Nie cierpie HK - kicius kiczus... Packa na rozowo... Mysle ze z jej uroda to raczej na chlopczyce, jakies jeansy, kurtaweczka, koszule ale przelamane np. dziewczecym butkiem, jakims "damskim" szczegolem. Packa ma urode lobuziary (strasznie fajna z reszta) i pasuje mi do niej taki wlasnie styl. Trampki, jeansy...
reklama
Andzike
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2013
- Postów
- 1 773
Ollena - sorry, ale wychodzenie z psem o 5 rano, a potem o 19 czy 20 zakrawa o znęcanie... 
nie wyobrażam sobie, żebym tyle czasu przetrzymała swoje - teraz to generalnie mają luksus, bo Paweł z nimi wychodzi o 6, potem mama bierze je na 2-3h wychodząc z Kacprem, potem ja po powrocie z pracy, a ostatni spacer mają ok. 22, czasem później. Jakoś to trzeba wszystko pogodzić mając i dziecko i psy... 
Jak Kacpra nie było i ja normalnie pracowałam, to wtedy zostawały po 9h same w domu i problemów nie było, ale 14 czy 15h to lekkie przegięcie...
Koło truskawek mogę leżeć i mnie nie ruszają
za to świeży zielony groszek to jest to - Florentynka, byłam wczoraj w miejscu gdzie zawsze groszek jest pierwszy, jeszcze nie ma, ale w zeszłym roku pojawił się 17 maja (wiem, bo zapisałam), więc to już tylko kwestia dni... 
nie wyobrażam sobie, żebym tyle czasu przetrzymała swoje - teraz to generalnie mają luksus, bo Paweł z nimi wychodzi o 6, potem mama bierze je na 2-3h wychodząc z Kacprem, potem ja po powrocie z pracy, a ostatni spacer mają ok. 22, czasem później. Jakoś to trzeba wszystko pogodzić mając i dziecko i psy... Jak Kacpra nie było i ja normalnie pracowałam, to wtedy zostawały po 9h same w domu i problemów nie było, ale 14 czy 15h to lekkie przegięcie...
Koło truskawek mogę leżeć i mnie nie ruszają
za to świeży zielony groszek to jest to - Florentynka, byłam wczoraj w miejscu gdzie zawsze groszek jest pierwszy, jeszcze nie ma, ale w zeszłym roku pojawił się 17 maja (wiem, bo zapisałam), więc to już tylko kwestia dni... 
azula
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2012
- Postów
- 5 293
Ollena truskawek takich z gruntu jeszcze nie widziałam ,a te pędzone w szklarni drogie i brak im tego smaczku.Bałabym się teraz małej zostawić w sumie zostawiłam może ze dwa razy na po 5 minut lub i krócej dzieć mobilny niestety może być niebezpieczny sam dla siebie.Pół biedy kąpiel w psim rosołku ale jest tyle rzeczy autentycznie niebezpiecznych .Malfi czy Jasiek już po tej stronie?PS Ollena wzgledem wychodzenia zbyt rzadkiego z psem popieram andzike w 100% moje mini kundlomony leja w domu do kuwetki czasem na podłogę ale lepsze to niż jakby miały powstrzymywać zbyt długo(wynika z mojego zamknięcia drzwi),a mastifka też kiedy chce w ogrodzie.Wazopresyna uszkadza nerki zresztą spróbuj sama 12 godzin wytrzymać.
Ostatnia edycja:
witam porannie jak dla mnie.
tak czytam o tym hello kitty i musze sie wtracic, mi ona jest calkowice neutralna, nie bawi mnie ale tez nie drazni,ja wole ubranka czy inne rzeczy z puchatkiem lub myszka miki jest taka urocza
tak czytam o tym hello kitty i musze sie wtracic, mi ona jest calkowice neutralna, nie bawi mnie ale tez nie drazni,ja wole ubranka czy inne rzeczy z puchatkiem lub myszka miki jest taka urocza
No tyle, ze Pola nie wyraza checi wychodzic czesciej, czasami trzeba ja sila zaciagac wieczorem.. Jak byla mlodsza wychodzilo sie najpierw co chwile, pozniej 3-4 razy dziennie a teraz 2 razy wystarczy, rano na szybko a wieczorem na 1-2h. Ja nie mam jak z nia wyjsc w ciagu dnia bo u nas wszedzie blokowiska i trzeba odejsc kawalek zeby trawe znalesc a z wozkiem nie ma opcji bo to pies ktory nie patrzy na nic tylko ciagnie do przodu po trupach....
Czasami jak sie z nia wyjdzie w ciagu dnia (Mars jest wczesniej) to nic nie robi tylko gapi na czlowieka jak na ufo ;-)
Zgadzam sie z klaczkiem co do Packi... fajne jenasy rurki, kurtka lub koloryw t-shirt, trampki i jest dama :-)))
Azula u nas truskawki sa zagraniczne a moj tato wypatrzyl juz po drodze (w pracy), ze sprzedaja polskie.. 20zl za kg ale raz sie zyje, dziadek dla wnukow kupuje :-)
Czasami jak sie z nia wyjdzie w ciagu dnia (Mars jest wczesniej) to nic nie robi tylko gapi na czlowieka jak na ufo ;-)
Zgadzam sie z klaczkiem co do Packi... fajne jenasy rurki, kurtka lub koloryw t-shirt, trampki i jest dama :-)))
Azula u nas truskawki sa zagraniczne a moj tato wypatrzyl juz po drodze (w pracy), ze sprzedaja polskie.. 20zl za kg ale raz sie zyje, dziadek dla wnukow kupuje :-)
azula
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2012
- Postów
- 5 293
Verita mnie tez HK ani parzy ani ziębi nie lubie przesady w niczym za dużo Myszki Miki też może razić choć i ja i moja Amelka ja uwielbiamy ma ubranka i z HK kilka bo dostała i z Myszką choć z myszki ma tez kilim, maskotki ,nalepki ale też z umiarem.
A ja kocham Prosiaczka z Kubusia Puchatka :-) i Tygryska i Hefalumpy tylko to mało dziewczęce jest niestety. Jakbym mogła to Wanda byłaby cała w Hefalumpach :-)
Mieszkanie tak urządziłam że jest raczej bezpieczne i najgorsza szkoda jaką biedrona może zrobić to wyjąc wąż od pralki ze spływu i próbować go zjeść, drzwi do łazienki zamykam, nasz pokój też a reszta jest urządzona pod nią.
Ollena popieram dziewczyny, ja narzekam na Tabrisa bo był o 5 rano i powinnam z nim wyjść około 14.00 drugi raz ale go przycisnęło i leciałam teraz. Kolejny szybki sik około 15 będzie w takim razie a długi spacer jak pańcio wróci wieczorem z pracy czyli 22.00 mniej więcej. W sumie Tabi wychodzi 3-4 razy dziennie i uważam że to za mało jest dla psiaka. Raz go zostawiliśmy na 15 godzin bo nam sie na trasie autko popsuło i biedny nabrudził w łazience bo już nie mógł wytrzymac. Tak duże przerwy to dla mnie znęcanie się nad zwierzakiem.
Malfi jest już Jasio????
Mieszkanie tak urządziłam że jest raczej bezpieczne i najgorsza szkoda jaką biedrona może zrobić to wyjąc wąż od pralki ze spływu i próbować go zjeść, drzwi do łazienki zamykam, nasz pokój też a reszta jest urządzona pod nią.
Ollena popieram dziewczyny, ja narzekam na Tabrisa bo był o 5 rano i powinnam z nim wyjść około 14.00 drugi raz ale go przycisnęło i leciałam teraz. Kolejny szybki sik około 15 będzie w takim razie a długi spacer jak pańcio wróci wieczorem z pracy czyli 22.00 mniej więcej. W sumie Tabi wychodzi 3-4 razy dziennie i uważam że to za mało jest dla psiaka. Raz go zostawiliśmy na 15 godzin bo nam sie na trasie autko popsuło i biedny nabrudził w łazience bo już nie mógł wytrzymac. Tak duże przerwy to dla mnie znęcanie się nad zwierzakiem.
Malfi jest już Jasio????
reklama
Hefalumpy i KUbus sa bardzo dziewczece! i tez ich wszytskich kocham! :-)
CO do wychodzenia z psem to zalezy od rasy, psa i przyzwyczajenia jego. Axel w domu u rodzicow wychodzi caly czas, co 5min nawet bo ma mozliwosc i jakby go zamknal w mieszkaniu to mysle, ze dlugo by nie pociagnal i chcialby wydrapac drzwi..
Pola tak jest przyzwyczajona i w bloku zyje od poczatku, wychodzi jak wychodzi i widocznie jej to nie przeszkadza bo nie pisazczy pod drzwiami i nie chce ich wydrapac. Ona sygnalizuje kiedy jej sie chce, biegnie do drzwi ale to najwczesniej wieczorem wlasnie czasami jej sie zdarza. Na ogol trzeba ja zdzierac bo wlasnie wtedy spi.
CO do wychodzenia z psem to zalezy od rasy, psa i przyzwyczajenia jego. Axel w domu u rodzicow wychodzi caly czas, co 5min nawet bo ma mozliwosc i jakby go zamknal w mieszkaniu to mysle, ze dlugo by nie pociagnal i chcialby wydrapac drzwi..
Pola tak jest przyzwyczajona i w bloku zyje od poczatku, wychodzi jak wychodzi i widocznie jej to nie przeszkadza bo nie pisazczy pod drzwiami i nie chce ich wydrapac. Ona sygnalizuje kiedy jej sie chce, biegnie do drzwi ale to najwczesniej wieczorem wlasnie czasami jej sie zdarza. Na ogol trzeba ja zdzierac bo wlasnie wtedy spi.