Witam poniedziałkowo.
U nas ciepełko. Julasia już w babci a ja biorę się za pracę.
Wiecie co ? Minął własnei miesiąc od kiedy przeszliśmy na energię na prepaid. Zliczyłam doładowania. Zużyliśmy prądu za 250 złotych. Jesteśmy jakieś 150 złotych do przodu na rachunkach. Przedtem liczyli jakieś głupie prognozy i średnio wychodziło nam 420 /miesiąc. Jestem zadowolona ze zrezygnowałam z tamtego sposobu rozliczania. Fajne jest to,ze od piątku wieczorem do poniedziałku do 10 rano prądu nie zabraknie bo jest debet i do 10 rano w poniedziałek trzeba doładować.
Flo - piękne krokusy i cudnie Maksiowi między nimi. Zazdroszczę bliskości gór i widoków.
Bylismy wczoraj nad morzem. MM wymyslił ze bedzie piknik na plaży. Wzielismy koc, kawę w termos, prowiant i moją Mamę. Zabralismy wiaderko, łopatki, grabki dla Julki. W meiscie było super ciepło a nad morzem... hmm... wiał zimny wiatr. Nie dało się ani pochodzić ani posiedzieć na samej plaży. Siedzieliśmy na promenadzie a Zdeterminowana Julka bawiła się ziemią w pustej jeszcze donicy rabatowej. To miał być jej pierwszy raz z wiaderkiem i łopatką i było jej bez różnicy gdzie. Ważne żeby było co przerzucać.
Olena - jak tam Mia ? Już się oswoiła z nowymi okolicznościami i osobami ? Delikatna jest najwidoczniej. Daj jej czasu. Az bym ja utuliła normalnie.
Aniu - Wy to się macie z tymi ciapatymi i znalezieniem swojego miejsca na nowej ziemi. Będzie dobrze. W końcu zawsze sie układa. Każdemu Marsowi czasem odbija. My jak sie kłócimy to najczęściej o kasę.
Gdyby kasy było tyle ile byśmy chcieli to na 100 % bylibyśmy zgodni, zakochani i mega szczęśliwi.
klaczku - carbootów czy jak to tam u ans brak a przydałoby się. Mam masę rzeczy których szkoda wywalić a chętnie bym sprzedała. NA Tablicy wystawiam ale zainteresowania brak.
Dziewczyny jakie kupujecie biustonosze ?
Zawsze kupowałam Malinez Nicole. Ale teraz po 2 mies wylazły mi druty i się wkurzyłam. A poza tym cena tego modelu wzrosła okropnie.
http://www.e-lady.pl/plugins/viewmaxiimage.php?pid=9126