reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża po 40

klaczek- surowa cebula nie, mogę jeść ile chcę, pora surowego też. W zasadzie wszystko tylko po rzepie mam taką jazdę. Rzepę mam z działki , mocna jak diabli. Tarkuję na drobnych oczkach dodaję śmietanę i sól .Nic więcej

jeżeli chodzi o grupę to nie wiem jak się zaprasza, wiec aby dołączyć trzeba wejść na mój profil i na dole po lewej jest dołącz do grupy . Grupa nazywa się "Ciąża po 40"

Katrina moze wiesz jak się zaprasza do grupy ?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
grupa zmaknięta jest dobrym pomysłem :-)
Mnie sie często nogi zawijają - tylko zawinięcie nogi w mokasynie a na obcasie to dwa różne zawinięcia.
I tak uważma że nie ejst żle. Mogłam uszkodzić kolano, złamac nogę, poturbować resztę cielska i odnóży. Jest dobrze :-D
Pampki nie z Pampersa do żłobka. W domu używam pampersa kupowanego na wszelakich przecenach, promocjach itd. ... Ale cały czas liczę na żłobek i na naukę nocnikowania :-)
Kłaczku: Rzepa + śmietana / jogurt; wersja 2 + jabłko. Czasem do kompletu marchew ale wówczas dorzucam nieco majonezu. Dla mnie obiad bez surowizny to nie obiad. Uwielbiam warzywa surowe i nawet mój m. zaczął jadać.
Zoyka ... jak kogoś kochasz i chcesz jego szczęścia to go nie ranisz, nie obrażasz i nie strzelasz fochów jak dzidzia mała bo telewizorka nie ma. Nie robisz demonstracji. Szanujesz jego uczucia i cierpliwie wysłu****esz marudzeń ... bo miłość cierpliwa jest. Takie jest moje zdanie.
 
Grupa zamknięta TAK, nie wiem jak się zaprasza, ale ja sie tam chcę wprosić i Ty Zoyka chyba musisz to zatwierdzić, dostałaś jakies info? Cieszę się, że nastapiło u Was jakieś przełamanie lodów, ja bym się pofochała jakiś czas na chłopa jeszcze, w sensie usmiechnięta i zadowolona zajowała swoimi sprawami, a jego delikatnie mówiąc zlewała;-)
 
Jak w ogóle działa taka Grupa, jak forum ? Rozpoczęłam nową dyskusję ale jakoś dziwnie jest.

Misia masz rację i nie masz. Ludzie są różni i różnie reagują. Gdy się kocha powinno się szanować, nie podnosić głosu, być cierpliwym, być wyrozumiałym. Tak.Teoretycznie. Ja kocham ale tez potrafię nazwać fiutem, ch..m , dupkiem etc .

Majuska - odbiję sobie to, niedługo. Zobaczy jak to jest. :)
 
Czy ja też mogę dołączyć do zamkniętej grupy???? Wiem, że jestem tu od niedawna- tak więc pytam:baffled:.

Majuśka- schody z pleksi wyszły super. na pewno ściągnę pomysł jak już przyjdzie pora (o ile się zgodzisz na kopiowanie oczywiśćie)

Misia- napisz ile szacunkowo kosztowała Twoja niania elektr.? ja też będę czegoś takiego potrzebowała. Jesteś w stanie sprawdzić firmę?
Życzę zdrówka dla nogi!!!


Pytanie do wszystkich- czy macie sterylizatory do butelek i smoczków? Zdaje to egzamin? Przy moich dzieciakach wszytko gotowałam, ale ostatnio widziałam taki sterylizator w sklepie i zaczęłam się zastanawiać????
 
Malfilka a kopiuj se do woli, mało tego, zostało mi jedno pleksi, jak gdzieś mieszkasz w poblizu Rzeszowa to moge Ci odstapić z dużym rabatem:-D. Ja cycowa byłam więc nic nie sterylizowałam, jak mi się przydarzyło czasem cos dać w butli to była ona wygotowana, a po kilku miesiącach tylko przelewałam wrzątkiem, jak widziałm, że młoda zjada zwierzęce kłaki to stwierdziłam, że idiotyzmem byłoby strylizować cokolwiek:-D

Zoyka to ładnie do Jarka mówisz:-D:-D...mi sie ch...nie wyrwało pki co, ale buc i bałwan tak, ewentualnie "popier...iło cię" ..no ale teraz przy Paćce trzeba sie będzie ograniczać i to mocno:sorry:
 
Wróciłam ze wsi, dom zamknięty na zimę :-( wszystko odłączone, drzwi zabezpieczona, okna z roletami... ech kiedy tam pojadę znowu? :-(
Malfi miałam wyparzacz do butelek avent, sprzedałam kilka dni temu i powiem Ci, że to urządzenie mnie zachwyciło. Myłam butelki, wrzucałam do wyparzacza i miałam w nosie gotowanie i parzenie palców gorącymi smoczkami. Polecam! Ale nie kupuj nowego, na allegro możesz wyrwać za tanie pieniądze uzywany i jedyne o czym trzeba pamiętac to odkamienić go raz na miesiąc.
Jestem za grupą zamkniętą jeżeli będziemy umiały się tam poruszać? bo na tyle BB nie znam.
Majuśka lampa nie zrobiła na mnie wrażenia, mam taką sama na wsi w małym przedpokoju :-) dywaniki zaś rewelacja :)))
 
Malfi - już Ci wysłałam zaproszenie.

Nie miałam sterylizatorów. Moim zdaniem to zbędne. Wystarczy wygotować. A poza tym nadmierne dbanie powoduje schizy i narażanie dzieci na brak naturalnej odporności.
 
reklama
ankad- miałaś wyparzaz taki do mikrofali czy z kabelkiem do prądu?
Majuska- ja niestety do Rzeszowa nie mam blisko:no:. z Poznania kawał drogi. Ale dziękuję za propozycję!!:-)
 
Do góry