Iwonko, nie martw się, cukrzyca jest do przeżycia, mam znajomą z tym problemem i żyje normalnie, tylko z jedzeniem trzeba uważać. Zresztą Marzenka też miała. Jeżeli nie dasz rady przyjechać w poniedziałek to umówimy się na inny dzień, no i ciachem Cię nie poczęstuję po prostu. Powiesz mi tylko co możesz chrupać i tyle
A, i spróbuję Cię rozbawić - i inne dziewczyny też - wczoraj kupiłam sobie taki krem Ziai do stóp (ślicznie pachnie, to tak na marginesie) i tam jest napisane, że jest polecany również dla diabetyków No i wyobraziłam sobie jak ktoś ten krem tak na palec i do buzi... Ale możliwe, że jestem ignorantką, powiedzcie mi dziewczyny z cukrzycą, czy na kremy też trzeba uważać?
Mi do tej pory tak bardzo moja dziewczynka nie przeszkadzała, a jestem bardziej zaawansowana niż Ty Iwonko, to ta moja jednak grzeczna jest
A Twoja panienka uspokoi się, zresztą - masz doświadczenie, poradzisz sobie na pewno.
Alex - ja konta na facebooku nie mam i jakoś nie ciągnie mnie.
A zapiekanka faktycznie prosta i pewnie co kobieta - to ma jakiś patent na nią. Ważny atut - szybka
Wkładasz do pieca i czekasz - co w naszym stanie jest ważne, nie? ![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
A, i spróbuję Cię rozbawić - i inne dziewczyny też - wczoraj kupiłam sobie taki krem Ziai do stóp (ślicznie pachnie, to tak na marginesie) i tam jest napisane, że jest polecany również dla diabetyków No i wyobraziłam sobie jak ktoś ten krem tak na palec i do buzi... Ale możliwe, że jestem ignorantką, powiedzcie mi dziewczyny z cukrzycą, czy na kremy też trzeba uważać?
Mi do tej pory tak bardzo moja dziewczynka nie przeszkadzała, a jestem bardziej zaawansowana niż Ty Iwonko, to ta moja jednak grzeczna jest
Alex - ja konta na facebooku nie mam i jakoś nie ciągnie mnie.
A zapiekanka faktycznie prosta i pewnie co kobieta - to ma jakiś patent na nią. Ważny atut - szybka