reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

sorry ale muszę:
Krytyka Polityczna | Dziennik Opinii | Mastektomia a sprawa polska
skoro były minister zdrowia plecie takie brednie : Angelina Jolie pewnie nie wcale nie wygląda mniej sexy, ponieważ wszczepiła sobie implanty, i tak by pewnie sobie to zrobiła, bo o tym wiemy, a przy okazji usunęła gruczoł piersiowy”. Potem dodał, że to jego zdaniem „zły kierunek”, bo na całym świecie „walczy się o profilaktykę i mammografię” to chyba nie powinnyśmy się dziwić, że operacja rekonstrukcji nie jest refundowana, dziś Piecha stwierdził że owa wypowiedź była niefortunna - nie będę cytować słow które padły u mnie w pracy po owej wypowiedzi. Naprawdę szkoda słów i szkoda że ktoś taki stanowi prawo w tym kraju :baffled:
 
reklama
Misia - zgadzam się z Tobą,Nergalowi też zarzucali, że promuje się chorobą, a dzięki szumowi wokół niego naprawdę wiele osób zarejestrowało się jako dawcy szpiku :tak:
Ollena - szparagi zielone, chciałam jutro zrobić przymiarkę do białych, ale jak tak czytam to bardziej skomplikowane w obróbce są, babrać się trzeba z obieraniem dokładnym, żeby nie zostawić żadnych włókien:baffled: a zielone wystarczyło umyć i oderwać końcówki :-D Podobno świetne są też zgrillowane i zapieczone z jajkiem :-)

Spadł mi dziś odkurzacz na małego palca u stopy - próbowałam go postawić na kartonie w schowku, ale nie chciał współpracować i spadł:baffled: palec boli jak cholera i zaczyna podwajać swoją objętość, chyba jutro się przejdę do lekarza:sorry:


EDIT: oglądamy na BBC Entereinment dokument Najlsilniejsza o Becce Swanson, uznawanej za najsilniejsza kobietę świata ... :szok: Masakra... :no:
 
Ostatnia edycja:
hej,

Jako dawca szpiku zarejestrowałam sie w tamtym roku i ja. Nasz kolega robił akcję bo szukał dawcy dla Taty. Znalazł .. I już było wszystko dobrze ale po jakimś czasie okazało sie ze ma przerzuty. Rak zaatakował mózg. Zmarł dwa tyg temu.
Facet miał firmę. Nie badal sie profilaktycznie. O chorobie dowiedział się przypadkiem.Był na wycieczce w Egipcie i wszyscy sie opalili a on nie. Po powrocie zrobił badania.tata mial przeszczep, który się przyjął.
 
Zoyka mam badania profilaktyczne co 2 lata i lekarz do którego chodzimy jest wymagający i co ? nie wiem na co musiałabym chorować żeby to wyszło w TYCH badaniach. USG piersi, mammografia - nie sa przewidziane, ginekolog tez nie, ja wymuszam RTG klaty ale znam osobiście przypadek że pani z przerzutami na płucach wg lekarza była idealnie zdrowa... także bez komentarza.
Nie wiem czy kojarzycie: O fundacji | Rak'n'roll
oraz niesamowity blog Chustki ? Pamiętam jak czytałam jej wpisy i ryczałam ... ale takie "akcje" potrafią przynieść coś pozytywnego. Jeśli choć jedna osoba pójdzie i się zbada, podejmie walkę to warto.
Ollena takie jest życie. Patrzę na swoja znajomą i podziwiam. Zadbana, uśmiechnięta... Moja inna znajoma została sam z rakiem piersi (miała mastektomie obu) + cały "dół" + węzły mimo że "strażnik" był OK i wróciła do pracy po 3 miesiącach ale ona miała i nadal ma dla kogo żyć. Została sama z 8letnim dzieciakiem, pan mąż się zakochał był przy okazji zapładniając miłość swego życia.
z rzeczy miulusich - chyba uda mi się wyjechać :-D
 
misia - ja przy okazji zakładania Mireny, zapytałam Panią doktor czy mogłaby mnie skierować na USG piersi, albo Mammografię, na co lekarka uświadomiła mnie, że mammografię robią tu od 50 roku życia - szok!!!
W ubiegłym roku w Polsce dostałam zaproszenie na to badanie, ale byłam juz w ciąży z Kubusiem, w czasie ciąży nie latam, a po urodzeniu synka jeszcze w Polsce nie byłam, a miałabym ochotę nawet prywatnie to badanie zrobić.
 
Witajcie.
Stawiam kawusię i spóźnione ciacho komunijne.
Jeszcze do wczoraj chodzili sąsiedzi z upominkami, wiec nie było czas na czytanie i pisanie.
Malfi ty jeszcze z brzuszkiem?

Azula a nie taniej by Ci było kupić te kwiatki u nas na giełdzie kwiatowej[jest w wtorki , czwartki ,niedziele],a i ceny konkurencyjne.
nam jeszcze został biały tydzień i pielgrzymka po komunijna.
Dziś większy luz bo młoda jedzie na wycieczkę do Rycerki.
Pozdrawiam , i życzę miłego dnia
 
Helloł,
chodzi mi o formę przekazu tego co zrobiła Jollie a nie treść. Dokładnie tak samo jak Katrinie. Profilaktyka jest konieczna ale nie podoba mi się robienie z tego taniej sensacji dla tabloidów.
Sandy wklej na grupie jakieś zdjęcia???
Misia bohaterko to pojedziesz w Bieszczady:-D
Idę po kawę bo się kiwam nieprzytomna jeszcze. Wanda dzisiaj ładnie pospała :-D
 
Wiecie co sie stalo?

Moj kuzyn w UK (zona i roczna corka) przewrocil sie w pracy i uderzyl sie mocno w glowe i ucho. Pamieta tylko czas 10 lat temu i nizej, to co dzialo sie powyzej 10 lat zapomnial na cacy. Nie zna zony, corki, nie zna UK, mowi tylko o Nowej Debie, ulicach tutaj. Lekarze mowia ze bedzie ciezko, bedzie terapia itd ale niewiadomo co dalej z nim bedzie. Szok!
 
Amelia dziś i rok temu:-) 100_1622.jpg184c620bc0.jpgDziękuje Bogu za ten cud:tak::-D.Jestem taka szczęśliwa ,że ją mam.Sandy myśleliśmy o giełdzie ale bo ja wiem czy sie tak opłaca jechać tu np piekne pelargonie pełne wiszace po 3 zeta ,a stojące tzw krakusy 2,50 surfinie też po 2,50 w i poza tym M dużo w pracy ,a ja prawka nie mam no i z kaską jest jak jest w niedzielę impreza roczkowa.Na giełdę swego czasu jeździliśmy ale bardzo dziekuję za troskę:tak::-Di jak Ania z niecierpliwością czekam na jakieś fotki:-D.Ollena pamięć może wrócić .Ostatnio w TV było o ludziach z gwoźdzami,śrubokrętami w głowie ,nożami w plecach którym nic sie nie stało żyją więc i u znajomego wszystko jest w stanie sie naprawić czego mu życzę:tak:
 

Załączniki

  • 100_1622.jpg
    100_1622.jpg
    24,1 KB · Wyświetleń: 55
  • 184c620bc0.jpg
    184c620bc0.jpg
    29 KB · Wyświetleń: 63
reklama
Ollena - faktycznie, szok :szok: qrde, trzymam kciuki, żeby mu się to jednak odwróciło :no: Straszna sprawa...
misia - super, że uda Ci się wyjechać :tak: rozumiem, że wyjazd bezmarsowy? :-D
Malfi chyba zrealizowała swój plan, bo się nie melduje... :eek:

Idę na 12 do ortopedy z paluchem - spuchł, zsiniał, w butka go nie mogę wsadzić i kuśtykam:zawstydzona/y: A przy okazji zapisywania się do ortopedy, umówiłam się też na USG piersi :-D

azula - STO LAT dla małej damy!!!
:yes:
 
Do góry