czy w związku z nadmiernym wzrostem uzębienie może mieć osłabione paznokcie? koszmarnie się jej łamią i faszerowanie witaminami w postaci naturalnej nie bardzo pomaga. Nie bardzo wiem jak temu zaradzić a tutejsi lekarze jacy są każdy wie
Poluję na lodówkę na ebay, pralka jest na wyposażeniu domu ale brak urządzenia chłodniczego i dokucza mi to nieludzko, bo kupuję jedzenie na góra dwa dni żeby się nie psuło. Tym bardziej, że jednak jest dość ciepło na dworze i wędlina czy mięso nie ma racji bytu w szafce.
Dopijam drugą kawę, na szczęście biedrona budzi się już tylko raz na jedzenie w nocy więc zaczynam się w końcu wysypiać, oczywiście pod warunkiem ż wepchnę w śpiącego dzioba około 22 butlę mleka... bez tego posiłku nie odpuści i muszę ją karmić dwa razy około północy i potem o 4. A tak budzi się około 5 zjada i dosypia do 6.30. Zaczynam być szczęśliwa :-)
Kawa czeka moje panie.... pobudka
Dziewczyny macie małych artystów: fotografa, malarza, rysownika
Wanduli idą piątki górne, normalnie padam już na twarz z jej zębami bo co prawda na razie są dwie wielkie białe bule, ale już zaczynają wyłazić i nie mam siły z tym dzieckiem Sluchajcie, czy w związku z nadmiernym wzrostem uzębienie może mieć osłabione paznokcie? koszmarnie się jej łamią i faszerowanie witaminami w postaci naturalnej nie bardzo pomaga. Nie bardzo wiem jak temu zaradzić a tutejsi lekarze jacy są każdy wie
Poluję na lodówkę na ebay, pralka jest na wyposażeniu domu ale brak urządzenia chłodniczego i dokucza mi to nieludzko, bo kupuję jedzenie na góra dwa dni żeby się nie psuło. Tym bardziej, że jednak jest dość ciepło na dworze i wędlina czy mięso nie ma racji bytu w szafce.
Dopijam drugą kawę, na szczęście biedrona budzi się już tylko raz na jedzenie w nocy więc zaczynam się w końcu wysypiać, oczywiście pod warunkiem ż wepchnę w śpiącego dzioba około 22 butlę mleka... bez tego posiłku nie odpuści i muszę ją karmić dwa razy około północy i potem o 4. A tak budzi się około 5 zjada i dosypia do 6.30. Zaczynam być szczęśliwa :-)
Kawa czeka moje panie.... pobudka
reklama
Irka!! No, wreszcie!
Flo, myslisz ze starych podczytywaczy tez dotyczy wpisowe?
Anka, komisy poprzegladaj, car boot sprawdz, rozgladnij sie za domem aukcyjnym w okolicy - takie cos jak na Doncaster Road w Scun.
Karol przespal dzis CALA noc w lozeczku, obudzil sie na picie, dostal, wypil ze 70ml, pomruczalam mu i bez "wiochy" poszedl spac. Normalnie cud.
Wczoraj dostalam od chlopa mego kolejna fuksje - Heidi Anne. Pojechalismy po warzyw jakis do Tesco (bo najblizej) i zlookalam ja na regale. Wystarczylo moje "ach", zeby powiedzial "to ja bierz. dasz d.. i jest twoja" No, coz... jesli mysli ze bez tego by nie dostal, to czysty zysk.
Nowy nabytek, Heidi Anne, juz w nowej doniczce:
Urzekla mnie - mlode kwiaty maja niebieski kielich, z czasem przebarwiajacy sie do ciemnego rozu.
Flo, myslisz ze starych podczytywaczy tez dotyczy wpisowe?
Anka, komisy poprzegladaj, car boot sprawdz, rozgladnij sie za domem aukcyjnym w okolicy - takie cos jak na Doncaster Road w Scun.
Karol przespal dzis CALA noc w lozeczku, obudzil sie na picie, dostal, wypil ze 70ml, pomruczalam mu i bez "wiochy" poszedl spac. Normalnie cud.
Wczoraj dostalam od chlopa mego kolejna fuksje - Heidi Anne. Pojechalismy po warzyw jakis do Tesco (bo najblizej) i zlookalam ja na regale. Wystarczylo moje "ach", zeby powiedzial "to ja bierz. dasz d.. i jest twoja" No, coz... jesli mysli ze bez tego by nie dostal, to czysty zysk.
Nowy nabytek, Heidi Anne, juz w nowej doniczce:
Urzekla mnie - mlode kwiaty maja niebieski kielich, z czasem przebarwiajacy sie do ciemnego rozu.
Podziel się: