Kawa!
Byłam tu wcześniej, ale jak się miałam odezwać, to wrzucili mi jakąś pilną robotę, nie wiem za jakie grzechy
Majuska - rushoffa (aż mnie zęby bolały przy pisaniu tego

) Paćka rządzi :-) też to skomentowałam, a dzięki temu, że napisałaś, że Ollena to lubi to wyczaiłam Ollenę na FB
axa - i jak beza wyszła?
anka_d - zapowiada się, że Wandzia będzie mieć taki sam problem z butami jak ja :-) póki Kacper nie chodzi to nosi butki głównie kupowane na ciuchach albo po kimś - mają tylko osłaniać nóżkę przed zimnem, ale niedługo i nas będzie czekać wyprawa do obuwniczego

Qrde, bałabym się zostawić teraz Kacpra samego w domu

Jak był mniejszy to owszem, na 5min. z psami wychodziłam, teraz wolę go wpakować w wózek i wyjść... ale moje psy są w sumie łatwe do ogarnięcia, poza rzadkimi odpadami Sziry (pogonienie Murzynka na rowerku czy próba zaatakowania słabo pachnącego "dziada" z kraciastą torbą albo samochodu wywożącego gó...a z ToiToi) daje się nad nimi bez problemu zapanować na spacerach, nawet jak idę sama z wózkiem.
Malfi - halo, halo, ziemia do Malfi!
Coś jeszcze miałam, ale znowu dostałam jakiegoś "wrzuta" do zrobienia
